O czynności tej powinniśmy pamiętać zwłaszcza, jeśli podczas wakacji nasze mienie (np. samochód, mieszkanie) ucierpiało w efekcie zdarzenia losowego, którego konsekwencją była wypłata odszkodowania przez ubezpieczyciela. W takiej sytuacji suma naszego ubezpieczenia najprawdopodobniej uległa zmniejszeniu i wówczas warto pomyśleć o tak zwanym „doubezpieczeniu”.

Reklama

Doubezpieczeniem nazywamy dodatkową umowę ubezpieczenia, którą zawieramy do wykupionej wcześniej polisy. Zawiera się ją po to, aby zwiększyć sumę, na jaką ubezpieczamy nasze mienie. Chodzi o to, aby nasz samochód lub nieruchomość objęte były ochroną w pełni odpowiadającą ich wartości.

Są trzy typowe sytuacje, w których powinniśmy pomyśleć o doubezpieczeniu się. Pierwszą z nich jest przypadek, o którym mowa powyżej.

"Jeśli w efekcie szkody zostało wypłacone odszkodowanie, to suma, na którą ubezpieczone jest mienie, automatycznie spada – została bowiem pomniejszona o wypłaconą kwotę. Należy zatem sprawdzić, czy przy kolejnej szkodzie uszczuplona suma ubezpieczeniowa wystarczy na pełne pokrycie potencjalnych strat. Jeśli nie - warto pomyśleć o doubezpieczeniu" - radzi Marlena Piekut ekspert ds. ubezpieczeń majątkowych w Link4.

Drugą typową sytuacją, w której warto się doubezpieczyć, jest zwiększenie wartości naszego mienia.

"Jeśli w czasie ochrony ubezpieczeniowej przykładowo zrobiliśmy w mieszkaniu remont generalny lub kupiliśmy nowe meble, to inwestycje te zapewne zwiększyły wartość naszego mienia. Jasne jest więc, że sumy ubezpieczeniowe w naszej polisie nie są wystarczające na pokrycie ewentualnej szkody. Wówczas również powinniśmy pomyśleć o doubezpieczeniu" - dodaje Piekut.

Trzeci przypadek wiąże się z ubezpieczeniem mieszkania z cesją pod kredyt hipoteczny. Jeśli bank wyceni naszą nieruchomość na wyższą wartość niż zadeklarowana przez nas w polisie i jednocześnie zażąda cesji, musimy zastosować się do wymagań banku. W takiej sytuacji najprawdopodobniej również skorzystamy z możliwości doubepieczenia naszego mienia.

Pamiętajmy, że z doubezpieczeniem nie musimy czekać do końca aktualnej polisy. Możemy to zrobić w czasie jej trwania. Powinniśmy jedynie wskazać powód, dla którego zdecydowaliśmy się zawrzeć dodatkową umowę ubezpieczenia.