Najtańsze nowe auta. SUV-y i crossovery

Nowe unijne regulacje sprawią, że w 2025 roku kierowcy mocno odczują podwyżki. Niestety nie o wynagrodzenia chodzi - wyższe kary, rosnące ceny ubezpieczeń i paliw to niektóre z opłat, które od stycznia już dają się we znaki. Zdecydowanie więcej będą kosztować również samochody. Producenci zapowiadali wzrost cen już od pewnego czasu, zrzucając winę m.in. na regulacje CAFE i zaostrzone normy emisji spalin. Jak wygląda rynkowa sytuacja w styczniu?

Pierwsze cenniki na rok modelowy 2025 zostały już opublikowane. Kto proponuje najtańszego crossovera? Jakie marki zdominowały zestawienie? Jak na tle nowych graczy wypadają "sprawdzone" marki należące do znanych koncernów? Oto przegląd ofert w klasie najmniejszych i najtańszych nowych SUV-ów na rynku.

Reklama

Oto najtańszy crossover. Jest jeden haczyk

Reklama

Który z oferowanych obecnie modeli zasłużył na miano najtańszego crossovera? Można uznać, że na początku 2025 roku tytuł wędruje do Toyoty Aygo X, która w bazowej wersji kosztuje 71 900 zł. W czym tkwi haczyk? Choć pozycjonowana w segmencie A Toyota Aygo X przybrała formę małego crossovera i jest wyraźnie wyższa od poprzedniczki, zaledwie 13-centymetrowy prześwit sprawia, że klasyfikowanie jej w gronie crossoverów jest dyskusyjne. Toyota zawieszona jest o 1 cm wyżej niż Aygo poprzedniej generacji. Parametr, który dla wielu klientów definiuje przynależność do klasy SUV-ów i crossoverów, można nazwać "niejednoznacznym".

Toyota Aygo X 2024 / Toyota

Warto zauważyć, że wyposażenie pozwala bez kompleksów porównywać Toyotę również z droższymi rywalami. W standardzie otrzymujemy bowiem m.in. system multimedialny z dotykowym ekranem o przekątnej 9 cali, kamerę cofania, kierownicę obszytą skórą, adaptacyjny tempomat oraz automatyczne światła drogowe.

Pod maską Aygo X pracuje 3-cylindrowa, wolnossąca jednostka benzynowa o mocy 72 KM. Standardem jest 5-biegowy manual, ale za dopłatą 5000 zł możemy zdecydować się na skrzynię automatyczną. Bezstopniowy automat Multidrive S dobrze pasuje do charakteru auta, a z pewnością jest lepszy od zautomatyzowanej przekładni z poprzednika.

Toyota Aygo X 2024 / Toyota

Dacia Jogger. Cena, wyposażenie, dane techniczne

Kiedy kluczowy jest stosunek jakości do ceny, trudno o lepszy wybór. Dacia Jogger to prawdziwa królowa opłacalności, a w bazowej wersji, wycenianej według nowego cennika na 73 900 zł, oferuje silnik z instalacją gazową w standardzie. Prześwit? Tu nie ma już wątpliwości - 20 cm to wartość większa od niejednego SUV-a klasy średniej. Dostępna w 5 i 7-osobowych wariantach Dacia Jogger jest bardzo atrakcyjnie wyceniona, ale jakie wyposażenie oferuje w kwocie otwierającej cennik?

Dacia Jogger / Dacia

Wersja Essential nie pozwala poszaleć z dodatkami i nowymi technologiami. Tylne szyby na korbki i brak systemu multimedialnego z ekranem to powrót do przeszłości. Na szczęście klimatyzacja jest standardem. Oprócz niej, dopłaty nie wymagają czujniki parkowania z tyłu, LED-owe światła, dzielona tylna kanapa oraz komplet systemów bezpieczeństwa wymaganych przez wspólnotowe prawo.

Bazowa jednostka wyposażenia z pewnością zainteresuje kierowców, którzy liczą każdą złotówkę, bowiem silnik ECO-G 100 jest fabrycznie przystosowany do zasilania benzyną i LPG. Instalacja gazowa jest zgrabnie wkomponowana i objęta gwarancją producenta. Silnik o pojemności 1 litra generuje 100 KM i osiągi wystarczające do spokojnej jazdy po mieście. W ofercie są też silniki TCe 110 i Hybrid 140. Ta ostatnia jest jedynym sposobem na skonfigurowanie Joggera z automatyczną przekładnią. Pozostałe jednostki parowane są z 6-biegową skrzynią ręczną.

Dacia Jogger Hybrid 140 / Materiały prasowe / Dacia

Oto nowe MG ZS Classic

Roszada w gamie modelowej MG sprawiła, że teraz tytułem najtańszego modelu w ofercie cieszy się MG ZS Classic. To nowa odmiana małego SUV-a, który doczekał się liftingu i hybrydowego wariantu. Jest on jednak wyraźnie droższy od opisywanego tu auta z wolnossącym, benzynowym silnikiem 1.5 pod maską. MG ZS Classic 1.5 VTi-Tech kosztuje 79 800 zł w podstawowej wersji Excite. Standardem jest 5-biegowa, ręczna skrzynia biegów, a prześwit wynosi rozsądne 17,5 cm.

MG ZS Classic / Materiały prasowe
MG ZS Classic / Materiały prasowe

Bazowe wyposażenie obejmuje m.in. kolorowy ekran dotykowy o przekątnej 10,1 cala, kamerę cofania, 17-calowe felgi aluminiowe, LED-owe reflektory, tylne czujniki parkowania, klimatyzację oraz kierownicę ze skórzanym obszyciem. Bogatsza wersja wyposażenia to wydatek 86 200 zł - do "stówki" jest więc jeszcze daleko, niezależnie od wybranego wariantu. Co innego w hybrydowym wariancie. Odświeżony i zelektryfikowany crossover chińskiej marki kosztuje minimum 98 900 zł. Proponuje za to 197-konny układ napędowy i bogatsze wyposażenie w standardzie.

Najtańsze SUV-y na rynku. Dacia Duster nadal w czołówce

Dacia Duster ma już ceny na 2025 rok. Kompaktowy SUV rumuńskiej marki dzielnie broni się przed chińską konkurencją i niewiele odstaje od kluczowego rywala. Ma jednak kilka asów w rękawie. Jakimi argumentami przekonuje klientów?

Mocna marka Dustera sprawia, że model nowej generacji jest już często spotykany na polskich drogach. Choć nowa, hybrydowa wersja cieszy się sporym zainteresowaniem, serca i portfele klientów zdobył Duster z fabryczną instalacją LPG, a więc wersja ECO-G 100. To najtańszy wybór, wyceniony na 80 800 zł. Ten sam silnik co w opisanej wyżej Dacii Jogger nie gwarantuje rekordowych osiągów, ale do chlubnego rekordu zbliża się w kategorii kosztów eksploatacji. Zużycie LPG na poziomie 7,9 l/100 km pozwala przejechać 100 km za 25 zł.

Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Jakie wyposażenie proponuje Dacia Duster w wersji Essential? Otwierająca gamę odmiana ma w standardzie klimatyzację manualną, tylne czujniki parkowania, tempomat, stalowe felgi, radio i 4 głośniki, a także relingi dachowe. Dopłata do wersji wyposażenia Expression wynosi aż 8000 zł, ale liczba udogodnień rośnie adekwatnie do wydatków. W takiej konfiguracji pojawiają się bowiem kamera cofania, system multimedialny, elektryczne szyby z tyłu, czujnik deszczu, uchwyt do smartfona i 17-calowe felgi aluminiowe. Dacia Duster ma na liście opcji coś, czego nie oferują konkurenci, czyli napęd na obie osie. Wariant 4x4 z silnikiem TCe 130 jest wyraźnie droższy, ale klienci nadal mają swobodę wyboru. Duster z napędem na 4 koła to jeden z najtańszych sposobów na małego SUV-a, którym faktycznie można śmiało zjechać z asfaltu.

Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Najtańsze SUV-y. Co z chińskimi markami?

W zestawieniu najtańszych crossoverów na rynku nie widać jak na razie dominacji chińskich marek. Wynika to w dużej mierze z faktu, że europejscy i japońscy producenci dostosowali swoje oferty do nowej sytuacji i obniżyli ceny wielu modeli. Póki co, większość marek powstrzymała się także przed drastycznymi podwyżkami na początku roku. Chiński BAIC Beijing 3 to wyjątek - jego cena wzrosła o dobre kilka tysięcy złotych. Ile kosztuje wersja na 2025 rok? W cenniku znajdziemy tylko jedną pozycję - 84 900 zł. W tej cenie możemy liczyć na auto z silnikiem 1.5 o mocy 136 KM i ręczną skrzynią biegów.

BAIC Beijing 3 / Materiały prasowe

Jedyna dostępna wersja wyposażenia nazwana została "Luxury". Czy zawiera ona luksusowe dodatki? Standardem są m.in. LED-owe reflektory, okno dachowe, 17-calowe felgi aluminiowe, kamera cofania, tylne czujniki parkowania, klimatyzacja oraz 8-calowy ekran dotykowy systemu multimedialnego.

BAIC Beijing 3 / Tomasz Sewastianowicz

Jakiego małego crossovera możemy kupić w cenie BAIC Beijing 3? Za 84 900 zł z salonu możemy wyjechać nieco mniejszą, słabszą, ale podobnie wyposażoną Kią Stonic. Jest ona nieco niżej zawieszona (16,5 cm vs 18 cm), ale wyróżnia się korzystnymi warunkami gwarancji i z będzie wolniej tracić na wartości.

Najtańsze crossovery w 2025 roku

Choć na ten moment nie mówimy jeszcze o szoku cenowym, niewykluczone, że mimo zwalniającej inflacji, ceny aut będą rosły szybciej niż w 2024. Pierwsze cenniki modeli z rocznika 2025 wskazują, że w tym roku mogą czekać nas dalsze podwyżki. Pojawienie się konkurencji z Państwa Środka istotnie wpłynęło na rynkową sytuację i wyhamowało proces windowania cen, który od 2020 roku trwał w najlepsze. Co przyniosą kolejne miesiące? Prognozy nie napawają optymizmem, ale zacięta konkurencja i tak zapowiada bardzo ciekawy rok.