Policja drogowa na półmetku wakacji od rana sprawdza stosowanie się kierowców do obowiązujących przepisów. W szczególności tych dotyczących prędkości.

Reklama

– Kaskadowy pomiar polega na prowadzeniu statycznej kontroli na tej samej drodze, w tym samym czasie, ale w różnych miejscach przez patrole ustawione kolejno po sobie na określonym, często niezbyt długim, odcinku drogi – powiedział dziennik.pl komisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Podkreślił, że działania mają również charakter prewencyjny. A ich głównym celem jest ograniczenie liczby wypadków i kolizji na drogach.

Kaskadowy pomiar prędkości, noga z gazu, zapnij pasy

Reklama

Policja przypomina, że przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym skutkuje zatrzymaniem prawa jazdy. Co ciekawe, zwykle podczas takich akcji "prawko" za jazdę w terenie zabudowanym z prędkością co najmniej 100 km/h (są odcinki z prędkością dopuszczalną 40 km/h, a wtedy przekroczenie 90 km/h) traci o 50 proc. więcej osób niż na co dzień.

Funkcjonariusze będą prowadzili pomiary zarówno statycznie, czyli co najmniej dwa punkty pomiaru prędkości na tej samej drodze, w tym samym czasie, ale w różnych miejscach – wystawione kaskadowo, jak i dynamicznie przy użyciu pojazdów z wideorejestratorami (tu szczególną rolę dostaną zespoły "SPEED") / Skoda

Mundurowi wskazują również, że obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa dotyczy nie tylko kierowcy i pasażera z przodu, ale też podróżujących na tylnej kanapie. Dlatego funkcjonariusze będą przyglądać się wszystkim osobom w kontrolowanym aucie. Sprawdzą, czy najmłodsi pasażerowie są przewożeni w specjalnych fotelikach. A za jazdę samochodem bez zapiętych pasów bezpieczeństwa kierowcy grozi 100 zł mandatu i 2 punkty karne. Pasażer naraża się na 100 zł grzywny, dodatkowo policjant może ukarać kierowcę mandatem 100 zł za to, że nie dopilnował zapięcia pasów przez osoby z nim podróżujące. Za przewożenie dziecka bez specjalnego fotelika kierującemu grozi 6 punktów karnych i mandat do 150 zł. Mundurowi będą też reagować na korzystanie przez kierowców z telefonu komórkowego niezgodnie z przepisami.

– Jedźmy ostrożnie przestrzegając przepisów, z prędkością dostosowaną do warunków panujących na drodze. Pamiętajmy że bezpieczeństwo na drogach zależy przede wszystkim od samych kierowców – od ich rozwagi, umiejętności przewidywania zagrożeń i szacunku dla innych uczestników ruchu drogowego – podkreślił Opas.

Kierowca w maseczce / Dziennik Gazeta Prawna
Reklama

Mandat za brak maseczki

Na drodze, kiedy już dojdzie do kontroli, policjant może przeprowadzić badanie trzeźwości, stanu technicznego pojazdu oraz zweryfikować respektowanie zasad związanych z przemieszczaniem się w okresie pandemii, w tym używania maseczek. Zakrywanie ust i nosa konieczne jest w środkach publicznego transportu zbiorowego oraz w samochodzie osobowym, w którym poruszają się co najmniej dwie osoby niezamieszkujące lub niegospodarujące wspólnie. W komunikacji i taksówce maseczka jest więc obowiązkowa chyba, że kabina kierowcy oddzielona jest od przedziału pasażerskiego.

Podróżujący autem muszą też pamiętać, że przypadku kontroli drogowej przy legitymowaniu dla ustalenia tożsamości funkcjonariusz może żądać odkrycia ust i nosa. Jak usłyszeliśmy w KGP nakładanie mandatów przez policję za brak maseczki to ostateczność. Jednak w przypadku braku reakcji na pouczenie konsekwencje mogą być kosztowne. Ewentualny mandat wynosi do 500 zł. Poza tym istnieje ryzyko kary administracyjnej – od 5 tys. zł do 30 tys. zł.

Kodeks bezpiecznego kierowcy

Policja przy okazji przypomina zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym:.

  • Sprawdź przed wyjazdem stan techniczny pojazdu, w tym zwłaszcza ogumienie, oświetlenie, poziom płynów eksploatacyjnych
  • Respektuj przepisy ruchu drogowego, w szczególności w zakresie przestrzegania dozwolonych limitów prędkości, stanu trzeźwości, korzystania z pasów bezpieczeństwa i właściwego przewożenia dzieci w pojazdach
  • Dostosuj prędkość do warunków atmosferycznych, drogowych, swoich umiejętności
  • Zawsze zwalniaj przed przejściami dla pieszych, przystankami komunikacji publicznej oraz przed skrzyżowaniami
  • Nie wyprzedzaj, ani nie omijaj pojazdów w rejonie przejść dla pieszych, przystanków oraz na samych przejściach
  • Sygnalizuj swoje manewry na drodze z takim wyprzedzeniem i w taki sposób, by były widoczne dla innych uczestników ruchu
  • Ogranicz do minimum rozmowy telefoniczne, a w razie konieczności korzystaj z zestawu głośnomówiącego. Rozmowa telefoniczna nawet przez urządzenia dozwolone dekoncentruje kierującego pojazdem
  • Obowiązkowo rób przerwy w trakcie wielogodzinnych podróży

30 proc. więcej kontroli na drogach

– Z naszych danych wynika, że podczas tego typu ogólnopolskich działań aktywność policji na drogach znacznie wzrasta. Średnio odnotowujemy około trzydziestoprocentowy przyrost potwierdzonych zgłoszeń o kontrolach prędkości w stosunku do dni bez akcji – powiedziała dziennik.pl Julia Rachwalska, Yanosik. – Poprawa bezpieczeństwa na polskich drogach to kwestia, która wymaga nieustannych działań, ale też ostrożności ze strony samych kierowców. Yanosik to system informujący użytkowników o bieżących zdarzeniach na trasie tj. wypadki drogowe czy kontrole prędkości. Dzięki temu prowadzący pojazdy mogą z wyprzedzeniem przygotować się na odpowiednie manewry, co zmniejsza ryzyko gwałtownego hamowania i generowania niebezpiecznych sytuacji na drodze – oceniła.

Mandat / ShutterStock