"21 lutego br. do Komisariatu Policji w Zielonkach zgłosiła się kobieta, informując, że kilka dni wcześniej jej 15-letnia córka za pomocą aplikacji w telefonie zamówiła po północy przejazd z centrum Krakowa do miejsca swojego zamieszkania. W trakcie kursu kierowca wywiózł dziewczynę na oddalony parking i wykorzystując jej bezradność wykorzystał ją seksualnie" – poinformował w piątek rzecznik prasowy małopolskiej policji Sebastian Gleń.
Policjanci ustalili, że podejrzewanym jest 40-letni mieszkaniec Wieliczki. Mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania, następnie trafił do celi.
Prokuratura postawiła kierowcy zarzuty wykorzystania bezradności małoletniej i doprowadzenia jej do poddania się tzw. innej czynności seksualnej, a następnie do obcowania płciowego (art. 198 kk).
Sąd, na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków-Prądnik Biały, zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące. Podejrzanemu grozi do 8 lat więzienia.
Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność podczas korzystania z tego typu usług przez kobiety i osoby małoletnie, jeżeli kurs wykonywany jest wieczorem czy nocą, a osoba zamawiająca kurs jest w pojedynkę.