W lubelskim WORD zatrzymano trzy osoby - dwóch egzaminatorów i mechanika. W całym województwie w ramach tej samej akcji nieco więcej, bo aż 24 osoby - donosi "Dziennik Wschodni". Za kraty trafili między innymi właściciele szkół jazdy oraz kursanci, którzy wręczali łapówki. To efekt wtorkowego nalotu agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Według ustaleń prokuratury, w lubelskim ośrodku egzaminowania kierowców bez problemu można było kupić dobry wynik egzaminu teoretycznego na prawo jazdy. Taka łapówkarska "usługa" kosztowała tysiąc złotych.
CBA poprosiło nas o konkretne protokoły z egzaminów. Wszystkie żądane dokumenty zostały udostępnione. Na razie nie podejmiemy żadnych decyzji personalnych. Czekamy na wyniki śledztwa - wyjaśnia w rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim" Ryszard Pasikowski, dyrektor WORD w Lublinie.
Część akt jest niejawna. Sprawa jest rozwojowa. To jest wierzchołek góry lodowej - dodaje prokurator Beata Syk-Janowska.