Nowy Jeep Compass już w produkcji. Ile kosztuje w Polsce?

Pierwszy Jeep Compass w jaskrawym lakierze Hawaii z czarnym dachem, z charakterystycznym siedmioszczelinowym grillem, reflektorami LED Matrix, długą kabiną, 16-calowym ekranem multimediów, głębiej profilowanymi fotelami i na 19-calowych kołach zjechał z taśmy produkcyjnej w fabryce Stellantis w Melfi we Włoszech. Co ciekawe, linia montażowa pozwala w czasie rzeczywistym reagować na zmiany popytu rynkowego, regulując miks wytwarzanych wersji od spalinowych, przez hybrydy po modele 100 proc. elektryczne.

Reklama

Fabryka w Melfi w 2014 roku stała się pierwszym zakładem produkcyjnym Jeepa poza Ameryką Północną. Początkowo powstawał tam Renegade, a następnie dołączył poprzedni Compassa, w tym wersje plug-in hybrid 4xe. Od tego czasu z linii produkcyjnych zjechało już ponad 2,3 mln Jeepów. Dziś zakład zajmuje powierzchnię 1,9 mln m2 i zatrudnia ponad 4600 pracowników, z których średni staż pracy przekracza 20 lat. Nowy Compass z Melfi trafi do 60 krajów – będzie sprzedawany w Europie, na Bliskim Wschodzie, w Afryce, Azji, Australii i Nowej Zelandii. Ile kosztuje ten samochód w Polsce i czego mogą spodziewać się po nie kierowcy?

Tak wygląda nowy Jeep Compass, to ponad 4,5 m technologii

Reklama

Nowy Jeep Compass to całkowicie świeża konstrukcja. Korzysta z platformy STLA Medium stworzonej z myślą o nowej generacji samochodów segmentu C i D. W porównaniu do poprzednika jest o 14,4 cm dłuższy i 8,5 cm szerszy, rozstaw osi rozciągnięto niemal o 16 cm. Za zamkniętym siedmioszczelinowym grillem ukryto radar oraz kamerę - umieszczenie ich na tej wysokości zmniejsza ryzyko uszkodzenia. Odporne na zadrapania nielakierowane osłony drzwi i nadproży plus trapezoidalne nadkola jak w Willysie czy Wranglerze sprawiają, że nie wyprze się amerykańskiej rodziny. Do tego jest solidny czarny zderzak nieczuły na zarysowania i łatwy w naprawie. Tył ukształtowany z dwóch odwróconych U nawiązuje do Jeepa Wagoneera z 1962 roku, uważanego za ojca wszystkich SUV-ów. Jednak trafione proporcje i modny styl to nie wszystko.

Nowy Jeep Compass Nowy Jeep Compass / Jeep

Mimo karoserii przypominającej kanciaste auto z klocków nowy Jeep szczyci się dopracowaną aerodynamiką. Tu każdy element pełni ważną funkcję w osiągnięciu opływowej linii. Przecież jedną z największych przeszkód w walce o komfort akustyczny i zasięg (zarówno spalinowy jak i elektryczny) jest opór powietrza. Compass powinien mieć znacznie łatwiej – jego współczynnik oporu został poprawiony o 10 proc. i wynosi teraz mniej niż 0,3. W SUV-ie to znakomity rezultat, a osiągnięto go dzięki wprowadzeniu kilku technicznych sztuczek. Aktywna żaluzja grilla zintegrowana bezpośrednio z przednim zderzakiem minimalizuje opór powietrza. Kanały wentylacyjne na przednich i tylnych kołach odpowiadają za docisk niczym w autach wyścigowych. Z kolei ostre tylne krawędzie nadwozia plus całkowicie płaska podłoga poprawią przepływ powietrza pod spodem.

Nowy Jeep Compass Nowy Jeep Compass / Jeep / Marcin Solarz

Jeep zaprojektował nowe wnętrze. Oto efekty

W kabinie widać dbałość o detale wykraczającą poza standardy popularnych marek. Materiały są porządnie spasowane, miękkie gdzie należy i przyjemne w dotyku. Głębiej profilowane fotele z hojnym zakresem regulacji skutecznie podpierają ciało i w razie potrzeby potrafią masować czy podpierać krzyż (także pasażera). Kokpit polega na czytelnych cyfrowych interfejsach, a jego układ – z dużym, 16-calowym centralnym ekranem, umieszczonymi niżej pojemnościowymi przyciskami (haptycznymi) i otworami wentylacyjnymi – wprowadza nową ergonomię miejsca kierowcy. Sam system multimedialny szybko reaguje na dotyk, do tego ma przejrzyście rozplanowane menu z dużymi polami dotykowymi, a dzięki bezprzewodowym aktualizacjom (OTA) mapy nawigacji są zawsze aktualne. Nowy Compass może być wyposażony w dwuszybowy panoramiczny dach, wyświetlacz head-up czy funkcję półautomatycznej zmiany pasa ruchu. Podobne frykasy można znaleźć w droższych modelach z segmentu premium.

Nowy Jeep Compass Nowy Jeep Compass / Jeep / AFPH

Nowy Jeep Compass – jaka pojemność bagażnika?

Nowa platforma pozwoliła wygospodarować więcej miejsca w środku. Szczególnie dopieszczeni są pasażerowie tylnej kanapy – zyskali dodatkowe 55 mm przestrzeni na nogi, 20 mm na wysokości ramion i 10 mm nad głowami. Przybyło też miejsca do przechowywania – przednie schowki i półki łącznie gwarantują aż 34 l pojemności wobec 14 l w poprzedniku. Poręcznym rozwiązaniem jest 2,5-litrowa wnęka przed pasażerem wykończona antypoślizgowym materiałem, której brzeg może służyć za uchwyt przydatny w czasie jazdy w terenie. Nowy Jeep Compass to także większy bagażnik – pojemność urosła o 45 l aż do 550 litrów. Tylna kanapa w każdej wersji jest dzielona w proporcji 40/20/40.

Nowy Jeep Compass Nowy Jeep Compass / Jeep / Aldo Ferrero
Nowy Jeep Compass Nowy Jeep Compass / Jeep / AFPH

Nowy Jeep Compass - hybryda z silnikiem 1.2 hitem. Jakie zużycie paliwa?

Kierowcy dostaną do wyboru pięć wariantów napędowych. Jednak zadaniem przedstawicieli Jeepa aż 45 proc. sprzedaży będzie stanowić hybryda o mocy systemowej 145 KM z technologią 48V. Taki zelektryfikowany układ ma godzić dynamiczne osiągi z umiarkowanym spalaniem.

Pierwsze skrzypce w zespole gra trzycylindrowy silnik benzynowy 1.2 Turbo/136 KM (230 Nm). Dobrze znana konstrukcja przeszła modernizację i teraz rozrząd jest napędzany łańcuchem. Jednostkę połączono z nową 6-stopniową dwusprzęgłową skrzynią biegów. Głównym elementem 48-woltowego systemu jest napędzane paskiem urządzenie ISG o mocy 28 KM łączące w sobie funkcję rozrusznika i generatora. Dzięki niemu podczas wytracania prędkości silnik nie zużywa paliwa, a odzyskana energia ładuje akumulator litowo-jonowy o pojemności 0,9 kWh. ISG pełni też funkcję silnika elektrycznego – wtedy wykorzystuje zebrany prąd i wspomaga jednostkę benzynową zatykając turbodziurę dodatkowym zastrzykiem 50 Nm momentu obrotowego. Taki napęd sprawdzi się w ruchu miejskim – czyli tam gdzie hybryda ma największy sens. Silnik elektryczny umożliwi również jazdę w trybie elektrycznym. Jako 100-proc. EV przejedzie nawet 1 km, ale pod warunkiem delikatnego traktowania gazu np. podczas manewrowania lub przy prędkości poniżej 30 km/h).

Nowy Jeep Compass Nowy Jeep Compass / Jeep

Jepp Compass e-Hybrid 1.2 od 0 do 100 km/h przyspiesza w 10,3 sekundy. Producent deklaruje zużycie paliwa na poziomie 5,9 l/100 km.

Lepsze osiągi to ładowana z gniazdka hybrid plug-in - spalinowo-elektryczny duet z silnikiem 1.6 dostarczy 195 KM mocy. Taki Compass powinien zainteresować 13 proc. kupujących.

Alternatywą dla hybrydowych wariantów są aż trzy odmiany elektryczne (ok. 32 proc. sprzedaży). Wersja z silnikiem EV 213 KM, akumulatorem 74 kWh i napędem na przednie koła zapewni 500 km zasięgu. Przy czym największy akumulator pozwoli pokonać aż 660 km.

Nowy Jeep Compas 4x4 to aż 375 KM mocy. Takiego napędu jeszcze nie było

Pod względem technicznym prawdziwą bombą jest elektryczny Jeep Compass 4x4, który zapewnia aż 375 KM mocy. Tylko w tym modelu producent stosuje specjalnie opracowany i mocniejszy tylny silnik elektryczny, który zapewnia dodatkowe 49 kW mocy szczytowej i do 232 Nm momentu obrotowego. W połączeniu z tylnym reduktorem o przełożeniu 14:1 przekłada się to na 3100 Nm momentu obrotowego dostępne na tylnych kołach. Taka konfiguracja umożliwia pokonywanie nachylenia 20 proc. nawet przy zerowej przyczepności przednich kół.

Ogromną korzyścią z zastosowania nowej architektury jest maksymalna moc ładowania, która wynosi 160 kW. Uzupełnienie energii od 20 do 80 proc. trwa 30 minut. To bardzo dobry wynik. Plusem jest także ładowarka pokładowa o mocy 22 kW, która umożliwia szybsze ładowanie AC.

Nowy Jeep Compass Nowy Jeep Compass / Jeep / Marcin Solarz

Jeep Compass - jaka dzielność w terenie? Zawstydzi inne SUV-y

Nowy Compass swoim talentem w terenie ma zaskoczyć większość konkurencyjnych modeli. Jego atutem jest prześwit do 20 cm oraz 20-stopniowy kąt natarcia, 15-stopniowy kąt rampowy i 26-stopniowy kąt zejścia. A jeśli ktoś zabrnie daleko od szosy, to sforsuje nim brody o głębokości 47 cm. Nie ma też co się bać o akumulator – zabezpieczono go w stalowej kapsule, ma też specjalny obwód nagrzewnia i chłodzenia. Standardem każdej wersji jest system zarządzania trakcją Selec-Terrain, a w modelach 4x4 układ kontroli zjazdu ze wzniesienia Hill descent control.

Ile kosztuje nowy Jeep Compass? SUV z Europy w chińskiej cenie

Nowy Jeep Compass 1.2 e-Hybrid w bazowej wersji ALTITUDE kosztuje od 150 500 zł - to bardzo dobra cena za nowoczesnego SUV-a produkowanego w Europie. Teraz nawet chińskie marki mają twardy orzech do zgryzienia. Wyposażenie to m.in.:

  • Reflektory LED
  • 18‑calowe aluminiowe obręcze kół
  • Automatyczne światła drogowe/mijania
  • Elektrycznie składane lusterka
  • Oświetlenie powitalne w lusterkach bocznych
  • Fotele z tapicerką materiałową i regulacją podparcia lędźwiowego w 2 kierunkach
  • Oświetlenie ambientowe
  • Automatyczna klimatyzacja dwustrefowa
  • Bezprzewodowy interfejs Apple CarPlay / Android Auto
  • 10‑calowy cyfrowy zestaw wskaźników i 16‑calowy ekran systemu multimedialnego
  • System Selec‑Terrain
  • Tempomat adaptacyjny
  • System pozycjonowania na pasie ruchu
  • Jazda autonomiczna poziomu drugiego
  • Automatyczny system hamowania awaryjnego
  • Przednie/tylne czujniki parkowania
  • Systemy bezkluczykowego otwierania samochodu i uruchamiania silnika
Nowy Jeep Compass Nowy Jeep Compass / Jeep

Lepiej wyposażony Jeep Compass 1.2 e-Hybrid w specjalnej serii FIRST EDITION to wydatek od 160 500 zł. Wyposażenie dodatkowo do wersji ALTITUDE to m.in.

  • 19-calowe felgi,
  • Reflektory LED Matrix,
  • Przednie światła przeciwmgłowe
  • 7-szczelinowy podświetlany grill
  • Przyciemniane szyby
  • Osłony dolnej części nadwozia (ochrona 360°)
  • Nawigacja
  • Bezprzewodowa ładowarka
  • Klapa bagażnika otwierana elektrycznie bez użycia rąk
  • Fotele z tapicerką materiałowo-winylową
  • Podgrzewanie przednich foteli i kierownicy
  • Oświetlenie ambientowe z personalizacją kolorów
  • Kamera cofania
  • Autoalarm
  • Odmrażanie przedniej szyby

Z kolei Compass w wersji elektrycznej 213 KM to wydatek od 205 700 zł. Po złożeniu wniosku o dopłatę w ramach nowego programu NaszEauto cena spadnie maksymalnie o 40 000 zł do 165 700 zł.

Nowy Jeep Compass Nowy Jeep Compass / Jeep / Marcin Solarz
Nowy Jeep Avenger 4xe w wersji The North Face Edition i nowy Jeep Compass Nowy Jeep Avenger 4xe w wersji The North Face Edition i nowy Jeep Compass / Jeep / Marcin Solarz
Nowy Jeep Compass Nowy Jeep Compass / Jeep / AFPH
Nowy Jeep Compass Nowy Jeep Compass / Jeep
Nowy Jeep Compass Nowy Jeep Compass / Jeep