- Jest raport chińskiego rządu po spotkaniu w Polsce
- Nowa fabryka samochodów w Polsce? Chiny deklarują wsparcie
- Izera dostanie drugie życie? Fabryka samochodów w Jaworznie czeka na inwestycję
- Plan na polski samochód: spółka joint venture z koncernem motoryzacyjnym z Chin
- Izera znowu spotkała się z Chińczykami
Jest raport chińskiego rządu po spotkaniu w Polsce
Polska i Chiny zacieśnią współpracę handlową, transportową i inwestycyjną – informuje chińskie MSZ po rozmowach ministrów dyplomacji Radosława Sikorskiego i Wanga Yi w Helenowie. Resort z Pekinu opublikował 12-punktowy raport, który ma być zapisem posiedzenia międzyrządowego komitetu ds. współpracy między rządem ChRL a rządem RP. Z dokumentu wynika m.in. szczególny nacisk na rozwój elektromobilności nad Wisłą.
Chińska i polska strona zgodziły się, że "należy wspólnie dążyć do zrównoważonego rozwoju handlu dwustronnego oraz dywersyfikacji towarów i usług". Kluczowym tematem była kwestia licencjonowania eksportu do Polski chińskich towarów związanych z metalami ziem rzadkich (red. wykorzystywanych m.in. do produkcji akumulatorów do samochodów elektrycznych).
Nowa fabryka samochodów w Polsce? Chiny deklarują wsparcie
W dziedzinie inwestycji Chiny zadeklarowały wsparcie dla polskich planów w sektorze elektromobilności. Pekin ma zachęcać swoje firmy do badania tu cytat: wzajemnie korzystnej współpracy w celu promowania rozwoju łańcucha wartości pojazdów elektrycznych w Polsce.
Izera dostanie drugie życie? Fabryka samochodów w Jaworznie czeka na inwestycję
Przypominamy, że chiński koncern Geely miał być dostawcą platformy do polskiego samochodu elektrycznego Izera. Chińczycy mieli też wspomóc spółkę Electromobility Poland i podzielić się technologią produkcji aut w nowej fabryce w Jaworznie. Jednak po 8 latach projekt skasowano. Tomasz Kędzierski, obecny prezes EMP wskazuje, że przyczyną porażki był przede wszystkim brak ciągłości projektowej powodowany brakiem finansowania. Upraszczając: projekt był realizowany w tempie odpowiadającym standardom branżowym jedynie przez rok – od podpisania umowy z Geely w ramach partnerstwa technologicznego do zakończenia fazy przygotowawczej w listopadzie 2023 roku. W tym czasie w prace nad Izerą zaangażowanych było kilkaset osób w biurach w Europie i Chinach. Pozostałe działania koncentrowały się na aktualizacjach założeń biznesowych i technologicznych, zmianach harmonogramu wynikającymi z opóźnień finansowania i tak w kółko.
Plan na polski samochód: spółka joint venture z koncernem motoryzacyjnym z Chin
Czy teraz Electromobility Poland może liczyć na drugą szansę od Chińczyków? Z oświadczenia wydanego przez EMP wynika, że nowy plan polskiej spółki zakłada związek z koncernem motoryzacyjnym z Chin w formule joint venture i utworzenie hubu produkcyjno-rozwojowego – czyli ośrodka przemysłowego łączącego projektowanie, produkcję samochodów i działalność RND w segmencie pojazdów zeroemisyjnych. Auta będą powstawać w fabryce w Jaworznie (jeszcze jej nie ma). Centrala firmy na Europę także ma znajdować się w Polsce. Koncern Geely ma już szlak przetarty, więc miałby łatwiej. Co ważne, w czerwcu przedstawiciele EMP uczestniczyli w spotkaniu polsko-chińskiej grupy roboczej ds. promowania współpracy inwestycyjnej. Organizatorami tego wydarzenia były Ministerstwo Handlu Chińskiej Republiki Ludowej oraz Ministerstwa Rozwoju i Technologii.
Izera znowu spotkała się z Chińczykami
– Wielowymiarowe i skomplikowane projekty o skali międzynarodowej wymagają skoordynowanych działań biznesu z rządem – mówi Łukasz Maliczenko, wiceprezes ElectroMobility Poland. – Projekt EMP to tworzenie trwałej, skalowalnej infrastruktury przemysłowej w postaci hubu produkcyjno - rozwojowego w Jaworznie. Będzie on mógł być w przyszłości wykorzystywany do realizacji zróżnicowanych projektów na pograniczu sektorów motoryzacyjnego oraz energetycznego. Przedsięwzięcie stanie się również efektywnym narzędziem realizacji polityki gospodarczej ukierunkowanej na rozwój i technologiczną specjalizację sektora motoryzacyjnego w Polsce – stwierdził.