Powołany przez komendanta głównego policji zespół przeprowadził analizę wyroków uniewinniających w sprawach o przekroczenie dopuszczalnej prędkości przez kierujących pojazdami. Jak tłumaczyła KGP - policjanci chcieli w ten sposób poznać skalę problemów związanych z wykorzystywanymi przez nich rejestratorami prędkości. Analiza objęła okres od roku 2016 - do pierwszego kwartału 2018 roku.
Z badań wynika, że w tym okresie spośród wszystkich ujawnionych wykroczeń polegających na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości tylko ok. 0,87 proc. ogólnej liczby zakończyło się skierowaniem do sądów wniosków o ukaranie. Wobec 0,76 proc. z nich sądy wydały wyroki uniewinniające.
W roku 2016 - pierwszym roku badanego okresu - policjanci ruchu drogowego odnotowali ogółem ponad 1,6 mln wykroczeń polegających na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości. W ponad 15,6 tys. przypadków postępowania zakończyły się skierowaniem do sądów wniosków o ukaranie. W skali kraju - według stanu na 4 czerwca 2018 r. - sądy wydały w tych sprawach 159 wyroków uniewinniających.
Rok później takich wykroczeń ujawniono ponad 1,7 mln. W ponad 14,6 tys. przypadków postępowania zakończyły się skierowaniem do sądów wniosków o ukaranie, a sądy wydały 88 wyroków uniewinniających (stan na 4 czerwca 2018 r.)
Z kolei w pierwszym kwartale ubiegłego roku ujawniono ponad 411 tys. takich wykroczeń. W prawie 2,5 tys. przypadków postępowania zakończyły się skierowaniem do sądów wniosków o ukaranie. W skali kraju sądy wydały jeden wyrok uniewinniający (stan na 4 czerwca 2018 r.).
- Istotne było zbadanie i zdiagnozowanie najczęstszych przyczyn, które były podstawą do wydawania przez sądy niekorzystnych dla Policji rozstrzygnięć wyroków, jak również zaproponowanie rekomendacji na przyszłość w celu wyeliminowania stwierdzonych nieprawidłowości - poinformowała Komenda Główna Policji.
Jak zaznaczono - zespół KGP - opierając się na uzasadnieniach wyroków uniewinniających wydanych przez sądy zweryfikował przyczyny wydawania takich rozstrzygnięć. - Jak wynika z analizy powyższych uzasadnień, żaden wyrok uniewinniający nie był związany z niesprawnością techniczną przyrządu pomiarowego - podała KGP.
Powodem uniewinnień były m.in.: niewystarczający materiał dowodowy, opinie biegłych, niezapewnienie identyfikacji pojazdu przez urządzenie rejestrujące prędkość, błąd policjanta związany z pomiarem oraz nieprzygotowanie policjanta do rozprawy.
- Należy przy tym podkreślić, że wszystkie przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym używane przez Policję zostały dopuszczone do stosowania przez Główny Urząd Miar, który wydając decyzje zatwierdzenia typu zagwarantował, iż konstrukcja i ich metody pomiarowe spełniają wymagania techniczne i metrologiczne. Z uwagi na powyższe zespół nie dokonywał i nie zlecał badań w zakresie konstrukcji przyrządów kontrolno-pomiarowych do pomiaru prędkości, prawidłowości ich działania, czy też zgodności z wymogami metrologicznymi - napisano.
KGP poinformowała również, że chociaż liczba uniewinnień nie była duża to "analiza konkretnych spraw ujawniła pewne obszary, których modyfikacja może wpłynąć na zmniejszenie liczby wyroków uniewinniających w sprawach o przekroczenie dopuszczalnej prędkości".
Jak dodano, zespół przedstawił rekomendacje, "w szczególności w zakresie proceduralnym i szkoleniowym, mające na celu wyeliminowanie stwierdzonych uchybień w przyszłości" - napisano.