- Mazda ma sposób na zakaz samochodów spalinowych w 2035 roku
- Nowa Mazda 6e już w Polsce i znika w ciemno
- Wnętrze nowej Mazdy 6 zaskakuje stylem
- Rewelacyjna przestronność i jakość wykonania
- Mazda 6e - jaka pojemność bagażnika?
Mazda ma sposób na zakaz samochodów spalinowych w 2035 roku
Mazda wierzy, że silniki spalinowe czeka piękna przyszłość. Jednocześnie na rynku nie zabraknie miejsca dla układów hybrydowych oraz napędów elektrycznych zasilanych z akumulatora. Utopia? – Nasza strategia modelowa to przemyślane rozwiązania dopasowane do lokalnych potrzeb – powiedział dziennik.pl Wojciech Halarewicz, wiceprezes Mazda Motor Europe. – Wszystkie modele i napędy Mazdy uwzględniają dążenie Unii Europejskiej do redukcji emisji CO2, by spełnić cele na rok 2030 i 2035 oraz osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 roku – podkreślił. Jak japońska marka zamierza to osiągnąć?
Mazda podzieliła swój plan na trzy fazy, które mają pomóc sprostać wymogom UE. Strategia obejmuje modele samochodów o różnym stopniu elektryfikacji. Skalowalna architektura SKYACTIV Multi-Solution w połączeniu z miękką hybrydą pod maską Mazdy 3 i CX-30 oraz silnik Wankla jako generator prądu w Mazdzie MX-30 to sposoby na spełnienie norm w klasie aut kompaktowych. Z kolei duża platforma opracowana dla SUV-ów pozwala Japończykom na techniczną ekstrawagancję i stosowanie rzędowego sześciocylindrowego silnika Diesla 3.3 Skyactiv-D o niezwykle niskich emisjach CO2. Stąd Mazda CX-60 spełnia wyśrubowane normy, zapewnia przyjemność z jazdy i popisuje się zużyciem oleju napędowego na poziomie 5 l/100 km. Na podobne parametry można liczyć za kierownicą większej CX-80.
– Trzeci filar, który wprowadzimy niebawem to skalowalna architektura dla samochodów elektrycznych– zapowiedział Halarewicz. – To będzie platforma dla naszych pojazdów, które wprowadzimy w 2027 r. Pozwoli ona na produkcję różnych samochodów EV w dowolnych segmentach i z różnymi rodzajami nadwozi. Planujemy, by do 2030 r. wszystkie nasze modele miały jakąś formę elektryfikacji napędów. Spodziewamy się, że do tego czasu 25 do 40 proc. naszej globalnej sprzedaży będą stanowić samochody w 100 proc. elektryczne, a w Europie to może być nawet między 50 a 65 proc. – wyjaśnia. W ten scenariusz wpisuje się m.in. nowa Mazda 6e oraz nowa Mazda CX-5 (3. generacji) i nowy silnik benzynowy Skyactiv-Z. Ale po kolei…
Nowa Mazda 6e już w Polsce i znika w ciemno
Mazda 6e dopiero wyskoczyła z pudełka podczas Poznań Motor Show i posypały się zamówienia. Japońska marka zebrała już pierwsze rezerwacje, mimo że nie przewidziano jazd testowych, czyli w ciemno. Skąd takie wzięcie?
Magnesem jest z pewnością rozmach stylistyczny – to jeden z najładniejszych samochodów dostępnych w Polsce. Nowa Mazda 6e nie jest już klasycznym sedanem – teraz to 5-drzwiowy hatchback o długości 4,9 m ze świecącą ramką grilla, w którym 19-calowe koła rozstawiono niemal na rogach nadwozia. Gładkich bocznych powierzchni nie zakłócają nawet klamki, które wysuwają się z drzwi. Także tylny spoiler wyjeżdża przy prędkości 90 km/h. Do tego nisko położony środek ciężkości i idealne rozłożenie masy w stosunku 50:50. Dwa ostatnie parametry mają sprawić, że nowa Mazda zapewni niesamowite wrażenia z jazdy. Zanim jednak zakręcą się koła, warto zajrzeć do środka…
Wnętrze nowej Mazdy 6 zaskakuje stylem
Bezramkowe drzwi na dzień dobry mówią, że to samochód z wyższej półki. Mięsista, spłaszczona u dołu kierownica leży idelanie. Uczucie luksusu podbija tapicerka z eleganckiej, brązowej skóry Nappa i zamszu. Miękkie wyścielenie jest nawet w schowku przed pasażerem. Przeszklone wnętrze nowej Mazdy daje poczucie fantastycznej przestronności.
Deska rozdzielcza jest przejrzysta. Na fanach nowych technologii wrażenie zrobi stacja multimedialna - duży, 14,6-calowy ekran środkowy zawiaduje audio, klimatyzacją i innymi funkcjami auta. Wirtualny 10,2-calowy kokpit zamiast tradycyjnych zegarów można niemal dowolnie konfigurować pod względem prezentowanych informacji. Oddzielny ekran dotykowy przewidziano dla pasażerów z tyłu. Służy on do regulowania klimatyzacji, sterowania roletą przeciwsłoneczną oraz przesuwania fotela przedniego pasażera (tylko podczas postoju). Przednie siedzenia dają się również zmienić w dwie leżanki.
Rewelacyjna przestronność i jakość wykonania
Mazda 6e to także niezwykle przestronny samochód. W środku jest naprawdę dużo miejsca. Wiele z wymiarów wnętrza należy do najlepszych w tej klasie aut. Szerokość kabiny na wysokości ramion wynosi 1478 mm z przodu i 1416 mm z tyłu, zaś wysokość, odpowiednio, 988 mm (przód) i 963 mm (tył). Kierowca o wzroście ok. 186 cm szybko znajdzie właściwą pozycję do prowadzenia auta. Z tyłu na kanapie poczujesz się niemal jak w kinie – na stopy, nogi i nad głową jest bardzo dużo miejsca. Pasażerowi podobnej postury siedzącemu w drugim rzędzie od kolan do oparcia fotela zostaje ok. 15 cm luzu.
Wyposażenie to m.in. pakiet wspierający kierowcę, który obejmuje zestaw kamer M-pikselowych, radar fal milimetrowych i radar ultradźwiękowy. Zaskakującym frykasem jest również wyświetlacz head-up z wbudowanymi funkcjami rozszerzonej rzeczywistości. Dzięki temu rozwiązaniu najważniejsze informacje zdają się być prezentowane kilka metrów przed autem. System sterowania głosowego z funkcją rozpoznawania głosu w dziewięciu językach europejskich sprawia, że kierowca może zmieniać różne ustawienia, od nawigacji przez klimatyzację po system audio z 14 głośnikami, nie odrywając rąk od kierownicy. Wiele regulacji wykonać można także dzięki funkcji sterowania gestami rąk.
Mazda 6e - jaka pojemność bagażnika?
Pod względem możliwości transportowych nowa Mazda 6e nie ma czym błysnąć. Bagażnik o pojemności 330 l (678 l po złożeniu kanapy) jest o 20 l mniejszy niż w kompaktowej Mazdzie 3. Honor limuzyny segmentu D stara się ratować frunk, czyli 70-litrowy schowek pod przednią maską.
Mazda 6e daje dwa układy napędowe do wyboru. Moc 258 KM lub 245 KM
Nowa Mazda 6e to samochód tylnonapędowy. W podstawowej wersji skrywa akumulator 68,8 kWh połączony z silnikiem elektrycznym o mocy 258 KM (320 Nm). To wystarczy by przyspieszyć od 0 do 100 km/h w 7,5 sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono do 175 km/h. Producent deklaruje 479 km zasięgu na jednym ładowaniu. Uzupełnienie energii od 10 do 80 proc. potrwa ok. 22 minut przy użyciu prądu stałego o mocy 200 kW. W 15 minut można zwiększyć zasięg o 235 km. Właśnie ze względu na szybkość ładowania ten model ma być najpopularniejszy w Polsce...
Długodystansowa Mazda 6e Long Range z akumulatorem 80 kWh powinna zapewnić 552 km zasięgu. Fajnie? Kwestia gustu. Silnik elektryczny – zapewnia 245 KM mocy. Samochód traci także na wigorze – od 0 do 100 km/h przyspiesza w 7,8 s. Moc ładowania spada drastycznie do 95 kW, uzupełnienie energii od 10 do 80 proc. zajmie 45 minut.
Ile kosztuje nowa Mazda 6e? Oto ceny w Polsce
Nowa Mazda 6e kosztuje od 198 200 zł – to model w wersji Takumi z silnikiem o mocy 258 KM. Z maksymalną dopłatą 40 000 zł w ramach programu NaszEauto cena spadnie do 158 200 zł. Pierwsi kupujący mogą liczyć na pełne ubezpieczenie OC/AC/NW za 1 zł.
Obecnie za podobną cenę można kupić Mazdę CX-30 z 2-litrowym silnikiem Skyactiv X o mocy 186 KM, automatem i napędem 4x4. Z kolei Mazda 6e Long Range z silnikiem o mocy 245 KM to wydatek od 203 600 zł.
Nowa Mazda CX-5 i nowy silnik Skyactiv-Z. Japończycy stawiają na własną hybrydę
Kolejną premierą, na którą czekają Polacy jest nowa Mazda CX-5, która zadebiutuje w połowie 2025 roku. Samochód dostanie autorski napęd hybrydowy, w którym pierwsze skrzypce zagra nowy czterocylindrowy silnik benzynowy Skyactiv-Z. Ta jednostka ma zastąpić starsze konstrukcje Skyactiv-X oraz Skyactiv-G. Jego fenomen polega na współczynniku lambda o wartości 1. Lambda opisuje stosunek powietrza do paliwa. Kiedy lambda wynosi 1, wówczas w mieszance paliwowo-powietrznej jest dokładnie tyle tlenu, ile trzeba do spalenia paliwa i mówimy, że mieszanka ma skład stechiometryczny (idealny). Dla kierowcy oznacza to, że cała benzyna jest zużyta, nie ma żadnych strat cieplnych, a z rury wydechowej właściwie nie wylatują szkodliwe związki. Mazda jest tak pewna zastosowanych rozwiązań, że jej nowy silnik Skyactiv-Z ma bez problemów spełniać normę Euro 7. Nowa Mazda CX-5 z hybrydą Skyactiv-Z zadebiutuje w 2027 roku. Japończycy zapowiadają jednocześnie wdrożenie tej technologii do 6-cylindrowych rzędówek.
Mazda szybciej i taniej wyprodukuje samochody
Mazda zmieni także procesy produkcyjne. Obecne zakłady zostaną przystosowane do wytwarzania na tej samej linii aut spalinowych, hybryd i samochodów elektrycznych. Japończycy policzyli, że w porównaniu do budowy nowego zakładu, rozwiązanie to obniży poziom inwestycji o 85 proc. i zredukuje czas przygotowania produkcji o 80 proc. W linii montażowej samochody będą autonomicznie przesuwane między kolejnymi etapami aż do zjechania z taśmy. Takie podejście pozwoli szybko reagować na zapotrzebowanie rynkowe – Mazda będzie mogła elastycznie np. zwiększyć produkcję modeli spalinowych, zmniejszając wytwarzanie elektryków.