Nowe Renault Captur - hybrydowe czy z LPG?

Najmniejszy crossover Renault to mocna propozycja w klasie B-SUV. Nowe Renault Captur proponuje rozsądny stosunek jakości do ceny, przyzwoite wyposażenie już w standardzie i szeroką gamę dostępnych jednostek napędowych. W ofercie są silniki benzynowe, miękkie hybrydy, wariant z fabryczną instalacją LPG, a także pełna hybryda, którą mieliśmy okazję testować.

Reklama

Hybrydowy Captur doskonale sprawdził się podczas testu - niskie zużycie paliwa w mieście, w miarę skromny apetyt na paliwo w trasie i osiągi, które nie zapewniają może mocnych wrażeń, ale większości kierowców wystarczą do sprawnego przemieszczania się z rodziną.

Wśród dostępnych wersji silnikowych największe zainteresowanie budzą dwie - wspomniany już wariant E-Tech full hybrid i wersja TCe 100 LPG. Ta druga została przystosowana do napędzana gazem, a montaż instalacji w fabryce, podobnie jak w przypadku modeli Dacii, dla kierowcy oznacza same plusy. Przełącznik LPG został zgrabnie wkomponowany w deskę rozdzielczą, a na komputerze pokładowym możemy podglądać nie tylko poziom gazu w zbiorniku, ale i pozostały zasięg czy zużycie LPG na 100 km.

Renault Captur / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Ile pali Renault Captur?

Który Captur jest jednak lepszym wyborem i jaki wariant jest tańszy w eksploatacji? Instalacja gazowa zmniejsza koszty tankowania, ale to hybryda pali zdecydowanie mniej. Co finalnie opłaca się najbardziej? Obliczmy koszt przejechania 100 km dla obu wariantów Captura. Zacznijmy od eksploatacji w mieście.

Hybrydowe Renault podczas jazdy w terenie zabudowanym najmocniej czerpie z dobrodziejstw elektryfikacji. Średnie zużycie paliwa na poziomie 4,5 l/100 km da się osiągnąć bez większych wyrzeczeń - wystarczy płynna i spokojna jazda. Posługując się obecnymi, średnimi cenami paliw wynoszącymi około 6,15 zł za litr, łatwo obliczyć, że przejechanie 100 km po mieście hybrydowym Capturem kosztuje około 27,60 zł. Ile wynosi kwota w przypadku Captura z silnikiem TCe 100 LPG?

Renault Captur / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Reklama

W przypadku tego wariantu, musimy liczyć się ze znacznie wyższym zużyciem paliwa. 3-cylindrowy silnik o pojemności 1.0 zużywa około 8,5 l/100 km. Gdy pomnożymy to przez średnią cenę LPG na poziomie 2,80 zł widzimy, że pokonanie 100 km Capturem z LPG oznacza wydatek mniej więcej 24 zł. W tym porównaniu nieznacznie wygrywa więc wersja z fabryczną instalacją gazową.

Renault Captur - zużycie paliwa w trasie

Jak te dwa silniki wypadają w porównaniu na trasie? W tym przypadku rośnie przewaga wariantu z fabrycznym LPG. Zużycie paliwa w TCe 100 LPG spada do wartości poniżej 8 l/100 km, a koszt pokonania trasy o długości 100 km wynosi około 22 zł. W przypadku hybrydy sytuacja jest odwrotna, bowiem spalanie wzrasta do poziomu ponad 5 l/100 km. Przy średnim spalaniu 5,5 l/100 km, Captur E-Tech full hybrid "kosztuje kierowcę" około 33,80 zł na każde 100 km.

Renault Captur / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Czy można zatem powiedzieć, że wariant z LPG wygrywa porównanie? Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko i wyłącznie koszty - tak. Istnieją jednak inne czynniki, a hybryda ma kilka asów w rękawie…

Renault Captur E-Tech full hybrid

Kluczowym argumentem przemawiającym za wyborem hybrydy jest automatyczna skrzynia biegów, niedostępna w wariancie z LPG. Automat może być decydującą zaletą dla kierowców poruszających się głównie po mieście. Dodatkowymi zaletami są lepsze osiągi (E-Tech full hybrid przyspiesza do setki w czasie 10,6 s, a TCe 100 LPG potrzebuje na to aż 13 sekund) i kultura pracy hybrydy. Sercem układu jest bowiem czterocylindrowy, wolnossący silnik 1.6, a nie 3-cylindrowa jednostka 1.0. Odmiana hybrydowa jest dostępna od razu z lepszym wyposażeniem - najniższy poziom jaki jest dostępny w wariancie E-tech to "techno" - środkowa z trzech oferowanych w Polsce wersji wyposażenia.

Wybór sprowadza się do indywidualnych gustów i preferencji. Co ważne, nie są to jedyne wersje napędowe nowego Captura. W palecie jednostek napędowych są też odmiany mild hybrid z silnikami 1.3 o mocy 140 i 160 KM, a ofertę otwiera podstawowy, benzynowy silnik TCe 90.

Renault Captur - cena

Cennik najmniejszego crossovera francuskiej marki startuje z poziomu 86 600 zł, ale porównywane w tym tekście warianty są nieco droższe. Pod względem ceny zakupu, wygrywa oczywiście odmiana TCe 100 LPG. Kosztuje ona bowiem 89 500 zł. Captur z fabrycznym "gazem" i w wersji wyposażenia techno, został wyceniony na 98 300 zł. Hybryda z porównywalnym wyposażeniem kosztuje 120 800 zł.

Renault Captur / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Renault Captur / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Renault Captur / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Renault Captur / dziennik.pl / Maciej Lubczyński