TEZA Skarga na bezczynność nie jest właściwym trybem kwestionowania zasadności odmowy usunięcia punktów karnych z ewidencji kierowców. Zaskarżeniu podlega bowiem pismo właściwego organu prowadzącego ewidencję kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego w sprawie ustalenia liczby punktów karnych.
STAN FAKTYCZNY Komendant wojewódzki policji zwrócił się do dyrektora wydziału komunikacji urzędu miasta o sprawdzenie kwalifikacji kierowcy w zakresie wszystkich posiadanych przez niego kategorii prawa jazdy, gdyż uzyskał on łącznie 25 punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego.
Kierowca zwrócił się do wydziału komunikacji urzędu miasta o umorzenie postępowania prowadzonego w sprawie jego uprawnień do kierowania pojazdami, wskazując, że nie przekracza już 24 punktów. Powołał się na zaświadczenie o ukończeniu kursu, którego odbycie powoduje zmniejszenie liczby punktów.
Komendant odpowiedział, że zaświadczenie z informacją o odbytym przez niego szkoleniu zostało zarejestrowane w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego.
Fakt ten nie skutkuje jednak zmniejszeniem liczby przypisanych punktów, gdyż zgodnie z par. 8 ust. 6 rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z 20 grudnia 2002 r. w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego, odbycie szkolenia nie powoduje usunięcia otrzymanych punktów wobec osoby, która przed jego rozpoczęciem dopuściła się naruszeń, za które suma punktów ostatecznych i wpisanych tymczasowo przekroczyła 24.
W tej sprawie przekroczenie 24 punktów nastąpiło w październiku 2011 r., kiedy dokonano wpisu tymczasowego za wykroczenie popełnione przez kierowcę w czerwcu 2011 r.
Następstwem zarejestrowania wykroczeń było wystosowanie wniosku o sprawdzenie kwalifikacji kierującego pojazdem. Kierowca ponowił swój wniosek o anulowanie 6 punktów karnych. W piśmie z czerwca 2012 r. komendant podtrzymał wcześniejsze stanowisko.
Kierowca wniósł do sądu skargę na bezczynności komendanta.
Wojewódzki sąd administracyjny oddalił skargę wskazując, że organ nie pozostawał w bezczynności, gdyż odpowiadał na kolejne wnioski skarżącego. Zmiany w ewidencji kierowców naruszających przepisy są czynnością materialno-techniczną, działania podjęte przez organ są wystarczające do uznania, że wywiązał się on z nałożonych prawem obowiązków.
W sprawie o bezczynność sąd nie może merytorycznie kontrolować działań podejmowanych przez organ administracji. Skarga na bezczynność nie jest zatem właściwym trybem kwestionowania zasadności odmowy usunięcia punktów z ewidencji kierowców. Kierowca wniósł skargę kasacyjną.
UZASADNIENIE Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę. Sąd I instancji słusznie przyjął, że organ nie pozostawał w bezczynności.
Poinformował on bowiem o braku podstaw do usunięcia punktów karnych z ewidencji kierowców w związku z odbyciem szkolenia w ośrodku ruchu drogowego.
NSA wskazał, że w orzecznictwie sądów administracyjnych utrwalony jest pogląd, że pismo właściwego organu prowadzącego ewidencję kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego w sprawie ustalenia liczby punktów karnych jest aktem z zakresu administracji publicznej i podlega zaskarżeniu do wojewódzkiego sądu administracyjnego po uprzednim wezwaniu do usunięcia naruszenia prawa. W tej sytuacji skarga na bezczynność nie jest właściwym trybem kwestionowania zasadności odmowy usunięcia punktów z ewidencji kierowców.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 4 kwietnia 2013 r., sygn. akt I OSK 127/13
DGP przypomina
Ważne orzeczenie
Powołane w orzeczeniu rozporządzenie z 20 grudnia 2002 r. w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego (Dz.U. nr 236, poz. 1998 ze zm.) już nie obowiązuje. Obecnie obowiązującą regulacją w tym zakresie jest rozporządzenie z 25 kwietnia 2012 r. w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego (Dz.U. z 2012 r. poz. 488). Mimo to orzeczenie jest aktualne, gdyż treść par. 8 ust. 6 aktualnego rozporządzenia jest tożsama z treścią par. 8 poprzednio obowiązującego rozporządzenia.
KOMENTARZ EKSPERTA
Zmniejszenie liczby punktów karnych tylko właściwą skargą
W przypadku wniesienia skargi na bezczynność przedmiotem sądowej kontroli jest brak określonego aktu lub czynności organu, w sytuacji gdy organ ten miał obowiązek podjąć działanie w danej formie i w określonym przez prawo terminie. Sąd uznając skargę za zasadną, zobowiązuje organ do wydania aktu we wskazanym terminie. Ze stanowiska zajętego w tej sprawie przez kierowcę wynika, że w istocie kwestionował on nie tyle brak czynności organu, ile zasadność zastosowania w sprawie par. 8 ust. 6 rozporządzenia MSWiA z 20 grudnia 2002 r. w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego. Kierowca nie zgodził się ze stanowiskiem organu co do braku podstawy prawnej do usunięcia 6 punktów z ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego. Właściwym działaniem kierowcy w sprawie powinno być zatem złożenie skargi do WSA na pismo organu prowadzącego ewidencję kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego w sprawie ustalenia liczby punktów karnych, po uprzednim wezwaniu do usunięcia naruszenia prawa. Sąd, uwzględniając skargę na akt lub czynność, uchyla ten akt albo stwierdza bezskuteczność czynności.
Komentarze (5)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszePrzecież już był rozpatrywany identyczny przypadek i wtedy powiedzieli coś innego.
"Dotąd kierowca, który przekroczył 24 punkty karne, nie mógł zmniejszyć ich liczby przez szkolenie. NSA zakwestionował to rozwiązanie.
Dotychczas było jasne, że kierowca, który przekroczy limit 24 punktów karnych, nie ma już szansy na ich zmniejszenie poprzez szkolenie. Traci prawo jazdy do czasu ponownego zdania egzaminu. Policja twierdziła, że szkolenie odbyte już po przekroczeniu limitu punktów karnych nie może zostać uznane za ważne
Przesądza o tym wprost rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z 20 grudnia 2002 r. w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego (Dz.U. nr 236, poz. 1998 ze zm.). Problem w tym, że Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że rozporządzenie w tym zakresie wykracza poza zakres ustawowy. Przepis może być niekonstytucyjny. (sygn. akt I OSK 885/09).