Światła w samochodzie. Co mówią przepisy?

Przepisy to jedno, ale warto zacząć od czegoś innego: otóż niesprawności związane z oświetleniem mają duży i – co gorsza – negatywny wpływ na bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg. Brak którejś z żarówek, niedziałająca lampa lub mocno przestawiona wiązka, świecąca wszędzie dookoła, tylko nie tam gdzie trzeba: zwłaszcza jesienią i zimą, gdy długo jest ciemno, często pada deszcz, a mgła to chleb powszedni, takie kwestie urastają do rangi kluczowych. Apelujemy więc nie tylko o właściwe używanie świateł, ale i o to, by pilnować ich stanu technicznego. Także dlatego, że można zarobić solidny mandat.

Reklama

A skoro to mamy już z głowy, możemy przejść do przepisów. Które światła? Kiedy można, a kiedy nie? Co ze światłami do jazdy dziennej? Otóż policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Olsztynie przygotowali kilka wskazówek prawnych dotyczących używania świateł.

Światła mijania i do jazdy dziennej: kiedy ich używać

Świateł mijania używamy domyślnie przez całą dobę, natomiast w czasie od świtu do zmierzchu w warunkach normalnej przejrzystości powietrza zamiast świateł mijania kierujący pojazdem może używać świateł do jazdy dziennej. Z kolei w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza spowodowanej mgłą lub opadami atmosferycznymi mamy obowiązek włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie lub oba jednocześnie. I to niezależnie od pory dnia. Holując inny pojazd należy pamiętać o tym, by włączyć światła mijania również w okresie dostatecznej widoczności.

Światła samochodu / Policja / KWP GORZOW
Reklama

Światła drogowe: kiedy ich używać

W czasie od zmierzchu do świtu na drogach nieoświetlonych zamiast świateł mijania lub tez łącznie z nimi, kierujący pojazdem może używać świateł drogowych (tzw. długie), o ile nie oślepi innych kierujących lub pieszych poruszających się w kolumnie. Używając świateł drogowych kierujący ma obowiązek przełączyć je na światła mijania w momencie, gdy zbliża się do:

  • pojazdu jadącego z przeciwka, przy czym jeżeli jeden z kierujących wyłączył światła drogowe, drugi ma obowiązek zrobić to samo;
  • pojazdu poprzedzającego, jeżeli kierujący może zostać oślepiony;
  • pojazdu szynowego lub pojazdu komunikacji wodnej, jeśli poruszają się one w takie odległości, że istnieje możliwość oślepienia kierujących takimi pojazdami.
Światła mijania, drogowe, przeciwmgłowe: używaj ich z głową / Philips

Warto zaznaczyć, że używanie świateł drogowych uzależnione jest od oświetlenia drogi i np. włączone latarnie oznaczają, że w danym miejscu należy przejść na światła mijania. Nie ma natomiast znaczenia, czy droga znajduje się w obszarze zabudowanym lub poza obszarem zabudowanym: świateł drogowych można używać i tu, i tu. Nie można za używać ich w dzień, nawet podczas ograniczonej widoczności powietrza.

Używanie przednich świateł przeciwmgłowych

Kierujący pojazdem silnikowym w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza spowodowanej mgłą lub opadami atmosferycznymi ma obowiązek włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie, albo oba rodzaje świateł jednocześnie.

Nocna mgła na drodze / ShutterStock

Na drodze krętej, która oznaczona jest odpowiednimi znakami drogowymi, kierujący pojazdem może używać przednich świateł przeciwmgłowych od zmierzchu do świtu, również w warunkach normalnej przejrzystości powietrza. Warto przypomnieć, że drogi kręte to takie, na których występują liczne zakręty. Są one oznaczone tabliczką T-5 wraz ze znakiem A-3 lub A-4.

Używanie tylnych świateł przeciwmgłowych

Kierujący pojazdem może używać tylnych świateł przeciwmgłowych, jeżeli zmniejszona przejrzystość powietrza oznacza ograniczenie widoczności na odległość mniejszą niż 50 metrów. Ważne: w momencie poprawy widoczności mamy obowiązek niezwłocznie wyłączyć te światła.

Pewna trudność polega natomiast na tym, by poprawnie określić owe 50 metrów. I gdy jest tzw. mleko, a przed nosem nie widać wyciągniętej na wprost ręki, sprawa jest dość oczywista. Tyle tylko, że wielu kierowców zapomina wyłączyć tylne światło przeciwmgłowe gdy warunki się poprawią, co z kolei bez sensu męczy wzrok osób jadących z tyłu. Podkreślmy to wyraźnie: w przypadku tych lamp kluczowy jest zdrowy rozsądek.

Światła w tunelu: ciekawy przypadek

Jak wspomnieliśmy wyżej, w warunkach normalnej przejrzystości powietrza od świtu do zmierzchu można używać świateł do jazdy dziennej, no a w tunelu zazwyczaj mamy przecież do czynienia z normalną przejrzystością powietrza. Stąd w zasadzie wynika, że mandat (200 zł i 6 pkt) należy się w tunelu tylko za brak jakiegokolwiek oświetlenia, a jeśli mamy włączone światła do jazdy dziennej, to – w teorii – mandatu dostać nie powinniśmy. Zalecamy jednak zawsze włączyć światła mijania, bo będziemy dzięki temu lepiej widoczni: i dla osób jadących przed, jak i tych za nami.

Tunel na zakopiance / GDDKiA / Krzysztof Nalewajko

Inna sprawa, że nawet jeśli w dzień w tunelu używamy świateł do jazdy dziennej, to w okresie od zmierzchu do świtukodeks nakazuje włączenie świateł mijania, co z kolei rodzi kolejny paradoks, bo w teorii policjant mógłby w tunelu wlepić mandat za brak świateł mijania, ale jedynie w nocy. No a przecież w tunelu przeważnie zawsze panują warunki zbliżone do nocnych, prawda? Jeszcze większe zamieszanie wprowadza taryfikator, gdyż widnieje tam następująca pozycja: "Jazda bez wymaganych świateł w tunelu, niezależnie od pory doby". Cóż…

Jakie mandaty za niewłaściwe oświetlenie?

Poniżej zestawienie ważniejszych mandatów, jakie w 2023 r. obowiązują w przypadku wykroczeń związanych z oświetleniem.

  • Jazda bez wymaganych świateł od zmierzchu do świtu: 300 zł i 6 pkt;
  • Jazda bez wymaganych świateł od świtu do zmierzchu: 100 zł i 2 pkt;
  • Niewłączenie przez kierującego pojazdem wymaganych świateł w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza: 200 zł i 2 pkt;
  • Umieszczenie na pojeździe ładunku w sposób zasłaniający światła lub urządzenia sygnalizacyjne: 200 zł;
  • Korzystanie ze świateł drogowych w sposób niezgodny z przepisami: 200 zł i 4 pkt;
  • Jazda bez wymaganych świateł w tunelu, niezależnie od pory doby: 200 zł i 6 pkt;
  • Nieużywanie wymaganego oświetlenia podczas zatrzymania lub postoju w warunkach niedostatecznej widoczności: 150-300 zł i 3 pkt;
  • Naruszenie przez kierującego warunków holowania poprzez niewłączenie w pojeździe holującym świateł mijania: 100 zł;
  • Używanie tylnych świateł przeciwmgłowych przy normalnej przejrzystości powietrza: 100 zł i 2 pkt;
  • Naruszenie warunków dopuszczalności używania przednich świateł przeciwmgłowych: 100 zł i 2 pkt;
  • Kierowanie pojazdem niesprawnym technicznie: 20-3000 zł.

Mandat do 3 tys. zł za światła? Policja zatrzyma też dowód rejestracyjny

– W Polsce obowiązuje jazda na światłach mijania przez całą dobę. Za niedopełnienie tego obowiązku w ciągu dnia grozi mandat w wysokości 100 zł i 2 punkty karne. Niewłączenie właściwych świateł po zmroku (od zmierzchu do świtu), to już 6 punktów i 300 zł mandatu – powiedział dziennik.pl nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Na tym jednak nie koniec, ponieważ jak zaznaczył wszystko zależy od konkretnych okoliczności.

– Jeśli światła posiadają poważne uszkodzenia, bądź usterki niemożliwe do usunięcia na miejscu kontroli policjant zatrzyma dowód rejestracyjny pojazdu i może nałożyć mandat karny w wysokości do 3 tys. zł – wyliczył przedstawiciel KGP.

Światła do kontroli, akcja policji na polskich drogach / Policja