Lasy Państwowe są dostępne dla wszystkich, bo tak zakłada ustawa o lasach - przypomina państwowa instytucja. - Jednak w szczególnych przypadkach nadleśniczy może wprowadzić okresowy zakaz wstępu do lasu na administrowanym przez nadleśnictwo terenie. Zawsze robi to, aby chronić przyrodę lub zapewnić bezpieczeństwo ludziom - czytamy w komunikacie LP.
Zgodnie z ustawą nadleśniczy może wprowadzić zakaz wstępu do lasu m.in. jeśli drzewostany lub runo leśne zostały znacznie uszkodzone. Zakaz zapewnia wtedy bezpieczeństwo ludziom - np. w lesie, w którym przeszedł huragan, nadłamane drzewa stanowią dla ludzi duże zagrożenie.
- W tej chwili najważniejsze jest bezpieczeństwo osób, które mogą znaleźć się na terenie pohuraganowym lub w jego pobliżu. Miejsca, gdzie prowadzone są prace porządkowe, zawsze są oznakowane specjalnymi tablicami ostrzegawczymi. Dla własnego bezpieczeństwa nie należy zbliżać się do pracujących tam drwali oraz do maszyn i samochodów z drewnem - wskazują przedstawiciele LP.
Za nieprzestrzeganie zakazu wstępu do lasu grozi mandat w wysokości 500 zł.