Najprostszy sposób to zmiana auta na lepsze. Jednak amatorzy tuningu nie idą na łatwiznę: przecież zawsze da się podnieść moc jednostki napędowej, zamiast na lepsze auto, można wydać pieniądze na stuningowanie starego! Jeśli zrobimy to profesjonalnie, samochód będzie miał podobną trwałość jak seryjny - ale zapewni nam więcej przyjemności z jazdy. Jednak nieumiejętne ingerowanie w konstrukcję silnika może przysporzyć kłopotów i ogromnych wydatków. Podpowiadamy, które modyfikacje i akcesoria mogą naprawdę poprawić osiągi auta, a które będą źródłem poważnych kłopotów, albo co najmniej stratą pieniędzy.

Do benzynowych turbina
W przypadku silników benzynowych najskuteczniejszym sposobem na znaczne podniesienie mocy jest montaż turbosprężarki. To droga operacja, ponieważ poza drogą turbiną w aucie trzeba zastosować zaprojektowany na potrzeby konkretnego silnika układ wydechowy oraz (w niektórych przypadkach) wydajniejszy system zaopatrywania silnika w paliwo. Wszystkie te elementy są dość drogie, a koszty modyfikacji podnosi niemal obowiązkowe odprężenie silnika i modyfikacje układu korbowo-tłokowego, których celem jest utrzymanie trwałości silnika na poziomie zbliżonym do fabrycznego. Jeśli zdecydujemy się na samo dołożenie turbiny bez ingerencji w mechanizmy silnika, możemy być pewni, że auto będzie szybkie tylko przez bardzo krótki czas.
+ Duży przyrost mocy, możliwość dostosowania charakterystyki silnika do oczekiwań właściciela.
- Wysoka cena, wysokie spalanie, nieumiejętne użytkowanie spowoduje awarię.

Jeśli za drogo...
Sportowy wydech: niewiele osób wie, jak ważnym elementem w konstrukcji silnika jest ten układ. To nie tylko rura wyciszająca pracę! Dzięki odpowiednio dobranej charakterystyce wydechu można nie tylko poprawić opróżnianie komór spalania, lecz także efektywność napełniania. Uniwersalny tłumik nie poprawi osiągów. Zadziała natomiast wydech dobrany przez profesjonalistę.
+ Efektowny wygląd, wysoka trwałość elementów wykonanych ze stali nierdzewnej, rasowy dźwięk silnika.
- Wysokie koszty profesjonalnego wykonania kompletnego wydechu, niska skuteczność, jeśli poprzestaniemy tylko na tłumiku końcowym.

Obróbka głowicy
Polega na zastosowaniu większych zaworów bądź wymiany wałków rozrządu na ostrzejsze (o większym wzniosie), obróbce kanałów dolotowych oraz ewentualnym planowaniu głowicy. Jeśli zabieg wykonany jest profesjonalnie, przyrosty osiągów są zauważalne.
+ Szybsza reakcja na dodanie gazu, duże przyrosty mocy na wysokich obrotach, zwiększenie momentu obrotowego.
- Obniżona trwałość głowicy jeśli przeróbki są duże, tuning tego typu wymaga dużego doświadczenia.

Diesel: sprawa jest prosta
Najłatwiej wzmocnić nowoczesnego turbodiesela z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Na ogół starcza wymiana chipa sterującego pracą silnika bądź montaż tak zwanego tuning boxa. To ostatnie rozwiązanie jest stosowane jedynie w autach, gdzie zmiana mocy jest niewielka. Jeśli jednak przyrost mocy jest duży, to trzeba będzie popracować dodatkowo nad zwiększeniem ilości paliwa, jakie będzie dostarczane do silnika, np. wymieniając wtryskiwacze na wydajniejsze. Według osób zajmujących się tuningiem diesli umiejętnie przeprowadzone modyfikacje nie wpływają na żywotność jednostki napędowej. Różnie jednak z tym bywa.
+ Niski koszt w porównaniu z modyfikacjami silników benzynowych, niewielki wzrost zużycia paliwa, łatwy powrót do wersji przed modyfikacją.
- Skrócona żywotność silnika, w przypadku wymiany chipa konieczna ingerencja w komputer sterujący pracą silnika.

Opinie ekspertów

Tylko rozsądek - Maciej Grabowski, Grabowski MotorSport

Sposobów na skuteczne podniesienie mocy jest wiele. Najefektywniejsze rozwiązanie w przypadku silników benzynowych to montaż turbiny wraz ze specjalnie dobranym układem wydechowym - w tym przypadku inwestycja w moc będzie kosztować co najmniej 8 tys. zł. Jeśli dokona jej profesjonalista, auto nie powinno szybciej się zużywać. Najłatwiej podnieść moc w nowoczesnych turbodieslach, na ogół starczy montaż nowego chipa bądź zmiana oprogramowania i wydajniejszy intercooler. Podniesienie mocy to nie wszystko, trzeba również zmienić charakterystykę m.in. zawieszenia i hamulców. Trzeba pamiętać, że tylko profesjonalne modyfikacje są bezpieczne dla auta.

Gwarancja na piśmie - Robert Grzelec, Ford Auto Plaza

Jeśli koniecznie chcemy stuningować silnik w swoim samochodzie, zróbmy to w firmie o dużej renomie. Nie róbmy tego sami. Nawet jeśli się na tym znamy. Postarajmy się uzyskać pisemną gwarancję od firmy dokonującej zmiany w naszym aucie na wykonane prace oraz na to, że nie spowoduje to pogorszenia parametrów pracy innych układów i nie przyczyni się szybszego zużycia zespołu napędowego w związku z przeprowadzonymi modyfikacjami. Ważne jest, to aby na papierze znalazły się zapisy dokumentujące zakres zmian. Obawiam się jednak, że takiej gwarancji nikt nie da, pomimo tego, że będzie udowadniał nam wyższość stosowanych przez niego technik nad producenckimi. Zastanówmy się zatem, dlaczego tak jest?

Raczej nie warto
Skuteczne modyfikacje silnika są drogie. Jeśli nie stać nas na wydanie kilku tys. zł, lepiej zrezygnować z jakichkolwiek działań. Strumienice, magnetyzery czy uniwersalne układy wydechowe działają głównie na folderach reklamowych. Po ich zastosowaniu nie uzyskamy zadowalającego efektu przyrostu mocy. Zmiany jeśli będą, to symboliczne. W przypadku sportowych filtrów powietrza też lepiej nie spodziewać się poprawy osiągów. Na pewno jednak skrócimy życie silnika, bo filtry te słabiej filtrują powietrze. Te urządzenia działają tylko w autach profesjonalnie przygotowanych do sportu. Nie zadziałają, jeśli zamontujemy je w przypadkowym miejscu.

Tu znajdziecie pełne archiwum Auto Świata. Polecamy.






























Reklama