Policjanci grupy Speed mierzyli prędkość pojazdów na ulicy Południowej w Grudziądzu. Nagle namierzyli zbliżającego się do nich z dużą prędkością mężczyznę na hulajnodze elektrycznej. Pędził znacznie szybciej niż dozwolone 20 km/h.

– Ku zdziwieniu funkcjonariuszy okazało się, że zarejestrowali prędkość 50 km/h, czyli o 30 km/h za dużo dla tej kategorii pojazdu – wyjaśnił mł. asp. Łukasz Kowalczyk, oficer prasowy policji w Grudziądzu. – W związku z popełnionym wykroczeniem 21-letni mieszkaniec Grudziądza został ukarany mandatem karnym w kwocie 400 zł – wyjaśnił.

Hulajnogą przekroczył prędkość o 30 km/h, mandat 400 zł

Reklama

Policja zauważa, że zarówno hulajnoga elektryczna, urządzenie transportu osobistego, jak też urządzenia wspomagające ruch stały się bardzo popularne.

Reklama

– Osoby je użytkujące mają zarówno prawa, jak i obowiązki. Należy podkreślić, że hulajnoga elektryczna i urządzenie transportu osobistego w znowelizowanych przepisach mają status pojazdu – skwitował Kowalczyk.

Ścieżka dla rowerów / Tomasz Sewastianowicz
Reklama

Hulajnoga elektryczna, czyli dozwolona prędkość i którą drogą można jechać?

Żeby nie podpaść policji jadąc hulajnogą elektryczną należy korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów. A dopuszczalna prędkość to 20 km/h.

W przypadku gdy nie ma drogi dla rowerów czy pasa ruchu dla rowerów wtedy na hulajnodze elektrycznej można jechać po jezdni z maksymalną prędkością 20 km/h. Warunek – tylko wtedy, gdy na tej jezdni dozwolona prędkość nie większa niż 30 km/h.

Hulajnogą elektryczną można wyjątkowo poruszać się chodnikiem lub drogą dla pieszych, jeśli brakuje drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, a maksymalna dozwolona prędkość na jezdni jest wyższa niż 30 km/h. W takiej sytuacji jadąc hulajnogą na prąd po chodniku należy utrzymywać prędkość zbliżoną do prędkości pieszego, czyli ok. 6 km/h.

Jadący hulajnogą elektryczną po chodniku ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa pieszym.

– Hulajnogi elektryczne i urządzenia osobistego transportu cieszą się coraz większą popularnością – powiedziała Julia Langa, Yanosik.pl. – Nie dziwi więc, że wprowadzono odpowiednie regulacje, których zadaniem jest uporządkowanie sposobu korzystania z nich. Poruszający się hulajnogami również muszą zwiększyć swoją czujność i pamiętać, że ich także obowiązują zasady odnośnie dozwolonej prędkości czy korzystania z telefonu podczas jazdy, a ich zignorowanie może słono kosztować – podkreśliła.

Hulajnoga elektryczna, czyli jaki mandat i za co?

  • Mandat 200 zł – za korzystanie podczas jazdy z telefonu (słuchawka lub mikrofon trzymane w ręku).
  • Przewożenie innej osoby, zwierzęcia lub ładunku będzie karane mandatem w wysokości 100 zł.
  • Za kierowanie na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu pojazdem innym niż mechaniczny przez osobę znajdującą się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka mandat wyniesie od 300 do 500 zł.
  • Za przejeżdżanie wzdłuż przejścia dla pieszych przewidziano karę w wysokości 100 zł.
  • Osoba na hulajnodze elektrycznej, która będzie jechać chodnikiem szybciej niż pieszy czy nie ustąpi mu pierwszeństwa musi liczyć się z mandatem do 500 zł.

Sprawa w sądzie może skończyć się grzywną 5 tys. zł.

Mandat / Shutterstock