Zdaniem autorów opublikowanego raportu, przedstawiciele firm motoryzacyjnych, które są obecne na polskim rynku coraz gorzej oceniają sytuację panującą w branży.

- Wskaźnik nastrojów menedżerów oceniających bieżącą sytuację sektora wynosi 66/100, co oznacza spadek o 4 punkty w porównaniu z poprzednią edycją badania KPMG i PZPM. Gorsze nastroje niż pół roku temu panują wśród menedżerów branży motoryzacyjnej odnośnie przyszłości sektora i przyszłej sytuacji gospodarczej. Mimo to, w ciągu najbliższych 6 miesięcy ponad połowa respondentów przewiduje, że poziom zatrudnienia poprawi się lub utrzyma na dotychczasowym poziomie - napisano.

Reklama

Zgodnie z raportem, 33 proc. przedstawicieli producentów oraz 50 proc. przedstawicieli dystrybutorów pozytywnie ocenia aktualną sytuację w branży. Porównując wyniki do poprzedniej edycji badania, przeprowadzonej w czerwcu 2019 r., wskaźnik nastrojów wśród dystrybutorów obniżył się o 11 punktów osiągając wartość 68/100, a wśród firm zajmujących się produkcją pojazdów, przyczep, naczep, części i akcesoriów wzrósł o 8 punktów do poziomu 61/100.

Jak podano, w przeciwieństwie do badania przeprowadzonego w połowie 2019 r., przyszłość branży zdecydowanie gorzej oceniają przedstawiciele przedsiębiorstw produkcyjnych, wśród których 83 proc. spodziewa się pogorszenia lub zdecydowanego pogorszenia sytuacji branży motoryzacyjnej w Polsce. W przypadku przedstawicieli firm dystrybucyjnych podobne zdanie wyraża 74 proc. respondentów, a jedynie 3 proc. ankietowanych z tej grupy prognozuje poprawę sytuacji.

- Podobnie negatywne nastroje widać w przypadku prognozowanej sytuacji gospodarczej Polski w ciągu kolejnych 12 miesięcy. Zdecydowana większość ankietowanych producentów spodziewa się jej pogorszenia (78 proc.) lub zdecydowanego pogorszenia (6 proc.), a tylko 17 proc. badanych uważa, że sytuacja gospodarcza pozostanie bez zmian. Nieco większy optymizm jest widoczny wśród dystrybutorów, z których 20 proc. spodziewa się poprawy, a 27 proc. uważa, że gospodarka będzie stabilna - czytamy w raporcie.

Reklama

Zdaniem prezesa Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego Jakuba Farysia, niestety prognozy z ostatnich kilkunastu miesięcy, które mówiły o pogorszeniu się koniunktury gospodarczej pomału stają się faktem.

- Obawy producentów motoryzacyjnych w Polsce są wynikiem spowolnienia gospodarczego w Europie, co nie dziwi, bo krajowa branża motoryzacyjna jest bardzo ściśle powiązana z motoryzacją i gospodarką europejską. Niepokój menedżerów firm motoryzacyjnych zlokalizowanych w Polsce może również pogłębiać fakt, że w najbliższych latach współczesna motoryzacja stanie w obliczu wielu istotnych zmian. Niepewność, czy w wystarczającym stopniu będą mogli sprostać wyzwaniom, jakie stawia przed nimi nowa rzeczywistość motoryzacyjna na pewno ma wpływ na spadek nastrojów zarówno wśród producentów, jak i dystrybutorów – mówi cytowany w raporcie Faryś.

Badanie pokazało, że blisko 30 proc. producentów motoryzacyjnych prognozuje zwiększenie poziomu sprzedaży w najbliższych 6 miesiącach, a prawie 1/4 z tej grupy w ciągu najbliższego półrocza planuje zwiększyć nakłady inwestycyjne. Z jednej strony 27 proc. dystrybutorów planuje zwiększyć liczbę salonów, a z drugiej aż 37 proc. z nich przyznało, że w ciągu najbliższych 6 miesięcy zmniejszy się lub zdecydowanie się zmniejszy poziom sprzedaży w ich sieci.

Jednocześnie większość producentów i dystrybutorów spodziewa się utrzymania poziomu zatrudnienia na obecnym poziomie w ciągu najbliższych 6 miesięcy (odpowiednio 56 proc. i 70 proc.). Wzrost zatrudnienia przewiduje 11 proc. przedstawicieli firm produkcyjnych oraz 10 proc. dystrybutorów.

- W dalszym ciągu obserwujemy pogarszanie się nastrojów wśród przedstawicieli branży motoryzacyjnej w Polsce. (...) Tym bardziej cieszy fakt, że wciąż blisko dwie trzecie producentów i dystrybutorów przewiduje, że sprzedaż zwiększy się lub utrzyma na obecnym poziomie – mówi partner w dziale doradztwa podatkowego, szef zespołu doradców dla branży motoryzacyjnej w KPMG w Polsce Mirosław Michna.

W publikacji zwrócono też uwagę na największe wyzwania, którym muszą stawić czoła firmy z branży motoryzacyjnej. Wskazano, że najwięcej problemów producentom przysparza sytuacja polityczno-gospodarcza (72 proc.) i nowe regulacje prawne (72 proc.) oraz koszty pracy (67 proc.). Z kolei ankietowani przez KPMG i PZPM dystrybutorzy wśród najczęściej wskazywanych wyzwań wymieniali koszty pracy (67 proc.), nowe regulacje prawne (67 proc.) oraz dostęp do pracowników technicznych i sytuację polityczno-gospodarczą (odpowiednio 57 proc.).