Szanse, by zdążyć ze zmianami w systemach obsługujących wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego (WORD) do stycznia 2013 r. i zapewnić ich jednolitość, są nikłe – przyznaje urzędnik resortu transportu.
Nowe przepisy zakładają m.in. wprowadzenie alternatywnych rozwiązań, także informatycznych, dla obecnie stosowanego systemu egzaminowania przyszłych kierowców w WORD. 5 stycznia br. minister Sławomir Nowak zdecydował, że wejście w życie nowych regulacji trzeba będzie przesunąć do 19 stycznia 2013 r. (pierwotnie miały zacząć obowiązywać w lutym br.). Ale ten termin też może nie być dotrzymany przez kłopoty z oprogramowaniem.
Prawdopodobnie WORD będą miały do wyboru trzy oprogramowania: Instytutu Transportu Samochodowego (z którego usług korzystają od 2005 r.), Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych współpracującej z koncernem Hewlett-Packard (PWPW-HP) oraz firmy Sygnity (która – jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy – opracowała własny system). Dojść mogą kolejni oferenci.
Jednak wkrótce może się pojawić poważny problem z zapewnieniem obowiązkowej jednolitości systemów. WORD już teraz powinny określić minimalne wymagania systemu, wspólne dla nich wszystkich. Starostwa powiatowe muszą wdrożyć rozwiązania dotyczące m.in. karty kierowcy, ośrodki szkoleniowe muszą rozpocząć szkolenia według nowych przepisów, a zaawansowanie prac nad dostosowaniem CEPiK do nowych przepisów o kierujących pojazdami pozostawia wiele do życzenia. By zdążyć, wszystkie te elementy musiałyby być dopięte do października tego roku. A szanse na to są nikłe – przyznaje w rozmowie z DGP urzędnik resortu transportu.
Reklama
Późniejsze wejście w życie nowych przepisów cieszy przyszłych kierowców, ale wprowadza zamieszanie w ośrodkach ruchu drogowego. Część z nich do nowych programów już się przymierzała.
PWPW-HP 7 grudnia 2011 r. rozesłała do wszystkich 49 WORD umowy pilotażowe w celu przetestowania nowego oprogramowania. Jednak kilka z nich (m.in. w Łodzi, Słupsku, Elblągu i Gdańsku) umów nie podpisało, bo bały się wzrostu kosztów. Ponieważ przepisy nie weszły w życie, nie było podstawy prawnej do zawierania takiej umowy, nawet pilotażowej – mówi nam dyrektor jednego z WORD.
Niepokój wzbudziło też ostatnie postanowienie umowy: „Po zakończeniu pilotażu strony zgodnie deklarują wolę kontynuacji współpracy w zakresie wdrożenia jednolitego systemu teleinformatycznego dla WORD, na zasadach określonych w odrębnej umowie”. Pojawiły się obawy, że wraz z końcem pilotażu po 31 marca WORD będą musiały podpisać umowę na wdrożenie systemu PWPW-HP w sytuacji, gdy wciąż niejasne są koszty po jego wdrożeniu. WORD miałyby płacić PWPW 12 zł od egzaminu. Dyrektor jednego z ośrodków szkoleniowych tłumaczy nam, że w takim wypadku zamiast 8 tys. zł rocznie, które płaci za system ITS, musiałby płacić ok. 300 tys. zł.
O wyjaśnienia poprosiliśmy Tadeusza Wachowskiego z PWPW. Z inicjatywy m.in. WORD opracowaliśmy w ramach pilotażu aplikację spełniającą wymagania wynikające z obecnie obowiązujących przepisów (do 19 stycznia 2013 r. – red.). Przygotowujemy ofertę dla WORD, które zdecydują się wdrożyć rozwiązanie produkcyjnie. Ze wstępnych szacunków wynika, że koszt miesięcznego utrzymania do 18 stycznia 2013 r. nie powinien przekroczyć kwoty 1 tys. zł brutto – tłumaczy. Dodaje, że zawarcie umowy na pilotaż nie zobowiązuje WORD do wdrożenia produkcyjnego, gdyż system informatyczny zostanie i tak wybrany w trybie przewidzianym w UZP. Z kolei kwota 12 zł brutto była jedynie wstępnym szacunkiem przedstawionym dyrektorom WORD. Trudno mówić o cenie docelowego rozwiązania, nie znając wymagań dla systemu wynikających m.in. z rozporządzeń – mówi Wachowski.