Opel pod koniec 2019 roku po czterech latach nieobecności wrócił do Rosji i nie tylko ponownie sprzedaje tam swoje auta, ale również je produkuje. W zakładach w Kałudze, około 200 km południowy zachód od Moskwy, z taśm zjeżdża rodzinny van Zafira Life; niebawem ruszy produkcja Vivaro. W zeszłym tygodniu firma z Rüsselsheim ogłosiła wejście na rynki Kolumbii oraz Ekwadoru. I wygląda na to, że niemiecka marka ma ambicję stać się światowym graczem. Potwierdzeniem tego zamiaru może być decyzja o powrocie do Japonii.
- Japoński rynek samochodów osobowych jest jednym z największych na świecie. Opel, jako niemiecka marka, cieszy się na nim znakomitą reputacją - powiedział Michael Lohscheller, dyrektor generalny firmy Opel. - Dlatego powrót do Japonii jest bardzo ważnym krokiem służącym znaczącemu zwiększeniu rentownego eksportu - zgodnie z założeniami planu PACE!. Opel staje się firmą globalną, a nasz powrót do Japonii jest kolejnym tego dowodem - stwierdził.
W myśl strategii Opel swoją japońską działalność zacznie w 2021 roku. Początkowo wykorzystana zostanie do tego istniejąca struktura sprzedaży macierzystego koncernu PSA. Dziś francuska grupa jest reprezentowana w Japonii przez marki Peugeot, Citroën i DS Automobiles, które w 2019 roku sprzedały łącznie ponad 15 600 pojazdów. Przedstawiciele giganta liczą, że wprowadzenie Opla pomoże w rozszerzeniu oferty i przyciągnięciu nowych klientów. Oprócz samochodów z silnikami spalinowymi japońskim kierowcom zaoferowane zostaną też auta zelektryfikowane - Corsa (która może otrzymać inną nazwę) będzie dostępna także z napędem czysto elektrycznym, a Grandland X również jako hybryda plug-in, czyli z funkcją doładowania z zewnętrznego źródła prądu. Oferta przewiduje też rodzinne Combo Life. W przyszłości dołączą do nich kolejne modele. Do 2023 roku niemiecki producent powinien być reprezentowany na obszarze ponad 80 proc. rynku.
Ofensywa eksportowa to jeden z filarów strategicznego planu PACE! firmy Opel/Vauxhall. Analitycy spodziewają się, że do połowy lat 20. rynki spoza Europy powinny odpowiadać za ponad 10 proc. wolumenu sprzedaży Opla. Niemiecka marka wzmacnia swoją obecność w Azji, Afryce i Ameryce Południowej. Do 2022 roku chce także rozpocząć działalność na kolejnych ponad 20 rynkach.
W 2019 roku w Japonii sprzedano niemal 3 mln nowych aut osobowych. Rynek jest zdominowany przez lokalnych producentów, a spośród importerów najdzielniej stawiają im czoła Mercedes, BMW i Volkswagen.