Odmrażacz do zamków. Co to jest?

Odmrażacz do zamków to substancja chemiczna produkowana najczęściej na bazie alkoholu izopropylowego lub etylowego. W swoim składzie często ma też substancje smarujące. Preparat jest stosowany w sytuacjach, w których zamek zamarza w wyniku dostania się do środka lodu, czy szronu.

Preparat ten można kupić niemal na każdej stacji benzynowej. Służy do rozmrożenia lodu blokującego tryby wewnątrz zamka, uniemożliwiając przekręcenie klucza i otwarcie drzwi.

Reklama

Stare patenty na zamrożony zamek

Reklama
Zamek wystarczy… rozmrozić. / Shutterstock

Są różne patenty na zamarźnięty zamek. Jeden z nich to podgrzewanie klucza zapalniczką, a następnie powolne wsunięcie go do środka bębenka. Nagrzany klucz rozpuści lód w środku i umożliwi wam otwarcie auta. Możecie też nagrzać jakikolwiek inny przedmiot, który będziecie zdolni wsunąć we wkładkę.

Starym sposobem jest użycie zapalniczki i rozgrzanie kluczyka. Skuteczne, ale jednorazowo. / Shutterstock

Takie rozwiązanie ma jednak mankament: w środku zamka dalej będzie woda, która na mrozie ponownie zamarznie, przywracając problem. Podgrzewanie kluczyka też nie jest zdrowe dla jego żywotności: w starych samochodach grot potrafi pęknąć, albo — co najgorsze — zostać w stacyjce.

I tutaj przechodzimy do meritum…

Odmrażacz do zamka jest skuteczniejszy

Odmrażacz do zamków to mała butelka z aplikatorem. / Shutterstock

Odmrażacz do zamków jest obecnie prawdopodobnie najpopularniejszym przedmiotem, dzięki któremu otworzycie swoje auto w kryzysowej sytuacji. Rozwiązanie nie jest wcale droższe od zapalniczki (najtańsze kosztują kilka złotych), działa szybciej i bezpieczniej dla klucza, czy zamka. Co więcej, wprowadzony do środka preparat przez jakiś czas pozostaje na mechanizmie, co przekłada się na zmniejszenie ryzyka ponownego zamarznięcia zamka.

Jak to działa? Odmrażacze do zamków sprzedaje się w niewielkich, plastikowych buteleczkach z małym aplikatorem. Gadżet należy wcisnąć do zamka i przycisnąć butelkę, by wyleciała odrobina preparatu do środka. Około minuty później możecie włożyć kluczyk i otworzyć drzwi.

Alkohol w składzie jest odpowiedzialny za rozpuszczenie lodu. Producenci stosują także glikole, które uniemożliwiają ponowne zamarzanie. Poza tym w składzie znajdziecie też substancje smarujące, poprawiające jakość działania zamka, a często również środki antykorozyjne, konserwujące jego wnętrze.

Reklama

Warto jednak pamiętać, że stosowanie odmrażaczy musi być jedyną metodą, którą stosujecie. Jeśli nie będzie odpowiednio wydajna, spróbujcie ponownie po chwili. Nie nagrzewajcie klucza po zaaplikowaniu odmrażacza, bo jest to substancja łatwopalna.

Warto wyposażyć się w odmrażacz do zamków

Odmrażacze są skuteczniejsze, niż starsze metody, bo konserwują przy okazji zamek. / Shutterstock

Jeśli więc jeździcie w dalszym ciągu starym samochodem, koniecznie wyposażcie się w odmrażacz do zamków zimą. Jest to znacznie skuteczniejsza i bezpieczniejsza dla samochodu metoda odblokowania zamarzniętego zamka, niż podgrzewanie klucza, czy drucików.

Wielu producentów chwali się, że ich preparaty działają nawet w temperaturach do -50 stopni Celsjusza. Chociaż trudno w to uwierzyć, to na szczęście nie będziecie musieli się o tym przekonywać. Nawet jeśli temperatura zamarzania takiego środka jest wyższa, to w Polsce macie jeszcze duży margines na przekonanie się o jego skuteczności.

Co więcej, odmrażacz może być użyty nie tylko w samochodzie, ale też w drzwiach domowych, furtce, czy garażu. Wszak każdy zamek jest podatny na lód dokładnie w ten sam sposób, co samochodowy. Ceny zaczynają się nawet od mniej niż 10 złotych za 50 mililitrów, które wystarczy spokojnie na kilka użyć.