Eksperci ostrzegają przed większym ryzykiem zakupu zalanego samochodu. A wszystko przez powodzie, które w ostatnich tygodniach nawiedziły Francję i Niemcy. W ocenie specjalistów z AAA Auto niebawem Polsce grozi napływ aut używanych, dotkniętych tym żywiołem.

Reklama

- Obserwujemy w naszych oddziałach systematyczne próby sprzedaży samochodów, które ewidentnie zostały uszkodzone przez powódź, dlatego prowadzimy dużo bardziej szczegółową kontrolę wszystkich aut - powiedziała dziennik.pl Karolina Topolova, dyrektor generalna grupy AAA Auto.

Dodała, że przy diagnozie stanu samochodu przed zakupem mechanicy zwracają uwagę m.in. na resztki błota w trudno dostępnych miejscach, pod tapicerką, na siedzeniach i drzwiach, za uszczelnieniem wokół drzwi, czy pod deską rozdzielczą. Wskazówką jest też nieprzyjemny zapach.

- Jeśli stwierdzimy, że dany pojazd jest popowodziowy, rezygnujemy z jego zakupu - dodała.

Jak poznać zatopione auto?

To co jest wskazówką dla mechaników tej sieci, także nas może uratować przed "wtopieniem" pieniędzy. Wiele samochodów "popowodziowych" po prowizorycznym oczyszczeniu i dopraniu, trafi do komisów i ogłoszeń w internecie. Takie auta są kupowane przez handlarzy bezpośrednio od powodzian lub na aukcjach samochodów przejmowanych przez ubezpieczycieli.

PAP/EPA / Benjamin Beytekin
Reklama

Nowoczesne samochody są naszpikowane urządzeniami elektronicznymi i rozmaitymi systemami bezpieczeństwa, które najbardziej podatne są na usterki, w szczególności po zalaniu dużą ilością wody powyżej silnika. Jeśli ktoś planuje zakup używanego auta powinien przede wszystkim domagać się od sprzedawcy zapisu w umowie kupna-sprzedaży, że samochód nie został zalany, aby można było domagać się ewentualnej rekompensaty finansowej.

Auta popowodziowe nie nadają się do dalszego użytkowania. Woda dostaje się do wszystkich elementów i stamtąd nie odpływa. Po uruchomieniu dochodzi do zwarć, które niszczą samochód.

Przy oglądaniu najlepiej otworzyć bagażnik, zdjąć wykładzinę i zajrzeć w niżej położone zakamarki i otwory technologiczne - jeśli jest piasek, jeśli zza klapek wydobywa się nieprzyjemny zapach to nie warto brnąć dalej.

Podtopione samochody w komisach i u handlarzy łatwo rozpoznać na pierwszy rzut oka - w większości przypadków stoją z uchylonymi oknami - wietrzą zapach stęchlizny.

Samochód po powodzi to ciągłe awarie związane z "elektryką". Eksperci dodają, że koszty naprawy zalanego samochodu, w krótkim czasie przewyższą jego wartość.