Będzie można bezkarnie przekraczać prędkość na polskich drogach, ale tylko o 10 km/h - donosi RMF FM. Co ważne MSW zdecydowało, że za takie "złamanie przepisów" kierowcy nie dostaną już ani punktów karnych ani mandatu. Tym samym resort naniósł poprawki we własnym projekcie rozporządzenia.
Dlaczego urzędnicy proponują dziesięciokilometrową tolerancję? Ponieważ takie przepisy obowiązują już w przypadku fotoradarów. Mandaty i punkty karne kierowcy dostają dopiero, gdy przed fotoradarem przekroczą prędkość o ponad 10 km/h.
MSW postanowiło ujednolicić przepisy i darować także kierowcom ustrzelonym przez drogówkę "suszarką". Co to oznacza? Kiedy wejdzie w życie nowe prawo wtedy wszędzie, nawet tam gdzie stoi radiowóz i policjant z ręcznym radarem, będzie można do ograniczenia na znaku dodać 10 km/h na prędkościomierzu.
Ministerstwo przewiduje, że rozporządzenie wejdzie w życie w lutym 2012 roku.