Opel Crossland to obecnie najmniejszy crossover w gamie niemieckiego producenta. 20 lat temu, podobną funkcję pełnił model Agila. Co prawda na początku 2000 roku nikt nie zawracał sobie głowy słowem crossover, ale małe praktyczne auta także były w cenie. Czy po upływie dwóch dekad coś jeszcze łączy te dwa modele?

Reklama

W 2000 roku motoryzacja była inna. Pierwszy Opel Agila był miejskim mikrovanem. Czy dziś, ktokolwiek pamięta o istnieniu takiego segmentu? Tak czy inaczej, Agila była relatywnie tania, ale bardziej praktyczna od typowych maluchów segmentu A. W dodatku produkowano ją w fabryce w Gliwicach.

Po 20 latach od debiutu pierwszej Agili niemal nikt już nie pamięta o tym aucie. Tak samo jak nikt nie pamięta o istnieniu mikrovanów. Teraz na topie są crossovery, a jednym z nich jest zupełnie nowy Opel Crossland.

Reklama

Opel Crossland kontra używany Opel Agila, jakie są różnice?

Zestawienie obu aut obok siebie doskonale pokazuje, jak bardzo zmieniło się podejście do samochodowej stylistyki. Agila jest jeżdżącym pudełkiem na kołach, najpewniej narysowanym przy pomocy linijki i ekierki. Ma przezroczystą urodę przez co ginie w tłumie innych, używanych aut. Jednak w jej przypadku design nie był najważniejszy. Liczyły się inne cechy, ale o tym za moment…

Opel Crossland czy Opel Agila? / Paweł Kaczor
Reklama

Opel Crossland po ostatnim liftingu może się podobać. Co prawda trudno w nim dostrzec finezję włoskich supersamochodów, ale typowej, niemieckiej kreski także jest tutaj niewiele.

Zarówno Agila jak i Crossland mają podwyższone nadwozia względem typowych modeli segmentów A i B. Dzięki temu, do Agili wygodnie się wsiada i nie dotyka głową sufitu, a w Crosslandzie bez większego stresu pokonuje krawężniki.

Inne podobieństwa? Bratem Crosslanda jest Peugeot 2008. Bratem Agili był Suzuki WagonR+. Jak widać, motoryzacyjne sztamy popularne były już jakiś czas temu.

Opel Crossland czy Opel Agila? / Paweł Kaczor
Opel Crossland czy Opel Agila? / Paweł Kaczor

Opel Crossland i Opel Agila, jakie wyposażenie

Pomimo dużej różnicy wieku, wnętrza obu samochodów są zbliżone. Oczywiście Crossland ma dotykowy ekran oraz masę współczesnych systemów, które kilkadziesiąt lat temu po prostu nie były dostępne. Jednak swoista analogowość oraz brak ponadprzeciętnego wyposażenia to cechy wspólne dla obu modeli.

Kabina Agili jest smutna. Pełno w niej szarego lub czarnego plastiku. Wnętrze Crosslanda potrafi cieszyć kolorami. Chociaż jest to zależne od konkretnej konfiguracji. Kiedyś auto miało być proste i praktyczne. Teraz ma być także nieco bardziej stylowe.

Opel Crossland / Paweł Kaczor
Opel Agila / Paweł Kaczor

Opel Crossland i Opel Agila, wnętrze i pojemność bagażnika

Pudełkowate nadwozie Agili bardzo pozytywnie wpływało na przestrzeń we wnętrzu. Wyższe osoby nie mogły narzekać na brak przestrzeni nad głową, a bagażnik, chociaż niewielki, ma regularne kształty. Treść i forma szły tutaj w parze.

W kabinie Crosslanda także jest więcej miejsca niż w typowym, miejskim samochodzie. Bagażnik ma pojemność 410 litrów, co jest wynikiem porównywalnym z klasycznymi kompaktami. Jednak w ogólnym odczuciu crossover Opla nie jest tak przestronny wewnątrz, jak mogą sugerować jego rozmiary zewnętrzne. Tutaj forma nie zawsze idzie w parze z treścią.

Opel Crossland / Paweł Kaczor
Opel Crossland / Paweł Kaczor

Opel Crossland czy Agila, jakie silniki i moc

Pod maską Agili mógł pracować jeden z trzech silników. Najmniejszy miał pojemność 1 litra oraz moc 60 KM. Większy, także zasilany benzyną mógł pochwali się mocą 75 KM uzyskiwaną z pojemności 1.2. W ofercie był także diesel 1.3 CDTi, który spalał śladowe ilości oleju napędowego, ale znacznie windował cenę taniego z założenia auta.

Pod maską nowego Crosslanda próżno szukać silnika wysokoprężnego. W ofercie jest benzynowa jednostka 1.2 PureTech o mocy 110 lub 130 KM. Czy od strony mechanicznej cokolwiek łączy oba modele? Podstawowy silnik 1.0 Agili ma tyle samo cylindrów, co silnik Crosslanda. W obu przypadkach napędzana jest oś przednia, a do wyboru jest skrzynia biegów mechaniczna lub automatyczna.

Opel Crossland czy Opel Agila? / Paweł Kaczor
Opel Crossland / Paweł Kaczor
Opel Crossland / Paweł Kaczor

Jak jeździ Opel Agila?

Jak jeździ Agila? Do przodu i do tyłu. Potrafi także skręcać. Emocje? W tym aucie chyba nikt ich nie oczekuje. To typowy miejski samochód, który służy do pokonywania krótszych lub dłuższych (ze wskazaniem na te pierwsze) dystansów. Egzemplarz widoczny na zdjęciach ma pod maską najmocniejszy, 75-konny silnik, które nie zapewnia jednak osiągów, o których warto wspomnieć.

Opel Agila / Paweł Kaczor

Słabsza, 60-konna jednostka nadaje się głównie do miasta. Chociaż przewagą mocniejszej wersji nie są tylko osiągi, ale także jeden cylinder więcej, a co za tym idzie większa kultura pracy.

Niewiele słów można napisać także o zawieszeniu. Samochód ma krótki rozstaw osi co negatywnie pływa na pokonywanie poprzecznych nierówności następujących po sobie. Układ oparty o kolumny MacPhersona z przodu oraz belkę skrętną z tyłu jest sztywny, typowy dla tego typu konstrukcji.

Opel Crossland czy Opel Agila? / Paweł Kaczor

Opel Crossland 1.2 Turbo, jak jeździ, jakie jest spalnie?

Opel Crossland także nie zapewnia ponadprzeciętnych wrażeń z jazdy i także trudno uznać ten fakt za wadę. Mocniejszy, 130-konny silnik 1.2 Turbo ma w sobie dużo wigoru, o czym głośno daje znać charakterystycznym i zarazem niezbyt przyjemnym odgłosem pracy trzech cylindrów.

Osiągi? 10 sekund niezbędne do osiągnięcia 100 km/h wstydu nie przynosi. Chociaż słabsza, 110-konna jednostka na ten sam manewr potrzebuje niewiele więcej czasu (0,7 s). Wszystkiemu winna jest automatyczna, klasyczna skrzynia biegów będąca standardem w mocniejszej odmianie. W słabszej wersji oferowany jest tylko manual, który jak widać po danych technicznych rekompensuje mniejszą moc.

Zawieszenie? Także sztywne. Typowe dla małych crossoverów nie będących autami segmentu premium. Układ kierowniczy? Silnie wspomagany, bez nastawienia na dokładne czucie stanu przednich kół.

Opel Crossland czy Opel Agila? / Paweł Kaczor

Oddzielną kwestią jest spalanie. Nowe samochody, przy wykorzystaniu downsizingu powinny palić zdecydowanie mniej benzyny od swoich starszych odpowiedników z silnikami o większych pojemnościach. 130-konny Crossland nie pali jednak mało. W cyklu mieszanym potrzebuje około 7,8 l/100 km. To więcej niż potrzebuje Agila z wolnossącym 1.2. Jednak silnik mikrovana Opla ma niemalże dwukrotnie mniejszą moc i o wiele gorsze osiągi. Coś za coś…

Opel Crossland kontra Agila, opinia

Bezpośrednie porównanie obu samochodów oraz licytacja na cyferki nie ma większego sensu. Jednak zestawienie Agilii oraz Crosslanda jednoznacznie pokazuje, jak bardzo zmieniła się motoryzacja. Jak bardzo zmieniły się oczekiwania kierowców oraz motoryzacyjne trendy.

Pudełkowate nadwozie Opla Agili nie było modne. Nie miało się podobać. Taki kształt był przede wszystkim praktyczny. Nadwozie Crosslanda jest o wiele bardziej pociągające. Wpada w oko i zwraca na siebie uwagę. Forma się zgadza, a treść? Także jest w porządku. Crossland idealnie wpisuje się w definicje współczesnego crossovera. Ma modne kształty, nowoczesny silnik oraz jest praktyczny w codziennym użytkowaniu. Jednak takie same cechy ma aktualnie wiele aut rywali. Agila w swoich czasach miała znacznie mniejszą konkurencję.

Świat się zmienia, życie się zmienia, motoryzacja także się zmienia. Agila i Crossland to dwa auta wywodzące się od tego samego producenta. Dwa auta doskonale obrazujące motoryzację kiedyś i dziś. Czy kiedyś było lepiej? Kiedyś było po prostu inaczej!

Opel Crossland czy Opel Agila? / Paweł Kaczor
Opel Crossland / Paweł Kaczor
Opel Agila / Paweł Kaczor
Opel Agila / Paweł Kaczor
OpOpel Agila / Paweł Kaczor
Opel Agila / Paweł Kaczor
Opel Crossland / Paweł Kaczor
Opel Crossland / Paweł Kaczor
Opel Crossland / Paweł Kaczor
OpOpel Agila / Paweł Kaczor
Opel Crossland czy Opel Agila? / Paweł Kaczor
Opel Crossland czy Opel Agila? / Paweł Kaczor