Oto najbardziej zakorkowane miasta w Polsce. Tam zapłacisz 2,4 tys. zł za 20 km jazdy

Łódź jest najbardziej zakorkowanym miastem w Polsce. Tam przejechanie 10 km zajmuje 19 minut i 30 sekund, to o 1 minutę i 10 sekund więcej niż rokiem wcześniej – wynika z najnowszego badania TomTom Traffic Index 2023, do którego dotarł dziennik.pl.

Biorąc te kryteria pod uwagę oraz miasta do 800 tys. mieszkańców, Łódź jest numerem 1 w całej Europie – czyli także najbardziej zakorkowanym miastem w Europie! Ale po kolei…

Łódź najbardziej zakorkowanym miastem w Polsce, 10 km jedziesz nawet 25 minut

W Łodzi w godzinach szczytu kierowcy spędzili łącznie 179 godzin – przy założeniu, że przez 5 dni roboczych w tygodniu, codziennie pokonuje się dystans 2x10 km (20 km). Szybkie obliczenie i wynika, że tylko z powodu korków w godzinach szczytu, kierowcy stracili tam ponad 77 godzin w 2022 roku,czyli 7,5 godz. więcej niż w 2021 r.

W porannym szczycie kierowcy w Łodzi 10 km jadą w 21 minut, a w popołudniowym 25 minut. Z kolei średnia prędkość, z jaką przemierzają ten dystans rano to 28 km/h, a po południu przesuwają się w tempie zaledwie 24 km/h. W obu przypadkach to najgorsze wyniki spośród wszystkich miast w Polsce.

Oto najbardziej zakorkowane miasta w Polsce, ranking TomTom Traffic Index 2023s

Kraków także nie jest rajem dla kierowców. Tu pokonanie 10 km zajmuje średnio 16 minut i 40 sekund. Łącznie kierowcy w stolicy Małopolski spędzają za kółkiem 157 godzin, z czego 67 godzin to czas, który stracili z powodu korków.

Wrocław jest trzecim najbardziej zakorkowanym miastem w Polsce. Przejazd 10 km w 15 minut i 20 sekund zapewnił stolicy Dolnego Śląska miejsce na niechlubnym podium. Tamtejsi kierowcy stracili w korkach 55 godzin, zaś łącznie w godzinach szczytu spędzili 141 godzin. To o ponad 3 godziny więcej niż w 2021 r.

Najbardziej zakorkowane miasta w Polsce, NOWY TOP 10

Ranking miast z Polski, w których pokonanie 10 km zajmuje najwięcej czasu (obszar metropolitalny). Biorąc te kryteria pod uwagę oraz miasta do 800 tys. mieszkańców, Łódź jest numerem 1 w całej Europie. Niestety…

W dwóch polskich miastach sytuacja poprawiła się względem poprzedniej edycji TomTom Traffic Index. W Szczecinie i Bydgoszczy średni czas przejazdu 10 km zmniejszył się o 20 sekund – w Szczecinie to 14 minut i 20 sekund, a w Bydgoszczy 12 minut i 40 sekund. Szczecińscy kierowcy spędzili w korkach 42 godziny, co jest wynikiem niższym o blisko 3,5 godziny niż w 2021 r.

Najbardziej zakorkowane centra miast w Polsce, najwolniej jeździ się we Wrocławiu

Ciekawie wygląda także ranking zakorkowania centrów miast. Tu zawężono badanie do promienia 5 km od ścisłego centrum. Najdłużej dystans 10 km przemierzają kierowcy we Wrocławiu – 24 minuty i 30 sekund.

Nieco mniej w Łodzi, bo 22 minuty i 20 sekund. A w Krakowie przejazd zajmuje 21 minut i 40 sekund. Przy czym najwolniej jeździ się po centrum Wrocławia – średnia prędkość w popołudniowym szczycie wynosi zaledwie 18 km/h, zaś w porannym 21 km/h.

Najwyższe koszty jazdy w Trójmieście, nawet 2,4 tys. zł dla diesla

Analitycy sprawdzili także koszty podróży. Uśrednili roczne ceny benzyny, diesla i ładowania aut elektrycznych w każdym z miast oraz przyjęli kryterium pokonywania 20 km (2x10 km) każdego dnia roboczego w godzinach szczytu.

Najwyższe koszty podróży ponieśli kierowcy w Trójmieście (Gdańsk, Gdynia, Sopot). Łączny, roczny koszt dojazdu do i powrotu z pracy wyniósł ok. 2394 zł dla diesla, 2451 zł dla benzyny i 1320 zł dla samochodów elektrycznych. Łączny koszt podróży dieslem wzrósł tam względem 2021 r. o 40 proc., a pojazdem na benzynę o 25 proc.

Jazda samochodem z silnikiem Diesla droższa o 40 proc., najtaniej autem elektrycznym

Najbardziej opłacalna była jazda pojazdami elektrycznymi. W aż ośmiu polskich miastach łączny, uśredniony koszt rocznych przejazdów zmniejszył się lub pozostał taki sam względem 2021 r.

Eksperci obliczyli również, jak dużo dwutlenku węgla emitują poszczególne rodzaje pojazdów w każdym z miast. Zarówno w przypadku samochodów z silnikiem Diesla, jak i na benzynę, najwięcej CO₂ wyemitowały auta w Trójmieście. Kierowca podróżujący dieslem bądź autem z silnikiem benzynowym wytworzył 854 kg CO₂ – potrzebnych jest aż 85 drzew, aby to wchłonąć.

Oto najbardziej zakorkowane miasta świata, ranking 2023

Światowy ranking miast, w których pokonanie 10 km zajmuje najwięcej czasu. Tam kierowcy mają gorzej niż w Łodzi…

Top 10 miast świata, w których pokonanie 10 km zajmuje najwięcej czasu (ścisłe centra):

Najbardziej zakorkowane miasta w Polsce i na Świecie, raport w pigułce

• W Polsce średni koszt jazdy wzrósł o 27 proc. dla samochodu benzynowego w 2022 r. w porównaniu z 2021 roku;
• Centrum Londynu było najwolniejsze do przejechania w 2022 roku, ze średnią prędkością 17 km/h (14 km/h w godzinach szczytu);
• W Dublinie stracisz najwięcej czasu w korkach w godzinach szczytu – kierowcy spędzili w nich ponad 28 godzin więcej w porównaniu z rokiem 2021;
• W Bogocie zatłoczenie w godzinach szczytu zwiększa emisję CO₂ samochodu benzynowego o 41 proc. Tu najgorszymi wynikiem emisji w Polsce może szczycić się Trójmiasto.
• Pracownicy coraz częściej wracają do biura, a czas podróży wydłużył się w przypadku 62 proc. miast (242 z 389).
• W 2022 roku kierowcy na całym świecie wydali średnio 27 proc. więcej na zatankowanie baku w godzinach szczytu niż w 2021 r., podczas gdy kierowcy samochodów z silnikiem diesla wydali 48 proc. więcej niż rok wcześniej.
• Hongkong stał się najdroższym miastem do jazdy – kierowca mieszkający 10 km od biura i dojeżdżający codziennie w godzinach szczytu wydał na to prawie 1000 euro (niemal 5 tys. zł!).