GDDKiA podała dane. To wyjątkowo kosztowna zima

Odśnieżanie i utrzymanie dróg krajowych i autostrad to zadanie dla GDDKiA. 18 500 km jezdni wymaga w tym sezonie pracy na pełnych obrotach, bo obfite opady śniegu i utrzymujące się mrozy to warunki, których nie widzieliśmy już od dawna. Widzą to również księgowi - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podsumowała dotychczasowe wydatki i działania.

Wniosek z wyliczeń jest prosty - to jedna z najbardziej surowych zim ostatniej dekady. Po raz pierwszy w tym sezonie pojazdy do zimowego utrzymania wyjechały na drogi 17 listopada, a do 22 stycznia na drogi zarządzane przez GDDKiA trafiło już 310 tys. ton soli! Ile to kosztowało?

Reklama

Ile kosztuje odśnieżanie dróg?

Prace związane z zimowym utrzymaniem dróg, a w szczególności odśnieżanie i usuwanie śliskości zimowej, prowadzone są przez 24 godziny na dobę. Realizowane są przez wykonawców wyłonionych w drodze przetargów, z którymi GDDKiA zawarła umowy na utrzymanie całej sieci. W tym sezonie wykonuje je kilka tysięcy osób, a póki co, najbardziej wymagającymi dniami okazały się 2. i 3. grudnia 2023 r., gdy to na drogi krajowe pojazdy ZUD wyjechały odpowiednio ok. 4700 razy oraz 5500 razy.

pług śnieg odśnieżanie zima / Shutterstock

Tej zimy zgromadzona i zużyta sól drogowa stanowiła ok. 144 proc. średniego zużycia soli z ostatnich 10 lat.Koszt zakupu materiałów, utrzymania zapasów magazynowych no i oczywiście samego odśnieżania oraz usuwania śliskości zimowej na sieci dróg krajowych w tym sezonie wyniósł już ok. 200 mln zł! Przypomnijmy - mowa jedynie o utrzymaniu dróg krajowych, autostrad i tras szybkiego ruchu. Miejskie ulice i ich utrzymanie leży w gestii władz miasta - w skali kraju mówimy więc o kilkukrotnie wyższych kosztach.

Odśnieżanie dróg na pełnych obrotach

Należy podkreślić, że utrzymywanie dróg krajowych odbywa się według jednego z czterech ustalonych standardów. W tym kontekście, najniższy standard (standard V) dotyczy dodatkowych pasów ruchu przy autostradach i drogach ekspresowych.

Pługosolarka / Shutterstock

GDDKiA przypomina, że podczas silnych opadów śniegu, utrzymanie całkowicie czystej nawierzchni jest niemożliwe. Nawet kilka minut po przejeździe pługa śnieżnego, jezdnia ponownie zostaje pokryta śniegiem. Na jezdniach wielopasmowych, prawy pas często pozostaje czysty przez dłuższy czas niż lewy. Wynika to zazwyczaj z większego natężenia ruchu na prawym pasie, gdzie samochody rozprowadzają sól drogową, co zwiększa jej skuteczność i przyspiesza działanie.

Jak zachować się na widok solarki lub pługa?

Posypywarka, pług, pługopiaskarka, pługosolarka - niezależnie od tego, z jakim dokładnie rodzajem sprzętu mamy do czynienia na drodze lub jak potocznie go nazywamy, warto pamiętać, że pojazdy wykonujące zlecone przez GDDKiA zadania będące częścią zimowego utrzymania dróg, są wyjęte spod niektórych przepisów ruchu drogowego, które obowiązują kierowców aut osobowych. Żółte światło ostrzegawcze umieszczone na takich maszynach pozwala m.in. poruszać się przy lewej krawędzi jezdni, przekraczać linie ciągłe lub zatrzymywać się w miejscu objętym zakazem zatrzymywania się.

Żółty kogut na dachu oznacza, że pojazd wykonuje prace prace porządkowe, remontowe lub modernizacyjne i może zagrażać bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Dla własnego bezpieczeństwa i ułatwienia pracy służbom, warto umożliwić przejazd i ustąpić pierwszeństwa pługowi, czy posypywarce.

Pług, odśnieżanie drogi / Materiały prasowe / Policja