Na 6 z dieslem? Mazda wykombinowała nowość dla dużej rodziny. ZDJĘCIA

1 Kombi w stylu coupe? W przypadku większości nowych aut z praktycznym nadwoziem to tylko marketingowy slogan, jednak Mazda bez wstydu może tak nazywać swój produkt. Mazda 6 to także jeden z niewielu modeli, który wygląda tak samo dobrze w obu rodzajach nadwozia. Ciekawostką jest, że „szóstka” z nadwoziem kombi jest o 6,5 cm krótsza od czterodrzwiowego sedana, a rozstaw osi w kombi skrócono aż o 8 cm...

2 Kombi ma natomiast większy o 17 litrów bagażnik, który w tym przypadku oferuje 506 l. Kufer o regularnych kształtach kryje podwójną podłogę. Fajnym rozwiązaniem jest roleta, która podnosi się razem z klapą bagażnika.

3 To zaskakujące jak wiele ciekawych detali można zaprojektować na nadwoziu o długości 4805 mm. Od początku do końca auto kipi dynamiką. Napompowana karoseria z długą maską wygląda proporcjonalnie i świeżo. Testowany egzemplarz był wyposażony w 19-calowe koła z niskoprofilowymi oponami, które o dziwo nie obniżały komfortu podróżowania.

4 Wnętrze nowej mazdy 6 wita przestronnością. Zarówno w przedniej, jak i tylnej części mogą siedzieć osoby o wzroście koszykarzy lub posturze ochroniarzy. Nad głowami nikomu nie powinno zabraknąć miejsca. Wysoko poprowadzona linia szyb z zewnątrz nadaje dynamiki, a pasażerom zapewnia poczucie bezpieczeństwa.

5 Mazda 6 występuje w trzech poziomach wyposażenia: SkyGo, SkyEnergy, SkyMotion i SkyPassion. W nasze ręce trafiła najdroższa wersja wyposażenia, która ma na pokładzie niemal wszystkie pozycje z cennika Mazdy. Nawigacja, dwustrefowa klimatyzacja automatyczna, wielofunkcyjna kierownica, skórzana tapicerka i automatyczna skrzynia biegów to elementy, które bez wątpienia mogą uprzyjemnić nawet najdłuższą podróż.

6 Jeśli chodzi o wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa, warto wymienić system automatycznego hamowania w przypadku wykrycia możliwości kolizji, system monitorowania martwego pola i automatycznie przełączanie świateł mijania i drogowych.

7 Deska rozdzielcza może się wydawać przeładowana przyciskami, jednak osoby zaprzyjaźnione z elektroniką nie będą musiały korzystać z instrukcji obsługi. Na ogromną pochwałę zasługuje kierownica, która została świetnie wyprofilowana i idealnie leży w dłoniach. Dzięki tej kierownicy i mięsistym fotelom można się doszukiwać sportowych cech tego rodzinnego kombi.

8 Pod długą maską testowanego auta pracował turbodiesel o pojemności 2,2 litra, który moc 175 KM i maksymalny moment obrotowy 420 Nm na przednie koła przenosił za pomocą automatycznej skrzyni biegów. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa w tym przypadku 8,6 sekundy, co nie zrobi wrażenia na konkurencji, jednak sposób w jaki ten wóz nabiera prędkości zadowoli kierowcę… Po wciśnięciu pedału gazu aut wyrywa do przodu i gładko zmienia biegi. Na silniku nie robi wrażenia to, czy w aucie jest tylko kierowca, czy komplet pasażerów z bagażami. Po przekroczeniu 100 km/h auto nie traci wigoru. Zapas mocy pozwala na bezpieczne przyspieszanie w zakresie prędkości autostradowych. Auto maksymalnie rozpędza się do ponad 220 km/h i nawet wtedy zbytnio nie hałasuje.

9 Zawieszenie gładko tłumi nierówności, nawet na ogromnych kołach. Należy jednak pamiętać, że łatwo o uszkodzenie tak dużych obręczy, a ich naprawa czy wymiana nie jest tania. Układ kierowniczy pracuje precyzyjnie i bezpośrednio, dzięki czemu kierowca ma dużo frajdy z prowadzenia auta.

10 Mazda dumnie promuje szereg rozwiązań nazwanych SkyActiv, na które składa się m.in. system i-stop (czyli Start/Stop), optymalizację zużycia prądu na pokładzie auta, a także obniżenie masy własnej auta. Testowane kombi z turbodieslem, automatem i długą listą dodatkowego i ciężkiego wyposażenia ważyło 1420 kg. Średnie zużycie paliwa kształtowało się na poziomie 6,5 litra na 100 km. W ruchu miejskim mazda 6 2,2/175 KM potrzebuje niecałych 8 litrów oleju napędowego, a spokojnie pokonana trasa o długości 100 kilometrów kosztuje około 5,5 litra ropy.

11 Ile kosztuje przyjemność posiadania takiego auta? Mazda 6 w najbogatszym poziomie wyposażenia SkyPassion z topowym turbodieslem i automatyczną skrzynią biegów to wydatek około 148 tysięcy złotych. Podstawowa wersja sedana z dwulitrowym benzyniakiem o mocy 145 KM i manualną skrzynią biegów kosztuje około 88 tysięcy, a pierwszy w cenniku turbodiesel (2,2/150 KM) to wydatek 119 tysięcy złotych.