- Autostrada A4 drożeje, nowe podwyżki opłat przez inflację?
- Oto nowe opłaty za przejazd autostradą A4 Katowice – Kraków
- GDDKiA: Wzrost stawek za przejazd A4 Katowice - Kraków niezasadny
- Protest GDDKiA odbije się od autostrady A4?
- Autostrada A4 i nadmiernie wygórowane ceny pod lupą UOKiK
Autostrada A4 Katowice – Kraków ponownie drożeje. Koncesjonariusz, spółka Stalexport Autostrad Małopolska (SAM), kolejną podwyżkę usprawiedliwia inflacją. Przypominamy, że ostatnia zmiana stawek weszła w życie w lipcu 2022 roku. I to mimo protestów GDDKiA…
Teraz spółka także podkreśla, że GDDKiA, nie ma realnych uprawnień do wpływania na decyzje związane ze zmianami stawek opłat, jeżeli są one zgodne z postanowieniami umowy koncesyjnej (wygasającej w 2027 r.). Czyli najwidoczniej kierowcy ponownie dostaną po kieszeni. Jak bardzo?
Autostrada A4 drożeje, nowe podwyżki opłat przez inflację?
– We wniosku złożonym do Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad SAM S.A. występuje o zgodę na zmianę od 3 kwietnia br. stawek opłat za przejazdy: dla kategorii 1 (pojazdów innych niż motocykle) – o 2 zł, z kwoty 13 zł do kwoty 15 zł; dla kategorii 2, 3, 4 i 5 – o 6 zł, z kwoty 40 zł do kwoty 46 zł – wyliczył Rafał Czechowski, rzecznik spółki Stalexport Autostrad Małopolska.
– Zmiana stawek opłat za przejazdy koncesyjnym odcinkiem A4, o którą wnioskujemy do GDDKiA, jest skutkiem ogólnej sytuacji gospodarczej, która wpływa także na naszą działalność. W jej centrum jest dbałość o utrzymanie drogi i infrastruktury towarzyszącej w odpowiednim standardzie – zapewnił Czechowski.
Oto nowe opłaty za przejazd autostradą A4 Katowice – Kraków
Nowe opłaty za przejazd autostradą A4 na odcinku Katowice-Kraków. Oto stawki po podwyżkach:
- samochód osobowy - 15 zł (było 13 zł; pojazdy kategorii 1, inne niż motocykle);
- samochody pozostałych kategorii - 46 zł (było 40 zł; pojazdy kategorii 2, 3, 4 i 5).
Na rabat mogą liczyć kierowcy samochodów osobowych korzystający z płatności automatycznych - w tym przypadku przewidziano 13 proc. zniżki, co oznacza rabat 2 zł. Chodzi o elektroniczny pobór opłat A4Go i Telepass, a także videotolling z aplikacjami: Autopay, SkyCash, mPay, IKO oraz transakcje z kartami ORLEN Flota.
– Wysokość bonifikaty dla pojazdów kategorii 2 i 3, która będzie obowiązywała dla tych kategorii pojazdów od 3 kwietnia br., zostanie odrębnie skonsultowana z GDDKiA – zapowiedział Czechowski. Co ważne, nowe stawki będą obowiązywały na każdym z dwóch placów poboru opłat - w Mysłowicach i Balicach.
GDDKiA: Wzrost stawek za przejazd A4 Katowice - Kraków niezasadny
Z kolei GDDKiA ponownie uważa, że wzrost cen stawek za przejazd koncesyjnym odcinkiem autostrady A4 Katowice - Kraków jest niezasadny oraz uderzający bezpośrednio w kierowców i transport samochodowy. Do tego zdaniem zdaniem Dyrekcji podwyżka może też wpłynąć na poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego na trasach lokalnych.
W efekcie np. kierowcy samochodów ciężarowych chcąc uniknąć wyższych kosztów będą uciekać na trasy bezpłatne. A większe natężenie ruchu, to większe ryzyko wypadku…
Protest GDDKiA odbije się od autostrady A4?
- Zwrócimy się do koncesjonariusza z prośbą o rozważenie wszystkich okoliczności, które mogłyby wpłynąć na zmianę propozycji w zakresie podwyższenia stawki opłat za przejazd - wskazała GDDKiA. - Warto podkreślić, że autostrada A4 jest m.in. strategiczną trasą łączącą Polskę z Ukrainą. W sytuacji trwającej od 24 lutego 2022 r. wojny na terenie Ukrainy, zasadne byłoby co najmniej wstrzymanie się z planowaną podwyżką do momentu ustabilizowania się sytuacji politycznej w tym kraju - podkreślili urzędnicy. Podobna argumentacja w lipcu 2022 roku odbiła się od ściany, opłaty poszły w górę.
Autostrada A4 i nadmiernie wygórowane ceny pod lupą UOKiK
Ostatnią deską ratunku dla kierowców może być UOKiK. Urząd 1 lutego wszczął postępowanie wyjaśniające w związku z sygnałami dotyczącym podwyżek opłat na autostradzie A4 na odcinku Katowice - Kraków, gdzie zarządza nią spółka Stalexport Autostrada Małopolska.
- Zwrócimy się o wyjaśnienia do zarządcy autostrady, przede wszystkim aby zweryfikować, czy nie mamy do czynienia z cenami nadmiernie wygórowanymi - poinformował UOKiK.
Kontrolerzy chcą dowiedzieć się m.in., jakie są przyczyny podwyżki, jak przedsiębiorca posiadający pozycję dominującą w zakresie zarządzania odcinkiem autostrady ustala ceny obecnie i jak realizował to w przeszłości, a także w jaki sposób zakres realizowanych prac remontowych wpływa na poziom cen oraz świadczoną usługę.
- Postępowanie wyjaśniające zawsze prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko przedsiębiorcy. Po otrzymaniu wyjaśnień i ich analizie będziemy mogli stwierdzić, czy może występować w tym przypadku nadużywanie pozycji dominującej - wskazał urząd.
Będą milionowe kary za podwyżki opłat na autostradzie A4?
UOKiK przypomina jednocześnie, że stawał już w obronie kierowców płacących za przejazd autostradą A4. W wydanej w kwietniu 2008 r. decyzji stwierdzono, że spółka Stalexport Autostrada Małopolska nie miała prawa pobierać pełnej opłaty za przejazd autostradą, która nie spełniała w całości standardu tego typu drogi. Trwające od stycznia do września 2007 roku prace remontowe spowodowały znaczne utrudnienia w ruchu.
- W szczytowym momencie na blisko 1/3 długości trasy pomiędzy punktami poboru opłat występował ruch dwukierunkowy na jednej jezdni, a w konsekwencji czas przejazdu znacznie się wydłużył. Na Stalexport Autostradę Małopolską została wówczas nałożona kara finansowa w wysokości 1,3 mln zł. Decyzję potwierdziły sądy kolejnych instancji - skwitował UOKiK.