Kia Sorento czwartej generacji już samym wyglądem celuje wysoko. Dostępne od niedawna w Polsce nowe wcielenie tego SUV-a powstało na specjalnie opracowanej platformie. A to uwolniło konstruktorom drogę do stworzenia nadwozia o modnych proporcjach z trzema rzędami siedzeń i zastosowania seryjnie niemal kompletnego wyposażenia. Do tego samochód jest komfortowy i – co sprawdziliśmy – potrafi parkować bez kierowcy w kabinie (wideo). Również napęd hybrydowy (HEV), który stanowi turbobenzynowy silnik 1.6/180 KM (265 Nm) w duecie z mocnym 60-konnym elektrykiem (264 Nm) przekonuje do siebie podczas codziennej jazdy. Układ łącznie daje kierowcy 260 KM i 350 Nm. Dzięki wsparciu elektronów szybko reaguje na gaz, ma dużo siły a sześciobiegowy automat płynnie dobiera odpowiednie przełożenia. Co ważne, przełączenie z częstej jazdy elektrycznej na hybrydę następuje wręcz niezauważalnie. A teraz Kia stawia kolejny krok naprzód…
Kia Sorento Plug-in Hybrid w Polsce
Na polski rynek właśnie wjeżdża Sorento plug-in, czyli hybryda ładowana prądem z gniazdka. Samochód można już zamawiać. Czego powinni spodziewać się kierowcy?
Kia Sorento plug-in skrywa duet spalinowo-elektryczny złożony z turbodoładowanego benzyniaka 1.6/180 KM ze wspomagającym go silnikiem elektrycznym (91 KM). Dzięki temu układ oferuje 265 KM mocy systemowej i 350 Nm. To najmocniejsze i najszybsze Sorento w historii! Możliwości? Koreański SUV z wtyczką ma niezły temperament. Popędzony przez kierowcę zachowuje się jak ekolog na dopalaczach. Od 0 do 100 km/h przyspiesza w 8,7 sekundy. Jeszcze lepsze wrażenie robi elastyczność – poderwanie auta z 80 km/h do 120 km/h zajmuje tylko 5,7 sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono do 193 km/h.
Nawet 70 km zasięgu na prądzie
Jednak w przypadku hybrydy ładowanej z gniazdka kluczowe znaczenie mają parametry jazdy w trybie EV. Kia z litowo-jonowo-polimerowej baterii 13,8 kWh deklaruje 70 km elektrycznego zasięgu (w mieście) i 57 km w cyklu mieszanym. Silnik benzynowy do akcji wchodzi dopiero wtedy, gdy w akumulatorze nie ma dość prądu, żeby auto poruszało się wyłącznie na elektronach – wtedy system przechodzi w stan pracy hybrydowej (HV). W zależności od warunków napęd jest przenoszony na przednie lub na cztery koła za pośrednictwem sześciostopniowej przekładni automatycznej. Producent nie podał jeszcze zużycia paliwa, ale można być pewnym, że jeśli ktoś nie dopilnuje uzupełniania prądu w baterii wówczas musi liczyć się ze znacznie szybszym osuszaniem 67-litrowego zbiornika. Uzupełnienie energii elektrycznej do pełna przy wykorzystaniu standardowego gniazdka potrwa ok. 5 godzin. Prąd o mocy 3,3 kW skraca ten czas do 3 godzin i 25 minut.
7 osób na pokładzie
Silnik elektryczny wpasowano między spalinową jednostką a skrzynią biegów tak, że całość zmieściła się w komorze silnikowej. Akumulator znajduje się pod fotelami kierowcy i pasażera obok. Część baterii skrywa również tunel nad wałem napędowym. Dzięki tak zwartej kombinacji zastosowanie bardziej rozbudowanego układu nie zaszkodziło przestronności wnętrza. Sorento plug-in nie dość, że oferuje seryjny system 4x4 to może przewozić nawet 7 osób, jak pozostałe odmiany napędowe.
Cena? Silnik Diesla traci sens
Kia Sorento Plug-in Hybrid AWD kosztuje w Polsce od 195 900 zł. To jedynie 6 tys. zł więcej niż bazowy model z silnikiem wysokoprężnym. W takiej sytuacji można pokusić się o stwierdzenie, że diesel traci sens bytu…
Produkcja Sorento z wtyczką już trwa fabryce Kia Hwasung w Korei. Pierwsze samochody trafią do Europy na początku 2021 roku. Auto jest objęte 7-letnią gwarancją producenta do przebiegu 150 tys. km. Ochrona obejmuje również silnik elektryczny i akumulator.
Kia Sorento. Nowe wyposażenie i cennik
Przy okazji debiutu najmocniejszego Sorento producent wprowadził też zmiany w cenniku i wyposażeniu na rok produkcji 2021. Dzięki temu wyposażenie seryjne wersji L stało się bogatsze i teraz obejmuje dodatkowo m.in. 19-calowe alufelgi z oponami 235/55 (dotyczy Sorento w wersji HEV), system monitorowania martwego pola z funkcją automatycznej korekty toru jazdy, system monitorowania ruchu pojazdów podczas cofania z funkcją automatycznego zatrzymania oraz blokadę otwarcia tylnych drzwi w sytuacji, gdy system monitorowania martwego pola wykryje ryzyko kolizji z pojazdem nadjeżdżającym z tyłu. Lepsze wyposażenie sprawiło, że cena Sorento hybrydowego w wersji L wzrosła o 4 tys. zł do 174 900 zł, a z silnikiem wysokoprężnym o 2 tys. zł 204 900 zł. Także bazowe Sorento M zdrożało 2 tys. zł – najtańszy model kosztuje teraz od 159 900 zł.