Zniżki na paliwo mają być dodatkowym wabikiem dla klientów. Dodatkowym, a zatem wysokość rabatu nie jest wysoka. Jednak przy obecnych cenach paliwa powiązanie zakupu na stacji z produktem bankowym może dać oszczędność rzędu 27 groszy na litrze. – Tankując 50 l miesięcznie w ciągu roku można więc zaoszczędzić około 160 zł – szacuje Jarosław Sadowski, analityk Expandera.
Inne / Axel Wierdemann
Najwyższą, 5-proc. zniżkę na paliwo przyznają mBank, Multibank i BGŻ. W dwóch pierwszych w ramach promocji można z takiej zniżki korzystać przez rok. Obydwa banki ograniczyły jednak maksymalną kwotę uzyskanych oszczędności do 30 zł miesięcznie. Są też inne obostrzenia. Oferta jest dostępna tylko dla tych, którzy ubezpieczą samochód za pośrednictwem tych banków. Dodatkowo promocja jest kierowana jedynie do nowych klientów. Aby otrzymać zniżkę, uczestnik promocji musi także zapewnić comiesięczny wpływ na konto minimum tysiąca zł.



Reklama
W BGŻ promocja jest powiązana z kartą kredytową. Rabat obowiązuje jednak nie tylko na stacjach benzynowych. Teoretycznie korzyści są więc jeszcze większe niż w mBanku czy Multibanku. Maksymalna kwota zniżek została jednak ograniczona. Do końca promocji, czyli do 31 marca 2012 r. nie może ona przekroczyć 250 zł.
Reklama
Shutterstock
4 proc. upustu na zakup paliwa można otrzymać, korzystając z „Konta zarabiającego” w Meritum Banku. Łagodne są tam warunki otrzymania rabatu. Wystarczy otwarcie konta i zapewnienie 1500 zł comiesięcznych wpływów. Obowiązuje 30-zł miesięczny limit zniżek. Od 1 do 4 proc. rabatu mogą ponadto otrzymać klienci mający kartę kredytową Toyota Banku.
Zniżka dotyczy nie tylko paliwa Problem polega na tym, że na najwyższy rabat (4 proc.) mogą liczyć tylko klienci mający 90 tys. oszczędności i mogący zapewnić stały wpływ na konto w wysokości 3500 zł.