Na warsztat trafiło 25 foteli z samochodów przetestowanych w 2008 roku. Okazało się, że aż 80 procent z nich powinno wrócić do poprawki. Tylko pięć siedzeń dostało "zielone światło" co oznacza, że ochrona naszych kręgów jest w nich dobra. Bezpieczna piątka to Alfa Romeo MiTo, Audi A4, Opel Insignia Volkswagen Golf VI i Volvo XC60.
Wysoka ocena dla Volvo nie jest zaskoczeniem. Skonstruowany przez Szwedów system WHIPS (Whiplash Protection System) zamontowano w 1998 roku do limuzyny S80. Od 2000 roku układ ten jest standardem we wszystkich fotelach samochodów Volvo. Jak działa? Po uderzeniu od tyłu oparcie cofa się, a zagłówek wychyla się w przód, wychwytując szarpniętą w tył głowę pasażera jeszcze przed niebezpiecznym odrzuceniem jej do tyłu (zobacz wideo). Zdaniem speców z Volvo układ potrafi zmniejszyć ryzyko uszkodzeń nawet o połowę.
>>>Zderzenie! Mały nie ma szans
Jednak nie każde podobe rozwiązanie jest tak skuteczne jak wynalazek Volvo. Najlepszym dowodem są zastrzeżenia inżynierów Euro NCAP do skuteczności układów stosowanych w fotelach BMW X3 i Mercedesa klasy M. Słowem zadziałały, ale nie tak dobrze jak się tego spodziewano.
Osiem foteli z 25 dostało “czerwone światło”, co oznacza, że konstruktorzy muszą jeszcze popracować nad podniesieniem ich bezpieczeństwa. Ósemka do poprawki to Daihatsu Cuore, Citroen Berlingo, Hyundai i10, Citroen C5, Ford Kuga, Daihatsu Terios, Peugeot 308CC i Suzuki Splash. Co ciekawe trzy auta z tej listy szczycą się pięcioma gwiazdkami za ochronę pasażerów - Citroen C5, Ford Kuga i Peugeot 308CC.
>>>Pierwsza stłuczka nowego golfa VI
Sytuacja powinna się zmienić już od przyszłego roku kiedy poddawane testom zderzeniowym samochody będą oceniane według nowych zasad (pierwsze wyniki poznamy w lutym). W każdym rozbijanym aucie inżynierowie z Euro NCAP będą m.in. sprawdzać jak konstrukcja fotela chroni pasażera w przypadku najechania na tył pojazdu.
Wniosek? Czarno na białym widać, że wtedy może już nie być tak łatwo z uzyskaniem pięciu gwiazdek. Dlatego producenci powinni nauczyć się budować bezpieczne fotele, w których nie złamiemy karku.