Nie możemy zaakceptować planów PSA takimi, jakie są. Zwracamy się do PSA, by w dobrej wierze zbadał wszelkie możliwe opcje inne od tej, jaką zaprezentował w odniesieniu do swych fabryk we Francji, ich pracowników i ich rodzin - powiedział w parlamencie minister do spraw reindustrializacji Arnaud Montebourg.

Reklama

Informacja o zamiarze zamknięcia fabryki samochodów na paryskim przedmieściu Aulnay-sous-Bois została zakomunikowana jej pracownikom przez megafony. Premier Jean-Marc Ayrault oświadczył, że rząd przedstawi do 25 lipca plany wsparcia sektora motoryzacyjnego i zapewni dotrzymania obietnic Peugeota w sprawie pomocy dla zwalnianych w uzyskaniu nowego zatrudnienia.

Jak zaznacza agencja Reutera, nowy socjalistyczny prezydent Francji Francois Hollande stoi teraz w obliczu testu wiarygodności swej zapowiadanej przed wyborami kampanii na rzecz wzmocnienia kondycji krajowego przemysłu - po latach zaniedbywania jego interesów. W ciągu ubiegłych 10 lat liczba miejsc pracy w przemyśle zmniejszyła się o 763 tys., w tym o 355 tys. w trakcie pięciu lat kadencji poprzedniego prawicowego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego.

Hollande zlecił premierowi pokierowanie pracami nad rządową odpowiedzią na plany Peugeota. Urząd prezydenta poinformował, że jest on "niezwykle zaniepokojony" i wezwał ministrów, by uczynili wszystko dla ograniczenia negatywnych społecznych skutków redukcji.