Bariera Infrastrukturalna Hamuje Rozwój Flot

Przedstawiciele firm finansujących, szczególnie tych obsługujących floty (ponad 400 tys. pojazdów szacunkowo jeździ codziennie po polskich drogach w ramach działalności firm), zgodnie wskazują na infrastrukturę ładowania jako główną barierę rozwoju elektromobilności.

Maciej Zwiewka podkreślił, że choć zasięgi samochodów przestały być problemem, to dostępność publicznych punktów ładowania, zwłaszcza przy głównych trasach tranzytowych (autostrady, S-ki), jest niewystarczająca.

• W Polsce mamy około 10 300 punktów ładowania, ale aż 68% z nich to wolne ładowarki AC zlokalizowane w miastach.

• Jedynie około 10% publicznych ładowarek znajduje się w ramach sieci transeuropejskiej TNT, która powinna obsługiwać ruch tranzytowy i flotowy.

Brak wystarczającej publicznej infrastruktury zmusza przedsiębiorstwa do ponoszenia dodatkowych kosztów i inwestycji związanych z budowaniem własnej infrastruktury ładowania w siedzibach oraz w domach pracowników (wallboxy, podliczniki, oprogramowanie do rozliczeń).

Dla firm finansujących, takich jak Volkswagen Financial Services, ten problem stał się jednocześnie szansą. Oferują one klientom kompleksowe pakiety Electrify, które obejmują finansowanie nie tylko auta, ale i całego procesu – od audytu, przez wybór i instalację ładowarek w firmie i u pracowników, zamykając wszystko w jednej racie miesięcznej.

Ewolucja Finansowania: najem króluje, ale leasing wraca

Rynek finansowania, zwłaszcza w segmencie flotowym, dostosowuje się do specyfiki elektromobilności. Najważniejsze zmiany dotyczą produktów leasingowych:

1. Najem długoterminowy (Full Service Leasing) – Numer 1: Pozostaje najpopularniejszą formą finansowania samochodów elektrycznych.

  • Kluczowa zaleta: Klient nie ponosi ryzyka wartości rezydualnej pojazdu (spadku wartości), która jest szacowana i przejmowana przez firmę leasingową. Płaci ratę za faktyczną utratę wartości w okresie użytkowania.
  • Było to szczególnie ważne, gdy elektryki wchodziły na rynek, a klienci podchodzili do nich ostrożnie.

2. Leasing operacyjny z opcją wykupu: Obecnie pojawiają się produkty pochodne, które łączą zalety niskiej raty najmu z opcją wykupu pojazdu po zakończeniu umowy, czego nie ma w najmie. W tej formule klient może wykupić auto po rynkowej wartości rezydualnej.

Co z elektrykami poleasingowymi? Obawy i perspektywy

W Polsce kończą się pierwsze kontrakty najmu na pojazdy elektryczne, tworząc rynek używanych elektryków pochodzących z polskiej sieci dealerskiej. Klienci na te pojazdy są jednak bardziej ostrożni niż w przypadku aut spalinowych.

Główne Obawy Klientów:

• Stan baterii: Sposób eksploatacji i stopień degradacji.

• Możliwość aktualizacji (software): Dostęp do aktualizacji oprogramowania pojazdu.

Odpowiedź Rynku Finansowego:

Firmy finansowe aktywnie działają, by zmniejszyć obawy:

• Weryfikują i gwarantują stan baterii w samochodach wracających po kontraktach.

• Coraz więcej pojazdów poleasingowych to modele aktualizujące się automatycznie (on the air).

Przyszły Game Changer – korzyści podatkowe:

Dużym impulsem dla rynku wtórnego, w tym dla elektryków, ma być zmiana przepisów podatkowych.

• Od 1 stycznia samochody elektryczne zyskają preferencyjny limit amortyzacyjny do 225 000 zł dla przedsiębiorców.

• To sprawi, że używane elektryki, w tym modele premium, staną się atrakcyjną opcją dla firm, pozwalającą zmieścić się w tym wysokim limicie.

Nowe Produkty Finansowe dla Używanych Elektryków:

Na rynku wtórnym oczekiwane są nowe formy finansowania:

• Leasing z niską wartością rezydualną (spłata praktycznie całego środka trwałego).

• Kredyt, który umożliwi firmie sfinansowanie zakupu, a jednocześnie pozwoli przedsiębiorcy na amortyzację środka trwałego.

Te kierunki rozwoju w finansowaniu i zmiany podatkowe mają szansę istotnie przyczynić się do rozwoju rynku wtórnego i dalszego upowszechniania elektromobilności w Polsce.