Sprzedaż auta - dopilnuj tego obowiązku

Sprzedałeś samochód? Po pierwsze - gratulacje! Niezależnie od tego, czy pozbyłeś się ukochanego auta czy po prostu stojącego w garażu problemu, dobrze, że masz z głowy ten raczej uciążliwy proces. Jeśli zamieniłeś cztery kółka na pieniądze, warto dopilnować obowiązku, dzięki któremu unikniesz kary. Oszczędzi ci potencjalnego problemu, jeśli nowy nabywca nie przerejestruje pojazdu na siebie.

Po tym, jak dopełnisz ważnego obowiązku, warto wykonać drugi ruch, dzięki któremu twoje konto zasili zwrot pieniędzy. Może on wynieść od kilkudziesięciu do nawet kilku tysięcy złotych, a wielu kierowców zwyczajnie o tym zapomina! Zacznijmy jednak od obowiązku i spraw urzędowych.

Reklama

Co zrobić po sprzedaży auta?

Zbycie samochodu wiąże się z obowiązkiem zawiadomienia starosty. Za tym określeniem nie kryje się wcale wizyta w wydziale komunikacji. Wystarczy, że zgłosimy sprzedaż na rządowej stronie. Wypełnienie formularza jest proste i wymaga umowy kupna-sprzedaży, po to by uzupełnić dane kupującego. Szybki proces będzie również wymagał wysłania skanu lub zdjęcia dokumentu.

Umowa sprzedaży samochodu / Własne / Maciej Lubczyński
Reklama

Na zgłoszenie zbycia auta mamy 30 dni. Co grozi za opieszałość w tej kwestii? Jeśli nie zrobimy tego w wyznaczonym terminie, możemy zostać ukarani grzywną w wysokości 250 zł. Ze zgłoszeniem nie warto jednak zwlekać - jeśli kupujący również nie zgłosi nabycia pojazdu i nie przerejestruje go na siebie, a np. na zbyt szybkiej jeździe przyłapie go fotoradar, mandat przyjdzie na nasz adres i to my będziemy musieli przedstawić dowód zbycia samochodu, by uniknąć kary.

Sprzedałeś auto? Zgłoś to do ubezpieczyciela

Uniknięcie kary to już coś, ale zachętą do wypełnienia wszystkich formalności może być perspektywa zarobku, a ściślej mówiąc - odzyskania części zapłaconych wcześniej pieniędzy. Jeśli zgłosimy zbycie do ubezpieczyciela, jest on zobowiązany do zwrotu proporcjonalnej do okresu trwania ceny dodatkowych usług takich jak assistance, Auto Casco, ochrona szyb czy opon.

Dowód rejestracyjny, polisa OC, kluczyki / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Przyjmijmy, że 3 miesiące przed sprzedażą kupiłeś pakiet OC, AC i assistance. Gdy sprzedasz auto i zgłosisz ten fakt do towarzystwa ubezpieczeniowego, otrzymasz zwrot 75% ceny, którą zapłaciłeś za AC i assistance. Zgodnie z prawem, na nowego właściciela auta przechodzi bowiem jedynie obowiązkowe OC. Wszystkie dodatkowo płatne produkty wygasają wraz ze sprzedażą, a właściciel auta, który wcześniej je wykupił, musi otrzymać zwrot za niewykorzystany okres ochrony. W przypadku drogich ubezpieczeń AC dla nowych aut, może to być nawet parę tysięcy złotych.

Zwrot pieniędzy za ubezpieczenie. Możesz otrzymać nawet parę tysięcy złotych

Jeszcze inna sytuacja występuje, gdy nabywca auta wypowiada umowę OC i zawiera ją na swoje dane. W praktyce jest to rzadkość - ubezpieczenie OC przechodzi bowiem na nowego właściciela i mało kto decyduje się na zawarcie polisy na nowo.

Ile zwrotu za polisę płaconą w ratach? Jeśli płatność za ochroną ubezpieczeniową jest podzielona na 2, 3 lub 4 raty, zwrot liczony jest od wpłaconej kwoty, a nie od całkowitej ceny polisy.

Kupno i sprzedaż auta a ubezpieczenie

Dla sprzedającego potencjalna kara jest więc niska (250 zł za niezgłoszenie zbycia), a korzyści - obiecujące. Obowiązki kupującego wyglądają zupełnie inaczej, bo od niedawna przepisy zakładają karę za nieprzerejestrowanie auta w wyznaczonym terminie. To 500 zł dla tych, którzy nie złożą wniosku o rejestrację w ciągu 30 dni od nabycia i 1000 zł dla tych, którzy spóźnią się o ponad 180 dni.

Nabycie pojazdu sprawia też, że umowa OC nie odnowi się po wygaśnięciu okresu ochrony. Obowiązek zawarcia nowej umowy przed upływem obowiązującej jest bardzo ważny - kary za brak OC są piekielnie wysokie! Mogą sięgać bowiem nawet 7200 zł i są nakładane automatycznie - nieważne, czy jeździmy samochodem, czy stoi on w garażu. Kara od UFG jest wysoka i powiązana z wysokością płacy minimalnej. To dlatego rośnie ona co roku, a w 2024 wzrośnie dwa razy - 1 stycznia i 1 lipca. Ile zapłacą kierowcy samochodów osobowych, którzy nie dopilnują obowiązku?

Sprzedaż samochodu / ShutterStock

Stawki są zależne od tego, jak długo nasze auto nie będzie objęte ochroną. Od 1 stycznia wyniosą one:

  • Od 1 do 3 dni - 1700 zł
  • Od 3 do 14 dni - 4250 zł
  • Powyżej 14 dni - 8490 zł

Kara za brak OC od 1 lipca 2024

Wraz ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia, 1 lipca wzrośnie również kara od UFG. Stawki, które czekają nas w drugiej połowie roku to:

  • Od 1 do 3 dni - 1720 zł
  • Od 3 do 14 dni - 4300 zł
  • Powyżej 14 dni - 8600 zł