Volkswagen Tayron już w Polsce. Oto cena
To ciekawa nowość w gamie modelowej Volkswagena. Tayron wjechał już do salonów, a pierwsi klienci odebrali zamówione w przedsprzedaży samochody. Tiguan Allspace nie spełnił pokładanych w nim nadziei, a klienci często nie byli nawet świadomi istnienia takiego modelu. Tayron ma zmienić układ sił, a polityka cenowa koncernu jasno wskazuje, że 4,8-metrowy SUV ochoczo wkracza nawet na terytorium Skody Kodiaq.
Tayron i Kodiaq mają zresztą bardzo wiele wspólnego. To samochody zbudowane na tej samej płycie podłogowej. Nadwozie Volkswagena jest co prawda o 3 cm dłuższe, ale to kosmetyczna różnica wynikająca z kształtu paneli nadwozia. Rozstaw osi pozostał dokładnie taki sam i wynosi 2,79 m. Nowy SUV jest oferowany w wariantach 5 i 7-osobowych, a klienci zyskają dzięki temu model, który wypełnia sporą lukę między Tiguanem a Touaregiem.
Tak wygląda nowy Volkswagen Tayron
Styl Tayrona opartego o modułową platformę znaną już z propozycji Skody i Cupry przypomina jednak bardziej modele z gamy VW - tylna część z listwą świetlną czerpie garściami z większego Touarega. Pas przedni został z kolei podświetlony LED-ową listwą i świecącym emblematem. Z profilu widać z kolei podobieństwo do Tiguana - linia szyb poprowadzona została w podobny sposób, ale projekt słupka D wydobywa z nowego Volkswagena nieco więcej indywidualnego charakteru.
W tylnej części zastosowano zabieg typowy dla nowych aut niemieckiej marki - podświetlane logo, charakterystyczny, trójwymiarowy wzór LED-owych lamp i listwa świetlna wpasowana w biegnącą w poprzek tylnej klapy blendę tworzą znajomy widok. Pokaźne nadwozie skrywa też kluczowe zalety nowego modelu, w tym ogromny bagażnik czy trzy przestronne rzędy siedzeń. W 5-miejscowym wariancie, kufer oferuje aż 885 litrów pojemności. W tym przypadku, Tayron musi jednak uznać wyższość Skody, w której do dyspozycji mamy rekordowe 910 litrów.
Volkswagen Tayron - silniki
Model, który właśnie wjechał do salonów, jest dostępny w siedmiu wersjach silnikowych. Kierowcy mają do wyboru benzynowe jednostki 1.5 eTSI o mocy 150 KM, 2.0 TSI 4MOTION 204 KM, oraz 2.0 TSI 4MOTION 265 KM. W gamie silników wysokoprężnych są dostępne 2.0 TDI 150 KM z napędem na przednią oś, a także 2.0 TDI o mocy 193 KM w wersji 4MOTION.
W ofercie obecne są także dwie hybrydy plug-in. Bazowa ma moc 204 KM, a mocniejsza proponuje 272 KM. Niezależnie od wybranego wariantu, sercem układu jest benzynowy silnik 1.5, a akumulator o pojemności użytkowej 19,7 kWh pozwoli pokonać aż 119 km wyłącznie na napędzie elektrycznym. Solidny zasięg i możliwość szybkiego ładowania prądem DC (50 kW) sprawi, że dla wielu kierowców jeżdżących głównie po mieście, Tayron będzie zupełnie jak auto elektryczne.
Volkswagen chwali się, że warianty z napędem 4MOTION potrafią holować cięższe przyczepy - walorem wynikającym z zastosowania 4x4 jest maksymalna masa holowanej przyczepy 2400 lub 2500 kg (wyższa wartość dotyczy wersji 7-osobowej). Warto zwrócić uwagę na dostępne skrzynie biegów - podobnie jak we wprowadzonych na rynek wcześniej Tiguanie i Passacie także Tayron będzie standardowo wyposażony w automatyczną skrzynię biegów DSG. Zmierzch ręcznych przekładni daje o sobie znać również w VW.
Volkswagen Tayron - cena i wyposażenie
W polskim cenniku znalazło się 5 wersji wyposażenia. Obok topowych wariantów R-Line i R-Line Plus, kluczowa wydaje się być odmiana Life Plus. Model jest niewiele droższy od podstawowego wariantu Life, ale oferuje zdecydowanie lepsze wyposażenie. Co więcej, taki Tayron jest... tańszy od Skody w bardzo zbliżonej konfiguracji.
Cena najtańszego Volkswagena Tayrona wynosi 180 290 zł. To samochód z silnikiem 1.5 eTSI, który w standardowym wyposażeniu proponuje m.in. 17-calowe felgi aluminiowe, adaptacyjny tempomat, LED-owe reflektory, ambientowe oświetlenie wnętrza, 3-strefowa klimatyzacja, czujnik deszczu, system keyless start oraz adaptacyjne zawieszenie DCC Pro z możliwością wyboru trybu jazdy. Dopłata do 7 miejscowej konfiguracji niezależnie od wersji wynosi 4400 zł.
Wersja Life Plus dodaje do tego bardziej zaawansowane reflektory LED, system Keyless Access, otwieraną bezdotykowo pokrywę bagażnika, pakiet stylistyczny z przyciemnianymi szybami, a także szyby boczne dźwiękoszczelne. Cena takiej konfiguracji to 181 090 zł. Skoda Kodiaq z podobnym wyposażeniem kosztuje obecnie 184 850 zł i nie ma przy tym zawieszenia DCC.
Ceny dużego SUV-a z Wolfsburga są więc całkiem atrakcyjne, również gdy porównamy je do konkurentów. Najtańsze Renault Espace to wydatek 183 900 zł (pod maską pracuje jednak 200-konna hybryda), a Hyundai Santa Fe Hybrid kosztuje 195 900 zł.
Tak prezentuje się komplety cennik Volkswagena Tayrona:
silnik/wersja (ceny w PLN) | Life | Life Plus | Elegance | R-Line | R-Line Plus |
1.5 eTSI 150 KM | 180 290 | 181 090 | 198 290 | - | - |
2.0 TSI 4MOTION 204 KM | 202 490 | 203 290 | 220 490 | 224 590 | 226 290 |
2.0 TSI 4MOTION 265 KM | - | - | - | 239 090 | 240 790 |
2.0 TDI 150 KM | 190 790 | 191 590 | 208 790 | - | - |
2.0 TDI 4MOTION 193 KM | - | - | 232 590 | 236 690 | 238 390 |
1.5 TSI eHybrid 150 KM | - | - | 211 390 | ||
1.5 TSI eHybrid 177 KM | - | - | - | 224 890 | 226 590 |