Toyota Yaris okrzyknięta samochodem roku 2021. Japoński model głosami 59 dziennikarzy motoryzacyjnych z 22 europejskich krajów zdobył tytuł Car of the Year 2021.
Ogłoszenie tegorocznych wyników plebiscytu - inaczej niż w ubiegłych latach - można było obejrzeć tylko w internecie. Pierwotnie dzień przed salonem samochodowym w Genewie odbywała się uroczystość i tam w błysku fleszy obwieszczano światu zwycięzcę COTY. Obecnie szwajcarska wystawa pozostaje już drugi rok w zawieszeniu.
Toyota Yaris zdobywając 266 punktów zasłużyła na tytuł Samochodu Roku 2021.
W pokonanym polu japoński model zostawił sześciu pretendentów do tej korony, w tym dwa samochody elektryczne:
- nowy Fiat 500e, czyli elektryk - 240 punktów
- CUPRA Formentor - 239 pkt.
- Volkswagen ID.3 - 224 pkt.
- Skoda Octavia - 199 pkt.
- Land Rover Defender - 164 pkt.
- Citroën C4 - 143 pkt.
Toyota Yaris i GR Yaris GR-Four
Wśród jurorów kapituły jest dwóch Polaków. Roman Popkiewicz, redaktor naczelny magazynu "Auto Motor i Sport" stwierdził, że Land Rover Defender jest najlepszy i przyznał mu aż 6 pkt. (Toyota Yaris zasłużyła w jego oczach na 3 pkt.).
Maciej Ziemek, niezależny dziennikarz motoryzacyjny uznał, iż to Toyota Yaris powinna mieć tytuł COTY 2021 i obdarował ten model 10 pkt. W efekcie gdyby wybierać auto roku 2021 nad Wisłą, to w ogólnym rozrachunku także wygrałaby Yaris.
– Gdyby nie popularny Yaris, na świat nigdy nie przyszedłby GR Yaris GR-Four, który jest bezkompromisowym samochodem sportowym – powiedział dziennik.pl Maciej Ziemek. – Takiego auta nie ma w ofercie żaden producent. Gratulacje dla Toyoty, że w tak trudnych czasach dla aut, które nie są spod znaku "eko" odważyła się opracować model, który garściami czerpie z przeszłości, ale w nowoczesnym wydaniu. Wulkan emocji, nastawiony na jedno – zapewnić kierowcy tyle frajdy z jazdy, ile się da. Tytuł Car of the Year 2021 Toyota Yaris "zgarnęła" zarówno z wyraźną przewagą punktów, jak i pod względem liczby pierwszych miejsc, zwyciężając w głosowaniach 13 jurorów. Nowy Yaris to bardzo dobry samochód także w swoim popularnym wydaniu – podkreślił juror.
Toyota Yaris 1.5 Hybrid Dynamic Force
Toyota Yaris zadebiutowała w Europie jesienią 2020 roku. Pod karoserię trafił produkowany wyłącznie w Wałbrzychu napęd hybrydowy nowej 4. generacji. Zespół jest złożony z trzycylindrowego silnika benzynowego 1.5, dwóch silników elektrycznych, sterownika, przekładni planetarnej i akumulatora litowo-jonowego o wyższej mocy (w porównaniu do dotychczas stosowanych akumulatorów niklowo-wodorkowych nowe rozwiązanie jest lżejsze o 12 kg). System generuje 116 KM, czyli o 16 KM więcej niż poprzednie rozwiązanie.
Ile spala i jak jeździ nowa hybryda z Polski?
Toyota Yaris 4. generacji tle starszej hybrydy jest wyraźnie bardziej dynamiczna – po prostu szybciej reaguje na gaz. Cały system działa gładko, osiągi są więcej niż zadowalające. Auto od zera do 100 km/h rozpędza się w 9,7 sekundy, to o 15 proc. lepiej niż poprzednik – ale powiedzmy sobie szczerze w fotel jeszcze nie wciska. Samochód po prostu przyspiesza płynniej, z wyraźną lekkością. Najlepiej widać to przy wyprzedzaniu – Yaris zyskał na elastyczności, ma więcej iskry i entuzjazmu. Z 80 km/h do 120 km/h przyspiesza w 8,1 s, a to o 2 s lepiej wobec starszej wersji. Poza tym, w tego rodzaju aucie ważniejsze jest częstsze korzystnie z energii akumulatora w ruchu miejskim, czyli środowisku naturalnym hybrydy. A zdaniem ludzi z Toyoty nowy hybrydowy Yaris potrafi przez 80 proc. czasu jazdy poruszać się bezszelestnie na silniku elektrycznym (do tej pory było to 50 proc.). To gwarantuje zarówno niskie spalanie (nam toyotowska aplikacja MyT pokazała 3,7 l/100 km), zmniejszenie emisji szkodliwych substancji, jak i efektowny start spod świateł (elektryczny silnik natychmiast sięga po maksymalny moment obrotowy) oraz ciszę w kabinie. Buszowanie po mieście uprzyjemnia także automat e-CVT (przekładnia planetarna) – zniknęło denerwujące wycie, które było skazą poprzednika. W skrzyni biegów pojawił się też tryb B umożliwiający silniejsze hamowanie silnikiem (lepsza rekuperacja).
Toyota Yaris najpopularniejsza
Toyota Yaris w styczniu 2021 roku zajęła pierwsze miejsce w zestawieniu najpopularniejszych samochodów w 27 krajach Unii Europejskiej (18 094 egz.). Dotychczasowy lider, czyli VW Golf stracił koronę i spadł na czwartą lokatę. A japońska marka z wynikiem 54 336 sprzedanych aut i zajęła trzecie miejsce na europejskim rynku. W pierwszym miesiącu nowego roku zarejestrowano w UE 839 525 aut. W Polsce Toyota jest najchętniej wybieraną marką samochodową, a Yaris zajął w styczniu drugie miejsce zaraz po Corolli, po zarejestrowaniu 1543 samochodów.