Policyjna akcja "Prędkość". Nie będzie taryfy ulgowej

Policja przeprowadzi akcję pod kryptonimem "Prędkość". Mundurowi będą kontrolować kierowców zarówno statycznie, jak i dynamicznie ze szczególnym uwzględnieniem miejsc, w których najczęściej dochodzi do wypadków drogowych spowodowanych zbyt szybką jazdą.

Do dyspozycji najbardziej doświadczonych mundurowych z grup SPEED jest najlepszy sprzęt. W tym nieoznakowane radiowozy BMW i mocne Skody Superb wyposażone w wideorejetratory.

Reklama

– Działania prowadzone przez policjantów mają m.in. charakter kaskadowy. Oznacza to częstą zmianę miejsca pomiaru prędkości, które uzależnione jest od występujących zagrożeń oraz intensywności łamania przepisów drogowych przez kierowców w danym obszarze – powiedział asp. szt. Łukasz Dutkowiak, rzecznik prasowy KWP we Wrocławiu.

Kaskadowy pomiar prędkości, mandat co 2 minuty. Na czym to polega?

Reklama

Na czym polega kaskadowy pomiar prędkości? Ta policyjna metoda przewiduje co najmniej dwa punkty pomiaru prędkości na tej samej drodze, w tym samym czasie, ale w niewielkich odległościach – wystawione kaskadowo.

Wszystko po to, by kierowcy, którzy zaraz po minięciu pierwszego patrolu wciskają gaz, wpadli w sieci drugiego patrolu. Przy tym sposobie zdarza się, że ten sam kierowca jest karany w odstępie 2-3 minut.

Akcja policji na drogach. Gdzie uważać?

– Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze jest główną przyczyną wypadków ze skutkiem śmiertelnym – powiedział dziennik.pl nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. – Apelujemy zatem do kierujących, by przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zwalniali w miejscach, gdzie przepisy i rozwaga wymagają zachowania szczególnej ostrożności. Wzmożona uwaga niezbędna jest m.in. w okolicach przejść dla pieszych, przejazdów dla rowerów oraz w rejonie skrzyżowań – wskazał.

Kierowcy masowo tracą prawo jazdy

Z najnowszych danych KGP wynika też, że rośnie liczba kierowców, którzy nie umieją zachować się za znakiem D-42, czyli czarno-białą tablicą informującą o wjechaniu w obszar zbudowany. To niepokojąca zmiana. Liczby najlepiej oddają obraz sytuacji…

Znak D-42 dla kierowcy oznacza, że w terenie zabudowanym obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Oczywiście po drodze mogą pojawić się inne lokalne ograniczenia prędkości, do których należy się stosować. Nie wszyscy jednak pamiętają o zasadach obowiązujących po minięciu tej tablicy. W 2024 roku za tzw. 50 plus, czyli przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h (np. 51 km/h za szybko), prawo jazdy na 3 miesiące straciło 9784 kierowców. To niemal 10 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku.

Znak D-42 jak pułapka na kierowców. Dyskusja z policjantem nic nie da

Oczywiście bywa tak, że znak D-42 pojawia się w szczerym polu, daleko od zabudowań. Jednak to nie usprawiedliwia szybszej jazdy – kierowca musi przestrzegać maksymalnej prędkości do 50 km/h określonej kodeksem drogowym. Dyskusja z policjantem w takiej sytuacji na niewiele się zda. O czym od wejścia przepisów w 2019 roku przekonało się 45 tys. kierowców, którym zatrzymano prawo jazdy za 50 plus.

Kierowcy tracą prawo jazdy nie tylko za 50 plus. W pierwszym kwartale 2024 roku za przekroczenie dozwolonego limitu 24 punktów karnych policja skierowała 8431 wniosków o sprawdzenie kwalifikacji kierowcy. Do tego były 753 wnioski o cofnięcie uprawnień kierowcy (przekroczony limit 20 punktów lub jedno przestępstwo albo trzy wybrane naruszenia – dotyczy tzw. młodych kierowców).

Jaki mandat za przekroczenie prędkości w 2024 roku?

Maksymalny mandat za przekroczenie prędkości to 2500 zł i 15 punktów karnych – przy przekroczeniu o ponad 70 km/h (recydywa oznacza podwójną karę, czyli 5 tys. zł). W przypadku skierowania sprawy do sądu grzywna może sięgnąć nawet 30 tys. zł.

Jakie obowiązują mandaty w przypadku recydywy drogowej za przekroczenie prędkości? Oto stawki z taryfikatora w 2024 roku:

  • przekroczenie do 10 km/h – mandat 50 zł i 1 punkt karny;
  • o 11 do 15 km/h – 100 zł i 2 pkt,
  • o 16 do 20 km/h – 200 zł i 3 pkt,
  • o 21 do 25 km/h – 300 zł i 5 pkt,
  • o 26 do 30 km/h – 400 zł; 7 pkt,
  • o 31 do 40 km/h – 800 (1600 zł w warunkach recydywy) i 9 pkt,
  • o 41 do 50 km/h – 1000 (2000 zł) i 11 pkt,
  • o 51 do 60 km/h – 1500 (3000 zł) i 13 pkt,
  • o 61 do 70 km/h – 2000 (4000 zł) i 14 pkt,
  • o 71 km/h i więcej – 2500 (5000 zł) i 15 pkt

15 punktów i mandat 2500 zł. Wystarczy, że zrobisz to dwa razy i egzamin

Jak widać, wystarczą dwa poważne przekroczenia prędkości i zebrana liczba punktów karnych powoduje utratę prawa jazdy. Jego odzyskanie wymaga w takiej sytuacji ponownego zdania egzaminu.

Miernik LTI 20/20 TruCam. Urządzenie może pracować na statywie, ale policjanci przyznają, że wygodniej jest pracować "z ręki" / dziennik.pl