Nowy oszczędny silnik z Polski i trzy nowe modele! Opel podbija Genewę. ZDJĘCIA

1 W Genewie Opel zaprezentował przed całym światem nowy model o nazwie adam rocks. Samochód jest gotowy do produkcji. Razem z nim debiutuje całkiem nowy napęd - zupełnie inny od tych, które znają dziś kierowcy…

2 Adam rocks to trzydrzwiowe auto o długości 3,74 m i bojowej urodzie. Mówiąc wprost w porównaniu do zwykłego adama nie jest tak… cukierkowy. Wisi na wyższych i szerszych kołach, pręży się muskułami. Dach w wersji rocks, który zbudowany jest na całej szerokości i długości (aż do tylnych słupków) z materiału i jest składany elektrycznie. Operacja rozwijania trwa 5 sekund. W porównaniu do zwykłego adama inżynierowie Opla przebudowali zawieszenie - w rocks jest podniesione o 1,5 cm. Karoseria skrywa zmodyfikowane amortyzatory i zmieniony układ kierowniczy. Samochód będzie dostępny z benzynowym 70-konnym silnikiem 1.2. Kierowcy dostaną też jednostkę 1.4 o mocy 80 KM i 100 KM. Jednak największa nowością, która również debiutuje w Szwajcarii, jest trzycylindrowy silnik 1.0 o mocy 90 KM lub 115 KM - co w nim niezwykłego?

3 Nowa jednostka napędowa Opla 1.0 Ecotec Turbo generuje moc 115 KM i 166 Nm momentu obrotowego w przedziale 1800-4700 obr./min. Inżynierowie podkreślają, że takie wartości zapewniają osiągi w porównaniu z większymi silnikami o zbliżonej mocy. Dla potwierdzenia swoich słów przedstawiają wyniki porównania z aktualnie stosowanym przez Opla wolnossącym silnikiem 1.6/115 KM. W opinii ludzi z Opla nowy 1.0 Ecotec Turbo zapewnia taką samą moc maksymalną (115 KM) przy maksymalnym momencie obrotowym wyższym o 30 procent i zużyciu paliwa mniejszym o 20 procent - w modelu adam rocks spalanie w cyklu mieszanym ma być na poziomie 4,3 l/100 km. Nowa litrowa jednostka ma być również cichsza niż silniki, które znają dziś kierowcy. Adam rocks będzie produkowany w fabryce Opla w Eisenach. Sprzedaż ruszy latem 2014 roku. Wtedy też producent poda ceny tego auta.

4 Przedstawiciele GM przyznają, że silnik 1.0 SIDI Turbo może być wykorzystywany globalnie przez koncern w rożnych modelach, w połączeniu z manualnymi lub automatycznymi skrzyniami biegów. Nie jest wykluczone, że za chwilę znajdziemy go pod maską astry produkowanej w Gliwicach.

5 Kolejną nowością, którą Opel przygotował na genewską wystawę jest prototypowy adam S. Niemiecki producent przedstawia swój samochód jako turbodoładowaną „małą rakietę” w formie gotowej do produkcji. Sercem auta jest doładowana benzynowa jednostka 1.4 Turbo o mocy 150 KM. To oznacza, że inżynierowie wydusili ponad 100 KM z litra pojemności silnika. Możliwości? Turbobenzynowe serce w połączeniu z 6-stopniową manualną skrzynią biegów rozpędza adama S do 220 km/h. Producent nie ujawnia czasu sprintu do 100 km/h. Układ hamulcowy OPC składa się z tarcz, 16-calowych z przodu i 15-calowych z tyłu, wyposażonych w lakierowane na czerwono zaciski. 18-calowe felgi owinięto plasterkiem opony o rozmiarze 225/35 R 18.

6 Najciekawsza premiera Opla w Genewie to nowa astra OPC extreme - auto jest następcą wyścigowej astry OPC cup rywalizującej serii Nürburgring Endurance Championship. Najlepsze jest to, że nowa konstrukcja, w odróżnieniu od auta torowego, może legalnie jeździć po drogach publicznych! Samochód został zbudowany na bazie 280-konnej astry OPC produkowanej w Gliwicach. Auto oszlifowano na Nürburgring Nordschleife. Od seryjnego modelu wydanie ekstremalne odróżniają karbonowe elementy - to naturalnie przeżyło się na mniejszą masę pojazdu. Nowy model jest o 100 kg lżejszy od konwencjonalnej astry OPC.

7 Sercem auta jest całkowicie aluminiowy 2-litrowy silnik turbo o mocy ponad 300 KM. Przedstawiciele firmy twierdzą, że jest to najmocniejsza 4-cylindrowa jednostka jaką kiedykolwiek produkował Opel. Moment obrotowy przekazywany jest za pośrednictwem manualnej sześciobiegowej skrzyni i dyferencjału o ograniczonym poślizgu na koła przednie...

8 W kabinie czeka zintegrowana klatka bezpieczeństwa. Jak w samochodach wyścigowych! Dwa fotele kubełkowe Recaro chwytają kierowcę i pasażera. Bezpieczeństwo to 6-punktowe pasy bezpieczeństwa Schroth. Zamszowa kierownica ozdobiona drobnymi żółtymi szwami jest wzmocniona włóknem węglowym.

9 Wytrzymałe i lekkie włókna węglowe zostały zastosowane do wykonania tylnego błotnika, dyfuzora, przedniego spojlera, maski, usztywnienia zawieszenia, pokrywy silnika, całych kół, tylnej wentylacji wnęki na koło w nadwoziu oraz całego dachu. Karbonowe koła są o 20 kg lżejsze niż ich aluminiowe odpowiedniki. Dzięki temu inżynierowie osiągnęli znacznie zmniejszą masę nieresorowaną. Osiągi? Astra OPC extreme przypadnie do gustu publiczności odwiedzającej salon samochodowy w Genewie wówczas trafi do limitowanej produkcji. Opel zapowiada, że samochód będzie najszybszym dopuszczonym do jazdy po drogach publicznych modelem astry.

10 Także w Genewie debiutuje nowa rodzina silników 1.6 CDTI, która będzie spełniać wymogi standardów emisji Euro 6. W Szwajcarii można oglądać nową i oszczędna wersję astry z Gliwic wyposażoną właśnie w wysokoprężny silnik 1.6 o mocy 110 KM. Konstruktorzy twierdzą, że nowy "szepczący diesel" na setkę będzie spalać średnio 3,7 litra oleju napędowego. Astra z takim turbodieslem przyspiesza od 0 do 100 km/h w 12 sekund i rozwijają prędkość maksymalną 186 km/h. Przypominamy, że dzięki miliardowej inwestycji General Motors prezentowany na wystawie silnik będzie produkowany w Tychach…

11 Na chwilę przed salonem samochodowym w Genewie amerykański koncern General Motors ogłosił, że zainwestuje w fabryce w Tychach 250 mln euro (ponad miliard zł). Polski zakład zajmie się produkcją zupełnie nowej rodziny aluminiowych czterocylindrowych silników wysokoprężnych o pojemności 1.6 (debiutujących w Szwajcarii). Taśmy produkcyjne ruszą w 2017 roku. Maksymalna łączna moc produkcyjna zakładu wyniesie 200 tys. jednostek rocznie. Fabryki GM Manufacturing Poland w Gliwicach i Tychach zatrudniają 3500 osób. Aktualnie produkowane są tam samochody opel astra, kabriolet cascada oraz silniki wysokoprężne o pojemności 1,7 l. Suma inwestycji GM w Polsce, łącznie z dzisiaj ogłoszonym projektem, wyniesie ponad 1 miliard euro.