Najnowsze dwumiejscowe mini coupe ma od przedniego zderzaka do tylnego 3,73 m. Od asfaltu po czubek dachu jest 1,38 m - porównaniu do zwykłego mini samochód jest niższy o 52 mm. Bagażnik mieści 280 litrów.
Zadziorny samochodzik wygląda jakby był przykryty sportową czapką z daszkiem obróconym do tyłu... Ciekawym gadżetem jest spoiler automatycznie wysuwany przy 80 km/h i chowany przy 60 km/h. Tylne skrzydełko można także uruchomić guzikiem w kabinie…
Najsłabszy napęd jaki dostanie nowy miniak to 122-konne serce benzynowe 1.6. Sprint do setki trwa 9 sekund a rozpędzanie kończy się przy 204 km/h na liczniku.
http://www.youtube.com/watch?v=OYwF_9XI_x8
Bardziej pieprzna odmiana z literką S to także silnik 1.6 ale produkujący 184 KM. Mini Cooper S Coupe pierwszą setkę zalicza w 6,9 s i pędzi aż do 230 km/h.
Najbardziej szalona wersja ze znaczkiem John Cooper Works to 211 KM. Auto pędzi do 240 km/h a wcześniej 100 km/h zalicza w 6,4 s.
W tabelce będzie także model SD, czyli mini coupe z silnikiem Diesla. Dwulitrowa jednostka wysokoprężna wyprodukuje 143 KM i 305 Nm momentu obrotowego. Osiągi? Do setki w 7,9 s i prędkość maksymalną 216 km/h.
Każde z tych aut będzie seryjnie wyposażone w sześciobiegową skrzynię manualną, którą na życzenie wymienią na automat.
Samochód zadebiutuje jesienią w czasie salonu samochodowego we Frankfurcie. Sprzedaż ruszy chwilę po premierze…