ZD D2S, czyli elektryczny mikrosamochód oficjalnie zadebiutował podczas jubileuszowej X edycji Ogólnopolskich Targów Motoryzacyjnych i Biznesowych - Fleet Market 2018 zorganizowanych w Warszawie.

Reklama
dziennik.pl

Miejsce premiery nie było przypadkowe, bo Holding 1 (do którego należy m.in. motoryzacyjny potentat Grupa PGD) jednocześnie wprowadził na mapę gospodarczą Polski nową spółkę powołaną na potrzeby elektromobilności. Pod nazwą Electric Vehicles Poland (EVP) kryje się przedsiębiorstwo, które jako jedyne ma specjalizować się w sprzedaży i serwisowaniu całkowicie elektrycznych autek chińskiego producenta Zhi Dou Electric Vehicle. A te dwuosobowe e-samochody powinny sprawdzić się m.in. w firmach działających w miastach czy administracji publicznej.

dziennik.pl

– Dane z Warszawskiego Badania Ruchu pokazują, że w stolicy samochodem jeździ średnio 1,3 osoby. Z analiz systemu Yanosik wynika, że średnia prędkość w centrach większości największych polskich miast w 2017 r. nie przekroczyła 30 km/h. Te wskaźniki potwierdzają, że wykorzystanie mikrosamochodów D2S może być optymalnym rozwiązaniem w polityce flotowej wielu firm i instytucji funkcjonujących w miastach – mówi dziennik.pl Radek Pszczółka, rzecznik prasowy ZD Poland.

dziennik.pl

Za styl ZD D2S odpowiada włoskie studio kierowane przez Alfredo Bacciego. Projekt został następnie wykupiony przez chiński koncern Geely Holding Group, czyli właściciela m.in. Volvo i największego akcjonariusza Daimler AG. Co ciekawe, model D2S ze sprzedażą 42 342 egzemplarzy w 2017 roku uplasował się na 5. miejscu najpopularniejszych samochodów elektrycznych na świecie.

Media / Konrad Obidzinski 85mm.pro

Autko debiutujące na polskim rynku waży ok. 700 kg, ma 2,8 m długości i 1,54 m szerokości. Sercem jest silnik elektryczny o mocy 30 kW (90 Nm). Przyspieszenie od 0 do 50 km/h powinno trwać ok. 7 sekund. Czas ładowania wystarczający do przejechania 100 km to 4 godziny, a ładowanie do pełna zajmie ok. 7-8 godzin. Żywotność akumulatorów polimerowo-litowych obliczono na 2 tys. cyklów. Zasięg? Około 200 km.

– Jest odpowiednio szybki i zwinny, może poruszać się buspasem i parkować w strefach płatnych za darmo, a koszt przejechania nim 100 kilometrów można porównać z kosztem zakupu filiżanki kawy – mówi dziennik.pl Adam Pietkiewicz, prezes Holdingu 1.

dziennik.pl

Importer ZD D2S na dowód podsuwa przykładowe wyliczenia dla nocnej taryfy G12 obowiązującej w Krakowie. Tam 1 kWh kosztuje 0,33 zł (plus VAT). Chiński e-samochód na 100 km ma zużywać 13,7 kWh, czyli pokonanie 100 km powinno kosztować 3,7 zł. Z tych samych rachunków spółki EVP wynika, że przejechanie 100-kilometrowego dystansu małym autem miejskim z silnikiem spalinowym przy cenie benzyny 4,10 zł/litr będzie 10 razy droższe - użytkownik zapłaci 37 zł.

dziennik.pl

Ale nie tylko kosztami podróżowania Electric Vehicles Poland chce przekonać Polaków do ZD D2S. Z badań wynika, że kierowców nad Wisłą odstraszają: cena, niedostatek stacji ładowania, niska wartość elektryka przy odsprzedaży powodowana m.in. obawami o trwałość baterii oraz trudne do przewidzenia koszty obsługi technicznej.

dziennik.pl

Nie oferujemy samochodów ZD do zakupu za gotówkę. Auto będzie dostępne tylko w wynajmie długoterminowym dla klientów biznesowych oraz indywidualnych – mówi Mateusz Wiślański, dyrektor operacyjny EVP. – Usługa jest kompleksowa. W cenie zawarte jest finansowanie, amortyzacja, pełne ubezpieczenie, samochód zastępczy, serwis wraz z częściami zamiennymi, obejmujący także bezpłatną wymianę baterii, jeśli te utracą swoją skuteczność – wyjaśnia.

Media

Z oferty EVP wynika, że całkowity koszt wynajmu D2S przy umowie na 4 lata wyniesie 1200 zł netto/miesiąc. Zakładając średni miesięczny przebieg na poziomie 2 tys. km koszt jazdy (ładowanie po stawkach taryfy nocnej G12) ma wynieść ok. 75 zł netto miesięcznie (rocznie niecałe 900 zł).

dziennik.pl

– Korzystanie w tym samym okresie z samochodu spalinowego, zużywającego podczas jazdy w mieście 9 l/100 km oznacza dziesięciokrotnie wyższy koszt jazdy. Użytkownik elektrycznego samochodu ZD D2S zaoszczędzi zatem 8100 zł netto rocznie i 32 400 zł w okresie czterech lat. Dodatkowe oszczędności wynikają z bezpłatnego parkowania w strefach płatnych dla samochodów spalinowych – kwituje Wiślański.

Spółka EVP oficjalnie rozpoczęła działalność handlową w Polsce. Uruchomiono biura sprzedaży samochodów ZD w Krakowie oraz Warszawie. W pierwszych miesiącach 2019 roku sieć zostanie rozszerzona o kilka głównych aglomeracji Polski.
dziennik.pl
dziennik.pl
dziennik.pl
dziennik.pl