Sprawdzenie auta przed zakupem

Kupowanie auta z drugiej ręki bywa drogą przez mękę. Niesłowni sprzedający, ukryte wady, stan niezgodny z opisem czy "pudrowane" samochody, które dobrze wyglądają tylko na zdjęciach - o zawód nietrudno, zwłaszcza gdy wymarzone cztery kółka znajdują się na drugim końcu kraju.

W przypadku samochodów używanych sytuację pogarsza fakt, że interesujące egzemplarze w rozsądnej cenie znikają z portali ogłoszeniowych w mgnieniu oka, lub nie ukazują się na nich wcale. Zasada jest prosta - albo wykonujemy ruch jako pierwsi, albo jesteśmy skazani na poszukiwania innego egzemplarza, w nieco mniej atrakcyjnej cenie. Sprzedający często twierdzą, że na auto mają już kilku kupców, wymagają przelewania zaliczek i szybkiego podjęcia decyzji. Jak sprawdzić, czy auto, które mamy na oku faktycznie jest warte zakupu?

Reklama

Samochód z drugiej ręki? Sprawdź dokładnie, by uniknąć zawodu

Odpowiedź brzmi oczywiście - to zależy. W przypadku najtańszych aut liczy się brak zaawansowanej korozji, ważny przegląd i OC. W przypadku droższych, rzadkich aut gruntowne prześwietlenie stanu poszczególnych podzespołów to absolutna konieczność. W przypadku popularnych modeli w przeciętnym budżecie od 30 do 40 tysięcy złotych "wystarczy" rzetelnie zaliczona ścieżka diagnostyczna. Nie zaszkodzi również podpięcie samochodu pod komputer diagnostyczny i odczyt błędów. Wśród nich mogą bowiem ukazać się takie, które wynikają z drobiazgów (np. zaśniedziałych styków, kiepskiego stanu akumulatora) ale i te, które zwiastują poważne wydatki (błędy sond, elementów układu wydechowego czy turbosprężarki).

Raport przedzakupowy - oględziny rzeczoznawcy / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Reklama

Co zrobić jednak, gdy sami nie mamy pojęcia o samochodach lub auto znajduje się daleko od nas? W takiej sytuacji z pomocą przychodzą firmy świadczące usługi sprawdzenia samochodu przed zakupem w całej Polsce. Oto, jak działa ten biznes.

Sprawdzenie samochodu przed zakupem - tak pracują rzeczoznawcy

Obecnie taką usługą zajmuje się kilka dużych firm w Polsce i wielu niezależnych fachowców. Rozwiązanie, o którym mowa pomaga podjąć decyzję kierowcom, którzy nie chcą jechać po samochód "w ciemno" - marnować czasu i pieniędzy na dojazd.

Najwięksi gracze na rynku kuszą propozycją sporządzenia raportu z oględzin auta, odwiedzinami serwisu, wykonaniem kilkudziesięciu lub nawet kilkuset szczegółowych zdjęć auta, nagraniem filmu dla kupującego i wydaną na koniec sprawozdania opinią na temat auta. Zakres raportu różni się w zależności od wybranego wariantu. Im bardziej szczegółowy ma być, tym droższa jest usługa.

Raport przedzakupowy - ocena stanu karoserii / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Podstawą w każdym wariancie są oględziny karoserii - stanu i grubości powłoki lakierniczej, a także pomiar szczelin między elementami nadwozia. Taka weryfikacja pozwala z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, czy zapewnienia o bezwypadkowej przeszłości auta są prawdziwe, choć nie jest tajemnicą, że fachowo przeprowadzona naprawa np. wymiany elementów poszycia nadwozia może pozostawić jedynie minimalne ślady. W każdym wariancie usługi ekspert zajrzy również pod maskę, oceni stan wnętrza, sprawdzi zużycie opon, zweryfikuje, czy szyby w aucie są oryginalne, oceni stan tarcz i klocków hamulcowych, wykona zdjęcia dla klienta, a także wyda końcową opinię na temat stanu weryfikowanego auta, również na podstawie wniosków z jazdy testowej.

W nieco droższej opcji, ekspert zajrzy również pod pod podwozie. Nie warto pomijać tego kroku, bo wiele niespodzianek kryje się właśnie pod spodem samochodu. To z tej perspektywy można wykryć wycieki zwiastujące kosztowne naprawy, zauważyć pierwsze oznaki korozji, zlokalizować zapocenia, a także brakujące osłony podwozia. Oględziny podwozia są połączone z wizytą na stacji diagnostycznej bądź w serwisie, dzięki czemu ekspert ma szansę sprawdzić również stan amortyzatorów i poszukać luzów w układzie jezdnym.

diagnosta, mechanik, oględziny auta / Shutterstock

Najdroższy wariant usługi obejmuje wszystkie powyższe punkty i dodaje do tego podpięcie komputera diagnostycznego i weryfikację błędów. Największe firmy w branży oferują sprawdzenie nawet 350 punktów kontrolnych.

Ile trzeba czekać na oględziny auta?

Sprawdzenie stanu technicznego przez rzeczoznawcę zazwyczaj odbywa się w ciągu kilku dni od zlecenia takiej usługi, choć w tej kwestii ogromne znaczenie ma również dyspozycyjność sprzedającego. Zazwyczaj od chwili wykupienia usługi do otrzymania gotowego raportu mija około 48 godzin. Czas oczekiwania można skrócić, decydując się na dodatkowo płatne usługi. A jeśli już jesteśmy przy cenach…

Ile kosztują oględziny auta przez eksperta?

Za komfort zdalnych oględzin trzeba zapłacić kilkaset złotych. Najtańsze warianty usługi to wydatek około 200-300 zł. Bardziej rozbudowane opcje windują cenę do 600 zł, a to jeszcze nie koniec. Wiele firm proponuje dodatkowo płatne usługi np. pomoc w negocjacjach, telefon po oględzinach, dzięki któremu otrzymujemy informacje jeszcze przed wysłaniem końcowego raportu, czy sprawdzenie szkód po numerze VIN - nie każda firma proponuje tę usługę w cenie. Ceny nie są więc wcale niskie, choć należy pamiętać, że oględziny przez rzeczoznawcę z reguły dają nam większe szanse na negocjacje cenowe i finalnie mogą się "zwrócić".

Choć opinie największych firm działających na rynku wskazują na wysoki stopień zadowolenia z usługi, żadna opinia rzeczoznawcy nie zastąpi indywidualnych odczuć kupującego. Zdarza się, że ekspertom renomowanych firm umkną drobne usterki i wady auta, dlatego nawet po wpłaceniu zaliczki i zarezerwowaniu auta na podstawie wniosków rzeczoznawcy warto chłodnym okiem spojrzeć na interesujący nas samochód na żywo i dokonać finalnego sprawdzenia podczas jazdy testowej. Ostrożności nigdy za wiele - to stwierdzenie jest szczególnie prawdziwe, jeśli odniesiemy je do rynku aut używanych. Podsumowując, na oględziny rzeczoznawcy warto decydować się wtedy, gdy nie mamy możliwości osobistego sprawdzenia auta w serwisie lub nie mamy czasu na weryfikację stanu interesującego nas pojazdu. W przypadku samochodów o niewielkiej wartości, wizyta na SKP będzie w zupełności wystarczająca, by odnotować wiele popularnych problemów. Stan samochodów wymagających specjalistycznej wiedzy dobrze jest też weryfikować w serwisach specjalizujących się w danej marce lub w ASO.

Oględziny auta przed zakupem / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Oględziny auta przed zakupem / dziennik.pl / Maciej Lubczyński