Zmasowane kontrole radarowe w Niemczech: kulminacja w piątek 19 kwietnia
W weekend 19-21 kwietnia ostro do pracy weźmie się i nasza drogówka, natomiast w Niemczech, jak donosi m.in. ADAC, w tygodniu 15-21 kwietnia przy drogach pojawi niespotykana ilość sprzętu pomiarowego, bo do stałych punktów pomiarowych dołączą też i przenośne. Warto o tym wiedzieć choćby z tego względu, że polscy kierowcy dość często wpadają w sidła niemieckich (foto)radarów, a tamtejsze służby niemal nie nadążają z wnioskami do polskich władz o udostępnienie danych zbyt szybko jadących kierowców.
Gdzie należy spodziewać się (dodatkowych) kontroli? Na przykład na tzw. niebezpiecznych odcinkach dróg i w obszarach szczególnie narażonych na ryzyko (np. okolice szkół). Kulminacyjnym dniem akcji Speed-Week będzie piątek 19 kwietnia. Kontrole rozpoczną się już we wczesnych godzinach porannych i potrwają aż do późnej nocy. Uwaga: w lecie planowany jest kolejny tzw. Blitzermarathon (dosłownie: maraton z radarami). Przewidziany jest on na tydzień od 5 do 11 sierpnia.
Akcja Speed-Week i fotoradary w Niemczech: tak, ale nie wszystkie landy
Nie wszystkie landy zdecydowały się uczestniczyć w akcji Speed-Week: to Berlin, Brema, Saara i Saksonia. Powód? Ograniczone zdolności operacyjne lub wątpliwości lokalnych władz co do sensowności tej akcji. Wyjątkiem jest również Meklemburgia-Pomorze Przednie: tam wzmożone kontrole będą prowadzone przez cały miesiąc. Uwaga: Hesja, Bawaria i Turyngiaopublikowały listę miejsc, gdzie będzie mierzona prędkość.
Jakie grożą mandaty? Poza terenem zabudowanym nieprzyjemnie robi się od 31 km/h za dużo, bo kara za przekroczenie z przedziału 31-40 km/h powyżej limitu to 200 euro. O 41-50 km/h za szybko: 320 euro, przekroczenie o 51-60 km/h kosztuje 480 euro, 61-70 km/h ponad limit to kara 600 euro, a powyżej – 700 euro. Teren zabudowany: kolejno 260, 400, 560, 700 i 800 euro. Uwaga: za cięższe wykroczenia grozi zakaz prowadzenia na terenie Niemiec (1-3 miesiące). Co robić, gdy zdjęcie jednak przyjdzie? Zazwyczaj zostaje jedynie uderzyć się w pierś i zapłacić, choć zdarza się i tak, że w przypadku zagranicznych kierowców i niewielkich wykroczeń (np. do 10 km/h ponad limit) listy wysyłane nie są (zapewne ściągnięcie kary byłoby wyższe niż sama kara). Zresztą kwestią mandatów z zagranicy zajmiemy się w osobnym materiale, nieco bliżej wakacji. Poniższą tabelkę cytujemy za ADAC:
land | Speed-Week | wzmożone kontrole 19 kwietnia |
Badenia-Wirtembergia | tak | tak |
Bawaria | nie | tak |
Berlin | nie | nie |
Brandenburgia | nie | tak |
Brema | nie | nie |
Hamburg | tak | tak |
Hesja | tak | tak |
Meklemburgia-Pomorze Przednie | tak | nie |
Dolna Saksonia | tak | nie |
land | Speed-Week | wzmożone kontrole 19 kwietnia |
Nadrenia Północna-Westfalia | tak | nie |
Nadrenia-Palatynat | tak | tak |
Saara | nie | nie |
Saksonia | nie | nie |
Saksonia-Anhalt | tak | tak |
Szlezwik-Holsztyn | tak | nie |
Turyngia | nie | tak |