Citroen zawdzięcza legendarny model dyrektorowi generalnemu Pierre'owi Boulangerowi, który zaproponował budowę taniego, popularnego samochodu. Pojazd miał mieścić 4 dorosłe osoby wraz z 50 kg bagażu, a do tego musiał być ekonomiczny i komfortowy.

Serię próbną (250 sztuk) wyprodukowano w 1939 r. Auta miały 2-cylindrowe silniki typu bokser chłodzone cieczą. Z 375 ccm pojemności uzyskiwały 8 KM. Skrzynia miała 3 przełożenia. Wybuch wojny spowodował, że nie podjęto produkcji seryjnej. Pozostawiono kilka egzemplarzy, a resztę zniszczono. Zachowane samochody ukryto przed Niemcami.

Oficjalnie samochód zaprezentowano w 1948 r. na salonie paryskim. Był o 1 KM mocniejszy od wersji przedwojennej, miał chłodzenie powietrzem, a napęd przenoszony był za pomocą 4-biegowej skrzyni. Od 1954 r. poj. silnika zwiększono do 425 ccm, a moc do 9-12 KM. W późniejszym czasie moc zwiększono do 21 KM. Z takim silnikiem występuje prezentowany egzemplarz.

W 1967 r. wprowadzono większy silnik o pojemności 602 ccm oraz mocy 28-31 KM. Citroen 2CV był wytwarzany w Paryżu do 1989 r., a w hiszpańskim Vigo o rok dłużej. 2CV można kupić w kraju, ale dużo tych aut sprzedawanych jest również w Niemczech.

Tam ceny wahają się od 200 euro za model w kiepskim stanie do nawet 4 tys. euro. Niektóre drogie odnowione modele sprawiają wrażenie jakby miały się zaraz rozpaść. Jednak usterki są rzadkie i proste do usunięcia. Dostęp do silnika jest łatwy. Wystarczy odkręcić nadkola i cała jednostka jest odsłonięta.

Ciekawa jest konstrukcja układu jezdnego. Koła zawieszono na pojedynczych wahaczach wzdłużnych. Przednie i tylne połączono sprężynami. Efekt to wysoki komfort resorowania i niestety mocne przechyły nadwozia na zakrętach oraz podczas hamowania. Części można znaleźć na stronach otomoto.dziennik.pl lub na www.franzose.de. Więcej informacji można zasięgnąć na witrynach: www.2cvclub.of.pl, oraz www.2cvpuls.com.

Na co zwrócić uwagę przy remoncie?
Samochód nie jest uciążliwy w naprawie. Jednak należy się liczyć z tym, że niektóre elementy trzeba będzie naprawić lub wymienić. W większości aut do wymiany kwalifikuje się rama. Jest ona wykonana z cienkiej blachy i jej naprawa nie ma sensu, bo wówczas wystarczy tylko na kilka lat.

Ramę można kupić polską rzemieślniczą lub sprowadzić z zagranicy. Krajowa jest grubsza i cięższa, ale za to okazuje się bardziej wytrzymała. W prawie każdym egzemplarzu trzeba się także liczyć z koniecznością remontu przedniego zawieszenia.

Trwałym elementem pojazdu jest silnik. Rzadko kiedy trzeba w nim cokolwiek naprawiać. Prędzej rozpadnie się nadwozie niż jednostka napędowa. Jednak warto pamiętać, że jeżeli trafi się egzemplarz, w którym na wysokich obrotach występują luzy na wale napędowym, to silnik nie nadaje się do remontu. Panewki korbowodowe były kute i nie da się ich rozebrać bez uszkodzenia.

Długowiecznym podzespołem jest również skrzynia biegów. Zwróćmy tylko uwagę, czy nie występują problemy z włączaniem 1. biegu spowodowane zużyciem synchronizatorów. Luzy w układzie kierowniczym to rzadkość.

Tu znajdziecie pełne archiwum "Auto Świata". Polecamy.




















Reklama