PJN zorganizował w Sejmie konferencję prasową pt. "Jak PO nie robi polityki, nie buduje mostów". Poncyljusz analizował przykład autostrady A1 na odcinku między Świerklanami a Gorzyczkami. Jak mówił, to przypadek konkretny, i - jak sądzi poseł PJN - nie jedyny, "który jest splotem różnych błędów decyzyjnych".
Poncyljusz przywołał m.in. sprawę budowy mostu na autostradzie A1 - jak mówił - "dość nietypowego, o takiej technologii, której do tej pory nigdzie na świecie na tego typu trasach nie przygotowano".
Projekt mostu - powiedział Poncyljusz - który ma przeprowadzić autostradę "nad bardzo maluteńkim strumyczkiem (...) również według wykonawcy grozi katastrofą budowlaną". Ponadto - kontynuował polityk - koszt tego mostu wyniesie ok. trzykrotnie więcej niż pierwotnie planowano.
Zaznaczył, że projekt mostu pochodzi od konsorcjum MGGP i spółki Complex Projekt. "Firma projektowa ma wyłączność na ten projekt; GDDKiA go nie odkupuje, a więc staje się niewolnikiem projektodawcy" - ocenił.
Według Poncyljusza, pierwsze uwagi, że technologii takiej nie stosowano przy budowie tego rodzaju tras i istnieje ryzyko, iż most może pękać, wykonawca zgłaszał już w 2009 roku.
"Pewien fragment w mniejszej skali już został wybudowany i w tej chwili GDDKiA zgodziła się na to, by zburzyć ten fragment, uznano że trzeba budować to od nowa" - powiedział, dodając że to "materializuje" pojawiające się wcześniej uwagi dotyczące bezpieczeństwa.
Oznacza to stracone dwa lata - konkludował poseł - bo od 2009 roku "wiadomo było, że jest problem i nikt nie podejmował żadnych konkretnych decyzji."
Wiceszef klubu PJN odniósł się także do budowy trasy S8. "To jeden z rekordów świata. To jest ta obwodnica Warszawy, która jest najdroższą drogą na świecie. Bije na głowę autostrady budowane w górach, z tunelami. A jest budowana na płaskim terenie w okolicy Warszawy" - powiedział.
"Polskie budowy - opóźnienia, budowy nie tylko dróg, ale - jak się okazuje - także stadionów, polityka ważniejsza niż bezpieczeństwo na zasadzie takiej: nie ruszajmy sprawy, niwelujmy jakiekolwiek spory" - ocenił.
Zdaniem posła PJN, to co można w takiej sytuacji zrobić, to "po pierwsze, zmienić szefów GDDKiA". "Przypomnę, że od kilku lat kieruje tą instytucją pan, który jest tylko pełniącym obowiązki" - stwierdził. Zaznaczył też, że przy budowie dróg powinny współpracować osoby doświadczone w tej sprawie.
Poncyljusz pytany był także o poniedziałkowe posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, które ma być poświęcone m.in. cyberbezpieczeństwu. "Jest pytanie, czy dziś na RBN padną jakieś konkrety, tzn. propozycje pewnych działań, uruchomienie pewnych procedur czy też informacja o tym, że jesteśmy zagrożeni" - powiedział.
Zaznaczył, że cyberterroryzm jest obecnie "poważną kwestią, ale tym się zajmuje np. OBWE". "Nie wiem, co takiego skłoniło pana prezydenta do zwołania RBN. Mam nadzieję, że położy na stole konkretne analizy czy propozycje" - dodał poseł PJN.