Pojazd uprzywilejowany: definicja

Pojazd uprzywilejowany, według definicji policji, topojazd jadący z włączonymi światłami drogowymi lub mijania, wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych i sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie jednocześnie. Pojazdy uprzywilejowane to też wszystkie pojazdy jadące w kolumnie, na której początku i końcu znajdują się dodatkowo samochody wysyłające czerwone sygnały świetlne.

Nie tylko radiowozy, karetki i straż pożarna dysponuje samochodami uprzywilejowanymi. Taka flota należy też do:

Reklama
  • Straży Granicznej;
  • Jednostki ratownictwa chemicznego;
  • Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego;
  • Agencji Wywiadu;
  • CBA;
  • Służby Kontrwywiadu Wojskowego;
  • Żandarmerii Wojskowej;
  • Sił Zbrojnych RP;
  • Służby więziennej;
  • Straży miejskiej;
  • Podmiotów uprawnionych do wykonywania zadań z ratownictwa górskiego i wodnego;
  • Służby Parku Narodowego;
  • Inspekcji Transportu Drogowego.
Reklama

Jak widzicie, lista instytucji posługujących się pojazdami uprzywilejowanymi jest długa. Tego typu jednostek może być więcej, jeśli są związane z ratowaniem ludzkiego życia lub zdrowia i mają zezwolenie ministra spraw wewnętrznych.

Zachowanie uczestników ruchu podczas spotkania z pojazdem uprzywilejowanym

Co to właściwie znaczy, że pojazd jest "uprzywilejowany"? W najprostszej definicji oznacza to, że każdy kierowca ma obowiązek ułatwić takiemu pojazdowi przejazd do celu po włączeniu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, a w sytuacji bez wyjścia: zatrzymać się i ustąpić pierwszeństwa. Pojazd ten może przemieszczać się po drogach niezależnie od przepisów, znaków, czy miejsc postoju pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności.

Karetka na sygnale. Ambulans to jeden z pojazdów uprzywilejowanych / shutterstock

Sposób zachowania się uczestników ruchu w trakcie spotkania z pojazdem uprzywilejowanym jest określony prawnie: Dział II rozdział 1. Art. 9 Ustawy Prawo o ruchu drogowym:

Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.

Co się dzieje w przypadku kolizji z pojazdem uprzywilejowanym?

Radiowóz polskiej policji / shutterstock

Mogłoby się wydawać, że pojazd uprzywilejowany będzie miał szczególne prawa także podczas kolizji z innym uczestnikiem ruchu drogowego, za każdym razem skazując kierowców na odpowiedzialność. Nic bardziej mylnego: podobnie jak inne samochody, auta uprzywilejowane muszą mieć aktualne ubezpieczenie OC, a każda kolizja na drodze oceniana jest indywidualnie. Zaznaczmy, że warunkiem jazdy uprzywilejowaniem jest zachowanie szczególnej ostrożności samochodów uprzywilejowanych.

Jeśli więc dojdzie do kolizji pojazdu uprzywilejowanego z samochodem w ruchu drogowym, organy ścigania muszą bardzo dokładnie zbadać przyczynę i stwierdzić, który z kierowców popełnił błąd. Kluczowe w sprawie jest to, czy uczestnik ruchu miał szansę dostrzec pojazd uprzywilejowany oraz to, czy pojazd uprzywilejowany miał włączone sygnały dźwiękowe i świetlne. Pod uwagę są brane także obowiązujące przepisy, sytuacja panująca na drodze oraz warunki atmosferyczne.

Każde zdarzenie jest badane indywidualnie, by nie pozostawić żadnych wątpliwości. Bardzo często sprawa kolizji kończy się rozprawą sądową i walką o odszkodowanie. Sąd, podobnie jak organy ścigania, musi sprawdzić, czy kierowca pojazdu uprzywilejowanego zachował szczególną ostrożność i wziąć pod uwagę inne zmienne.

Jeśli udowodniona została wina pojazdu uprzywilejowanego, to kierowca ma prawo domagać się odszkodowania dokładnie w ten sam sposób, co w przypadku "zwykłej" kolizji: poprzez ubezpieczyciela z OC sprawcy.