Polacy masowo kupują auta w obawie przed zmianą przepisów. Co to jest CAFE?

Polacy kupują samochody na potęgę. Po 10 miesiącach 2024 roku sprzedało się już ponad 500 000 aut osobowych i dostawczych, to 13 proc. więcej wobec analogicznego okresu sprzed roku – wynika z najnowszego zestawienia instytutu Samar. Zdaniem analityków w całym 2024 roku Polacy zarejestrują 550 tys. nowych osobówek oraz 67 tys. aut użytkowych (617 000 aut). To jednak delikatne szacunki, ponieważ w listopadzie i grudniu przewidują skokowy wzrost sprzedaży. Powód?

– Czwarty kwartał roku tradycyjnie jest okresem wzrostu liczby rejestracji nowych samochodów. W tym roku sprzedaż dynamizuje dodatkowo obawa przed regulacjami CAFE, wchodzącymi w życie w styczniu 2025, które mogą skutkować sporym wzrostem sprzedaży aut pod koniec bieżącego roku i słabym startem 2025 roku – zauważają eksperci. Czym jest to magiczne CAFE?

Reklama

22 000 zł kary za samochód spalinowy. Nowe prawo od 1 stycznia 2025

Reklama

Czteroliterowy skrót CAFE oznacza Clean Air For Europe, czyli Czyste Powietrze dla Europy. Kryją się za nim obostrzenia, którymi od 1 stycznia 2025 UE chce walczyć z zanieczyszczeniem atmosfery. Bardziej wyśrubowane wymagania obniżają limit emisji z samochodów spalinowych do 94 g CO2 na przejechany kilometr. W przypadku przekroczenia dozwolonego progu koncerny będą musiały płacić 95 euro kary za każdy gram ponadwymiarowej emisji. Szacuje się, że za średni spalinowy samochód rodzinny, który emituje 140-150 g/km, producent będzie musiał zapłacić karę na poziomie ok. 5 tys. euro (ok. 22 000 zł). Łatwo domyślić się, że dodatkowe obciążenia zostaną przeniesione na kierowców, czyli ceny pójdą w górę. Polacy wiedzą, że zostały im niecałe dwa miesiące i widać to w szybujących statystykach rejestracji. Jakie auta sprzedają się najczęściej?

Toyota sprzedaje niemal 300 aut dziennie. Corolla z silnikiem 1.8 hybrid znika na pniu

Toyota rządzi na rynku i coraz mocniej odjeżdża konkurencji. Japońska marka do tej pory sprzedała niemal 89 tys. samochodów. To oznacza, że przez dziesięć miesięcy codziennie z jej salonów wyjeżdżały przynajmniej 292 auta. Corolla z wynikiem ponad 21,5 tys. rejestracji jest nie tylko najpopularniejszym autem w Polsce, ale również najpopularniejszą hybrydą. Lwią część, bo aż 80 proc. sprzedaży stanowi 140-konna hybryda 5. generacji z silnikiem 1.8. Większa o 18 KM moc wobec 122 KM starszego napędu to przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 9,2 s, czyli szybciej o 1,7 s. Alternatywą może być wariant 2.0 Hybrid/197 KM.

Toyota Corolla / Toyota / Ireneusz Rek

Skoda Octavia z silnikiem 1.5 TSI/150 KM hitem. Nowy Superb w top 10

Skoda jest wiceliderem (47 872 egz.), a Octavia to najchętniej kupowany model – Polacy najczęściej wybierają silnik 1.5 TSI/150 KM (spalanie na poziomie 5,4-5,8 l/100 km, 8,6 s przyspieszenie 0-100 km/h). W wydziałach komunikacji od początku 2024 roku zgłoszono ponad 15,6 tys. egzemplarzy tego auta. W październiku do top 10 najpopularniejszy modeli wjechała także nowa Skoda Superb (952 rejestracje).

Skoda Octavia z silnikiem 1.5 TSI/150 KM to najpopularniejsze auto czeskiej marki w Polsce / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Volkswagen z wynikiem 30,3 tys. aut zamyka podium. VW T-Roc jest najpopularniejszym modelem z Wolfsburga. Kolejne pozycje w rankingu polskiego rynku to: Kia, Hyundai, Audi, Mercedes, BMW, Renault i Dacia.

Top 10 najpopularniejszy marek samochodowych w Polsce

Toyota po dziesięciu miesiącach 2024 roku wypracowała niemal 19 proc. udziału w rynku. Tylko w październiku wyjechało na drogi 9528 aut, w tym 8961 osobówek. Osoby prywatne zarejestrowały 3532 japońskie modele (32 proc. wzrostu), a do firm trafiło 5996 samochodów marki.

Top 10 Marka Liczba rejestracji w październiku 2024 Marka Liczba rejestracji po dziesięciu miesiącach 2024
1 Toyota 8961 szt. Toyota 83 136 szt.
2 Skoda 4835 Skoda 47 872
3 Volkswagen 3646 VW 30 224
4 Kia 2960 Kia 27 624
5 Hyundai 2711 Hyundai 25 363
6 Mercedes 2647 Audi 23 869
7 Audi 2547 Mercedes 23 616
8 BMW 2491 BMW 22 463
9 Renault 1942 Renault 16 411
10 Dacia 1875 Dacia 15 054

Lexus trzęsie rynkiem w Polsce. Najtańszy SUV deklasuje rywali

Wśród marek premium w Top10 października Lexus ponownie przeskoczył Volvo i wjechał na 4. Lokatę. Japońska marka teraz ściga niemiecką trójkę, czyli Mercedesa, BMW i Audi. Od stycznia do września zarejestrowano w Polsce już niemal 12 tys. samochodów Lexusa – to więcej niż w całym 2023 r. Rok do roku producent zanotował niemal 40-procentowy wzrost sprzedaży, co jest dwukrotnie wyższym wynikiem od notowań całej klasy premium i największym wzrostem wśród 15 marek klasyfikowanych w rankingu rynkowym.

Z gamy Lexusa kierowcy najchętniej wybierają SUV-y i crossovery. Najpopularniejszym modelem jest Lexus NX – w tym roku sprzedano 4566 sztuk tego modelu. Do rekordu mocno przyczynił najmłodszy w gamie hybrydowy Lexus LBX, który w pół roku od premiery zdominował segment B-SUV premium. Do tej pory zarejestrowano 1948 sztuk i czwarty raz z rzędu z salonów wyjechało więcej LBX-ów (241 egz.) niż dwóch kolejnych konkurentów razem.

Lexus LBX / Lexus

Kowalski wybiera SUV-a. Oto najpopularniejsze samochody w Polsce w 2024 roku

W rocznym zestawieniu 10 najpopularniejszych samochodów aż pięciu swoich przedstawicieli ma Toyota. Auta tej firmy zdominowały także pięć rynkowych segmentów. W kategorii najmniejszych aut najczęstszym wyborem jest Aygo X - zarejestrowano już 3445 egz. tego modelu (24 proc. wzrostu), który ma ponad 45 proc. udziału w klasie.

W segmencie B prowadzi Yaris z 30-proc. udziałem. Yaris Cross to numer jeden wśród miejskich crossoverów (22 proc.) i najpopularniejszy samochód wśród osób prywatnych. Corolla nie ma sobie równych w klasie kompaktów (26 proc.). W segmencie C-SUV rządzi Toyota C-HR, która ma 16 proc. udziału w tej klasie.

Top 10 Marka i model Liczba rejestracji w październiku 2024 Marka i model Liczba rejestracji w 2024
1 Toyota Corolla 2081 szt. Toyota Corolla 21 525 szt.
2 Toyota C-HR 1872 Skoda Octavia 15 653
3 Toyota Yaris 1400 Toyota Yaris Cross 12 890
4 Kia Sportage 1348 Toyota Yaris 11 857
5 Toyota Yaris Cross 1319 Toyota C-HR 11 724
6 Skoda Octavia 1175 Kia Sportage 11 565
7 Hyundai Tucson 1139 Hyundai Tucson 10 720
8 Dacia Duster 1110 Toyota RAV4 9762
9 Seat Ateca 1004 Dacia Duster 8029
10 Skoda Superb 925 Volkswagen T-Roc 7048
Toyota Yaris Cross Hybrid 130 / Toyota

Toyota Corolla sprzedaje się na pniu. 80 procent wybiera hybrydę 1.8

Toyota Corolla jest najpopularniejszym autem w Polsce. W przypadku tego modelu 80 proc. sprzedaży stanowi 140-konna hybryda 5. generacji z silnikiem 1.8. Większa o 18 KM moc wobec 122 KM starszego napędu to przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 9,2 s, czyli szybciej o 1,7 s.

Akumulator litowo-jonowy jest mniejszy i o 14 proc. lżejszy od montowanego w napędach 4. generacji (w porównaniu z długo stosowaną baterią niklowo-wodorkową różnica w masie sięga 40 proc.). Jednocześnie o 14 proc. udało się zwiększyć moc baterii. To z kolei wymusiło udoskonalenie układu chłodzenia ogniw (teraz pracuje ciszej i powinien zapewnić dłuższa żywotność). W efekcie Corolla z hybrydą 5. generacji procentowo dłużej jeździ dzięki silnikowi EV, a to przekłada się na niższe zużycie benzyny i wyższy komfort akustyczny w kabinie.

Toyota Corolla 1.8 hybrid / Toyota / Ireneusz Rek

Toyota Corolla 1.8 hybrid spala 4,5 l benzyny 100 km

Podczas przyspieszania częściej do głosu dochodzi jednostka elektryczna – silnik benzynowy 1.8 wkracza do akcji nieco później i rzadziej niż w 4. generacji. Ruszaniu spod świateł czy manewrowaniu na parkingu dłużej towarzyszy cisza. W porównaniu do poprzedniej konstrukcji wyraźnie zyskała też zrywność i elastyczność. Na drodze nowa hybryda 1.8/140 KM jest bardzo ekonomiczna – wynik 4,5 l/100 km nie wymaga specjalnych wysiłków. Przy tym Corolla przez ok. 50 proc. czasu jazdy odcinkiem pomiarowym korzystała z trybu elektrycznego (EV). Super! Jednak dopiero próby porównawcze na torze pokazały kolosalne różnice między trzema różnymi generacjami hybrydowego napędu 1.8.

Toyota Corolla kontra Auris 1.8 Hybrid i Corolla z hybrydą 4. generacji (wyniki prób w tabeli)

Podczas symulowanych prób w ruchu miejskim – czyli tam gdzie hybryda ma największy sens – sprawdziliśmy procentowy udział czasu jazdy wyłącznie na silniku elektrycznym. Każdy z trzech samochodów pokonał identyczny odcinek. Na pierwszy ogień trafiła Corolla wyposażona w najnowszą hybrydę 5. generacji 1.8/140 KM. Tu współczynnik używania trybu elektrycznego wyniósł aż 73 proc. wobec 66 proc. za kierownicą Corolli z hybrydą 4. generacji (1.8/122 KM). Co ciekawe, wynik nowego napędu okazał się najbardziej zbliżony do deklaracji producenta (75 proc.).

Toyota Corolla / Toyota / Ireneusz Rek

Trzeci i najstarszy w tym zestawieniu Auris II 1.8/136 KM z hybrydą 3. generacji uzyskał wynik na poziomie 47 proc. Jednak najsłabszy współczynnik jazdy w trybie EV nie czyni go przegranym. Auris ze 136-konną hybrydą uzyskał lepszy czas przyspieszenia od 0 do 80 km/h niż Corolla z nowszym ale słabszym układem 4. generacji. Do tego okazał się też równie elastyczny w przedziale 40-80 km/h.

Model i generacja napędu hybrydowego Hybryda 3. generacji (Toyota Auris II 1.8 Hybrid 2012-2018) Hybryda 4. generacji (Toyota Corolla 1.8 Hybrid 2018-2022) Hybryda 5. generacji (Toyota Corolla 1.8 Hybrid)
Napięcie silnika elektrycznego 650 V 600 V 600 V
Moc silnika elektrycznego 60 kW/82 KM 53 kW/72 KM 70 kW/95 KM
Napięcie baterii 202 V 207 V 207 V
Typ baterii niklowo-metalowo-wodorkowa niklowo-metalowo-wodorkowa w 1.8 i litowo-jonowa w 2.0 litowo-jonowa
Procentowy czas jazdy w trybie EV (dane producenta/pomiar Dziennik.pl) 64 proc./47 proc. 72 proc./66 proc. 75 proc./73 proc.
Prędkość maksymalna w trybie EV 70 km/h 120-130 km/h 120-130 km/h
Moc systemowa hybrydy 136 KM 122 KM 140 KM
Przyspieszenie 0-80 km/h (pomiar Dziennik.pl) 7,8 s 7,9 s 7,2 s
Elastyczność, czyli czas przyspieszenia 40-80 km/h (pomiar Dziennik.pl) 5,0 s 5,0 s 4,5 s
Toyota Corolla hybryda 5. generacji - wyniki pomiaru przyspieszenia od 0 do 80 km/h i elastyczności (40-80 km/h) / Tomasz Sewastianowicz
Toyota Auris II hybryda 3. generacji - wyniki pomiaru przyspieszenia od 0 do 80 km/h i elastyczności (40-80 km/h) / Tomasz Sewastianowicz

Ile kosztuje Toyota Corolla z hybrydą 1.8? Japończucy tną ceny

Toyota Corolla 1.8 hybrid sedan kosztuje od 114 600 zł, to 5800 zł mniej wobec regularnego cennika. Hatchback to wydatek od 125 000 zł. Kombi z tym samym napędem hybrydowym wymaga przynajmniej 129 000 zł.

Toyota Corolla / Toyota / Ireneusz Rek