Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Już nie kupisz piwka w drodze na grilla?

Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw i ograniczenie reklam piwa – te dwa rozwiązania mają ograniczyć spożycie wódki, wina czy innych napojów z procentami. O propozycję przepisów dotyczących wprowadzenia prohibicji na stacjach paliw prosił sam premier Donald Tusk.

– Uważam, że alkohol w ogóle nie powinien być sprzedawany na stacji benzynowej. Będę przekonywała do tego kolegów i koleżanki z rządu. Skutki leczenia osób, które nadużywają alkoholu, obciążają wszystkich podatników – powiedziała minister zdrowia Izabela Leszczyna w Radiu Zet.

Reklama

Rząd chce nowych ograniczeń. Koniec z alkoholem na stacjach paliw? Konfiskata aut już działa

Przepisy w Polsce pozwalają reklamować wyłącznie piwo. Spoty mogą pojawiać się telewizji i radiu dopiero od godziny 20.00. W Senacie pojawiła się petycja by ten zakaz wysłużyć do godziny 22.00.

Niedawno w życie weszły przepisy o konfiskacie samochodu za jazdę po alkoholu. Nowe rozwiązania rządu to kolejny krok w walce z pijaństwem.

Reklama

Koniec sprzedaży jednorazowych e-papierosów

Rząd szykuje też przepisy zakazujące sprzedaży jednorazowych e-papierosów. – Donald Tusk dał mi zielone światło. Spotykam się z wiceprezes biura ds. substancji chemicznych. Ustawę mam gotową, ale jesteśmy przed podjęciem decyzji – powiedziała Leszczyna.

Nowe zakazy jeszcze przed wakacjami 2024?

Szefowa resortu zdrowia dodała, że wprowadzenie zakazu drogą ustawową to wielomiesięczny proces legislacyjny wymagający również notyfikacji na poziomie unijnym. Przy czym zadeklarowała, że jeśli to będzie możliwe, taki zakaz mógłby wejść w życie już przed wakacjami.

Kontrola drogowa, alkomat, policja / Policja / materiały prasowe