Toyota FT-3e to rodzinny SUV nowej generacji

Toyota stawia wszystko na jedną kartę. Do 2035 roku w Europie chce sprzedawać auta całkowicie bezemisyjne. Nie ma mowy o jakichkolwiek spalinach, także tych "mniejszych" z hybryd. Stąd Japończycy wprowadzą m.in. trzecią generację ogniw wodorowych i aż sześć samochodów elektrycznych nowej generacji na prąd z baterii.

Dzięki zmniejszeniu rozmiarów podzespołów platformy oraz ograniczeniu masy komponentów układu napędowego nowa generacja japońskich aut EV zyska zupełnie inny styl oraz proporcje. Zmiany nabierają tempa, a ich efektem jest rodzinna Toyota FT-3e.

Reklama

Toyota zmienia styl. FT-3e kontra Highlander imponuje także wymiarami

Z ostro pochyloną kabiną i krótką maską 5-osobowa Toyota FT-3e bardziej przypomina duże coupe z piątką drzwi zawieszone wyżej na 22-calowych kołach niż klasycznego SUV-a. Wygląda jak futurystyczny samochód zbudowany przez dziecko z klocków, jednak to poważna inżynierska robota. FT-3e ma 4,86 m długości, 1,96 m szerokości oraz 1,6 wysokości. To prawie jak hybrydowa Toyota Highlander, przy czym rozstaw osi EV jest większy i wynosi aż 3 m. Z kolei w porównaniu z obecną Toyotą bZ4X nowość jest o 17 cm dłuższa, 14,5 cm szersza oraz 5,5 cm niższa.

Toyota FT-3e - tak wygląda nowy SUV dla rodziny / Tomasz Sewastianowicz
Toyota FT-3e / Tomasz Sewastianowicz

Nadwozie poprzecinane wlotami podporządkowano aerodynamice. Klamki automatycznie chowane w drzwiach i kamery zamiast lusterek bocznych także mają pomóc w przezwyciężeniu oporu powietrza. Innym ciekawym rozwiązaniem są wyświetlacze na drzwiach. Dzięki nim kierowca dostaje informacje o stanie naładowania akumulatora, temperaturze w kabinie czy jakości powietrza jeszcze zanim ten wsiądzie do auta.

Toyota FT-3e / Tomasz Sewastianowicz
Toyota FT-3e / Tomasz Sewastianowicz

Toyota FT-3e - wnętrze z płaską podłogą i ekrany przy kierownicy

Za drzwiami przestronne wnętrze z płaską podłogą, które nie ma nic wspólnego z obecnymi modelami Toyoty. Totalnie cyfrowy kokpit zapewni kierowcy błyskawiczny dostęp do ogromnej liczby funkcji. Obsługa podstawowych funkcji FT-3e odbywa się przy pomocy dwóch ekranów w zasięgu palców kierowcy. Wyświetlacz pod lewą ręką pozwala na zmianę biegów, wybór trybu jazdy oraz regulację ustawień systemów bezpieczeństwa i wspomagania kierowcy. Ekran pod prawą ręką umożliwia sterowanie multimediami, klimatyzacją i rozwiązaniami opartymi na sztucznej inteligencji. Środkowy wyświetlacz systemu multimedialnego przesunięto w stronę pasażera.

Toyota FT-3e / Toyota
Toyota FT-3e / Toyota

Toyota FT-3e to nowa generacja baterii i lżejszy układ napędowy

Wreszcie napęd. Tu Japończycy zamierzają pokazać cały swój potencjał inżynieryjny. Producent zabuduje w platformę nową generację baterii trakcyjnej o kompaktowych wymiarach i wysokiej gęstości energii. Przy okazji premiery FT-3e obraz technologicznego skoku narysował Andrea Carlucci, wiceprezydent Toyota Motor Europe. W przygotowaniu jest kilka różnych rozwiązań.

Toyota FT-3e / Tomasz Sewastianowicz

Pierwszą nowością będzie bardziej wydajna wersja baterii o konwencjonalnej konstrukcji, która zapewni dwukrotnie większy zasięg i o 20 proc. niższe koszty w porównaniu z dostępną obecnie w modelu bZ4X (akumulator 71,4 kWh, zasięg na poziomie 415-512 km).

Zasięg ponad 1000 km, Toyota wprowadzi cztery typy baterii

Kolejną propozycją jest bateria wyróżniająca się niskimi kosztami produkcji, która przyspieszy popularyzację aut elektrycznych. Bateria opracowana w technologii litowo-żelazowo-fosforanowej (LFP), tańszej w produkcji od klasycznej litowo-jonowej, otrzyma nowy kształt oraz innowacyjną strukturę bipolarną. Ten wariant ma zapewnić zwiększenie zasięgu o 20 proc. przy redukcji kosztów o 40 proc. w porównaniu z baterią z modelu bZ4X.

Toyota FT-3e / Tomasz Sewastianowicz

Trzeci typ baterii to wysoka moc i osiągi od 2027 roku

Wyróżnikiem trzeciego rodzaju baterii, która wejdzie na rynek w latach 2027-2028, będzie wysoka moc i osiągi. Będzie to akumulator o bipolarnej konstrukcji z katodą niklową, który jeszcze bardziej obniży koszty i zwiększy zasięg napędów elektrycznych. Taka Toyota zapewni ponad 1000 km zasięgu na jednym ładowaniu.

Toyota FT-3e / Tomasz Sewastianowicz
Toyota FT-3e / Tomasz Sewastianowicz

Toyota i stały elektrolit do produkcji w latach 2027-2028

Wreszcie najważniejszą innowacją Toyoty w dziedzinie akumulatorów będzie bateria ze stałym elektrolitem. Celem producenta jest uzyskanie czasu ładowania od 10 do 80 proc. w 10 minut. Zasięg na poziomie 1000 km lub większy.

– Dokonaliśmy technologicznego przełomu, przezwyciężając największe wyzwanie, jakie stawiała przed naukowcami technologia baterii ze stałym elektrolitem – kwestię trwałości. Obecnie przygotowujemy tę technologię do masowej produkcji. Przewidujemy, że będzie ona gotowa do komercjalizacji w latach 2027-2028, a możliwości produkcyjne pozwolą na wyposażenie w nią dziesiątek tysięcy samochodów rocznie – zapowiedział Andrea Carlucci.

Toyota FT-3e / Toyota / Jayson Fong

Toyota szybciej wyprodukuje samochody dzięki modułom i nowej technologii gigacastingu

Toyota FT-3e i cała nowa generacja samochodów elektrycznych japońskiej marki będzie zbudowana z wykorzystaniem modułowych platform składających się z trzech głównych części – przedniej, środkowej i tylnej. Umożliwi to technologia gigacastingu, czyli montażu aut z dużych komponentów. Obecnie w elementach konstrukcyjnych przodu i tyłu auta wykorzystywanych jest około 175 części. Zdaniem inżynierów redukcja tej liczby pozwoli skrócić czas produkcji, a także zapewni większą swobodę przy konstruowaniu różnych typów pojazdów. Moduł przedni i tylny powstanie w zaledwie dwie minuty.

Modułowa architektura oznacza także większą sztywność nadwozia oraz niższą masę, a to przełoży się na lepsze zachowanie auta na drodze. Także naprawa stłuczki ma być łatwiejsza i tańsza.

Toyota FT-3e / Tomasz Sewastianowicz

Wprowadzenie modułowej architektury oznacza także zmianę procesu produkcyjnego. Toyota FT-3e będzie powstawać na linii montażowej, na której samochody będą autonomicznie przesuwane między kolejnymi etapami aż do zjechania z taśmy. Kiedy produkowany egzemplarz zostanie już wyposażony w akumulator, silnik i koła, będzie mógł poruszać się sam po hali montażowej. Jego baterię naładuje ładowarka indukcyjna.

Toyota FT-3e / Tomasz Sewastianowicz
Toyota FT-3e / Tomasz Sewastianowicz
Toyota FT-3e / Toyota
Toyota FT-3e / Toyota