Niezniszczalny silnik! Oto auto, które ma MILION kilometrów przebiegu! ZDJĘCIA
1 Peter Kirchhoff dokładnie zaplanował moment osiągnięcia imponującego przebiegu - licznik wybił milion dokładnie w trzynastą rocznicę zakupu w miejscu, skąd pochodzi jego skoda fabia - w czeskiej miejscowości Mladá Boleslav. Czy coś się zepsuło podczas "kręcenia" miliona kilometrów?
Skoda
2 "Moja fabia dalej wygląda jak nowa! Dopiero po przyjrzeniu można dostrzec kilka uchybień lakieru. I to wszystko" - mówi Peter Kirchhoff. Twierdzi, że osiągnięcie takiego wyniku bez żadnych poważnych awarii skody nie jest trudne, wystarczy tylko dbać o samochód i powierzać go ASO. Przyznaje, że przydarzył się tylko jeden incydent, kiedy jego skoda odmówiła współpracy...
Skoda
3 Może ktoś wierzyć, lub nie ale z dziennika prowadzonego przez Niemca wynika, że na dystansie miliona kilometrów jego fabia zawiodła tylko raz. Kiedy licznik pokazywał 305 tys. km przebiegu w głównej wiązce elektrycznej doszło do zwarcia w efekcie silnik został unieruchomiony. "Gdy w 2000 roku odebrałem samochód, licznik przebiegu wskazywał jedenaście kilometrów. Siedem lat później przekroczył już granicę 500 000 km. Badania techniczne nigdy nie stanowiły żadnego wyzwania" - mówi Peter Kirchhoff i podkreśla, że zawsze mógł polegać na swojej fabii. Co ciekawe, dystans 500 tys. km wytrzymał nawet oryginalny tłumik!
Skoda
4
Skoda
5 Po przekroczeniu 999 999 pokonanych kilometrów, sześciocyfrowy licznik pokazał w tym miejscu kreseczki. Peter Kirchhoff zamierza jednak dalej poprawiać wynik, samodzielnie dokumentując dalsze przejechane kilometry. Zapowiada, że jeśli wymieni swoją fabię na nowy samochód to będzie to… również fabia. Czeka aż na rynku pojawi się wersja sedan przyszłej, trzeciej generacji tego modelu. Skoda obiecała dać mu wymarzony samochód w prezencie. Swoją historyczną fabię, Niemiec przekaże wtedy do muzeum Skody.
Skoda / Lukas Roth Cologne
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Komentarze(22)
Pokaż:
Rozumiem, że ten miły pan biegów nie zmieniał skoro docisk wytrzymał tak długo?
Co do wnętrza ... nie widziałem auta z przebiegiem choćby 500.000km z niezniszczonym fotelem kierowcy - co dopiero mówić o milionie km.
BREDNIE!!!
340 TYS KILOMETROW
I ludzie dają się nabrać, a mnie nie robi różnicy - bo auto sprawuje się idealnie i tylko dolewam!
polacy to jednak straszne naiwniaki - można im wciskać każdy kit...
Nowy model '' lepszy'' i sprzedaż się kreci i fabryka kwitnie.