Wszystkie miejscowości objęte rozporządzeniem prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w pasie granicznym z Białorusią (183 miejscowości woj. lubelskiego i podlaskiego) oznaczone są tablicami "Obszar objęty stanem wyjątkowym" pod stałym znakiem z nazwą miejscowości. Przekroczenie tego znaku przez osoby nieuprawnione, oznacza złamanie zakazów i odpowiedzialność karną, bo w strefie obowiązuje zakaz przebywania.

Reklama

Przed wjazdem do tych miejscowości – zwykle kilkadziesiąt metrów przed nimi – zatrzymuje policja. Na drogach przelotowych, np. do przejścia granicznego jest to zwykle wspólna kontrola policji i straży granicznej. Do strefy strzeżonej swobodnie, ale po kontroli dokumentów i samochodu wjadą tylko mieszkańcy i osoby uprawnione.

Stan wyjątkowy w Polsce i policyjne kontrole

Na rogatkach w Konstantynowie również wiszą tablice oznaczające wjazd do strefy, jednak tu nie ma policyjnej kontroli i można swobodnie przejechać przecinającą wieś drogą wojewódzką 811. To uczęszczana trasa z Białej Podlaskiej przez Sarnaki (mazowieckie) do Białegostoku (podlaskie).

Reklama

Krótki kilkusetmetrowy odcinek drogi wojewódzkiej 811 przechodzi tranzytem przez miejscowość. Objazd oznaczałby dla kierowców nadrobienie wielu kilometrów i stratę czasu.

Oficer prasowy komendy miejskiej policji w Białej Podlaskiej komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla powiedziała, że normalny przejazd przez tę drogę i wjazd do Konstantynowa jest możliwy, ponieważ droga nie leży wyznaczonej strefie stanu wyjątkowego.

Policja kontroluje kierowcę / Policja
Reklama

Obszar objęty stanem wyjątkowym - uwaga na tablice

- Tablice informacyjne pojawiły się przy wjeździe do wszystkich miejscowości, które nawet częściowo zostały objęte strefą - wyjaśniła Salczyńska-Pyrchla.

Zapewniła, że policjanci przez całą dobę pełnią służbę na wyznaczonych posterunkach prowadzących do strefy stanu wyjątkowego. - Informują również podróżnych, gdzie się ona znajduje - dodała rzeczniczka.

Na kilku innych odcinkach przecinających obszar stanu wyjątkowego i pozwalających skrócić drogę, o możliwości skorzystania z tranzytu decydują kontrolujący przejazd funkcjonariusze.

Krynki. Tablica z napisem "Obszar objęty stanem wyjątkowym" / Agencja Gazeta / Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta