- Majówka to więcej nieoznakowanych radiowozów grup SPEED
- Łatwiej stracić prawo jazdy, policja przypilnuje kierowców i pieszych
- Policja kontra motocykliści w majowy weekend
- 11 najbardziej kontrolowanych dróg krajowych w Polsce
- Kontrole prędkości z podziałem na województwa
Policja od dziś mobilizuje siły na majowy weekend. Od 29 kwietnia do 3 maja będzie czujnie przyglądać się kierowcom, pieszym, rowerzystom i motocyklistom.
– W majowy weekend policja podejmie wzmożone działania w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa m.in. w miejscach gdzie będzie dochodziło do koncentrowania się ruchu turystycznego – powiedział dizennik.pl kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP. – W związku z tym będziemy zwracać szczególną uwagę na drogi o większym zagrożeniu bezpieczeństwa. Szczególnie osoby, które wyjeżdżają w piątek 29 kwietnia oraz wracać będą we wtorek i środę (3 i 4 maja) powinny spodziewać się dużego natężenia ruchu na drogach i dostosować się do tej sytuacji – wskazał.
Majówka to więcej nieoznakowanych radiowozów grup SPEED
Kierowcy przez całą majówkę powinni spodziewać się znacznie większej obecności policji. – Nie będą to tylko patrole oznakowane, ale także policjanci na motocyklach i w radiowozach nieoznakowanych. W tym na trasy wyjedzie znacznie więcej funkcjonariuszy policyjnych grup SPEED – zapowiedział Opas.
Policjant podkreślił, że priorytetem funkcjonariuszy będzie niesienie pomocy wszystkim uczestnikom ruchu drogowego w bezpiecznym dotarciu do celu i zapewnienie płynności ruchu na głównych ciągach komunikacyjnych kraju. W miejscach występowania znacznych spowolnień i utrudnień można spodziewać się ręcznego kierowania ruchem.
Łatwiej stracić prawo jazdy, policja przypilnuje kierowców i pieszych
– Policjanci będą również egzekwować od kierujących przestrzegania ograniczeń prędkości, zwrócą uwagę na korzystanie z pasów bezpieczeństwa i właściwe przewożenie dzieci w pojazdach. Będą reagować na wszelkie wykroczenia uczestników ruchu drogowego, w tym szczególnie zwrócą uwagę na nieprawidłowe zachowanie kierujących wobec niechronionych uczestników ruchu drogowego – przestrzegł przedstawiciel KGP.
Mundurowi zwrócą szczególną uwagę na oznakowane przejścia dla pieszych, ponieważ tam zdarzeń jest więcej niż rok wcześniej. – Będziemy też zwracać uwagę na rowerzystów, kierujących hulajnogami elektrycznymi i innymi urządzeniami transportu osobistego czy urządzeniami wspomagającymi ruch – wymienił.
Policja kontra motocykliści w majowy weekend
Na celownik drogówki trafią też motocykliści. – Wraz z pojawieniem się dużej ilości jednośladów będziemy reagować na wykroczenia kierujących motocyklami oraz intensyfikować kontrole tej grupy uczestników ruchu. Ostatni weekend był szczególnie niebezpieczny jeśli chodzi o motocyklistów. Tylko w minioną niedzielę zginęło troje motocyklistów, a poważnie ranna została jedna z pasażerek – podkreślił Opas. Policjanci będą też prowadzić kontrole trzeźwości i stanu psychofizycznego kierujących pojazdami.
11 najbardziej kontrolowanych dróg krajowych w Polsce
Listę dróg najbardziej kontrolowanych przez policję przygotowali eksperci Yanosika na podstawie zgłoszeń kierowców. Przeanalizowano dni weekendowe (piątki, soboty i niedziele):
Droga krajowa | Liczba kontroli prędkości na 1 km trasy |
DK 80 | 14,2 |
DK 97 | 14,2 |
DK 47 | 11,3 |
DK 17 | 10,1 |
DK 6 | 10 |
DK 86 | 9,1 |
DK 81 | 8,9 |
DK 10 | 8,2 |
DK 67 | 7,9 |
DK 84 | 7,5 |
DK 89 | 6,8 |
Kontrole prędkości z podziałem na województwa
Kierowcy podróżujący drogami Małopolski i Podkarpacia powinni najbardziej spodziewać się kontroli prędkości.
Województwo | Liczba kontroli prędkości na 1 km trasy |
Małopolskie | 10,8 |
Podkarpackie | 10 |
Zachodniopomorskie | 8,9 |
Lubelskie | 8,8 |
Kujawsko-Pomorskie | 8,6 |
Śląskie | 8,6 |
Wielkopolskie | 7,4 |
Pomorskie | 7,3 |
Podlaskie | 6,8 |
Świętokrzyskie | 6,6 |
Mazowieckie | 6,4 |
Łódzkie | 6,3 |
Dolnośląskie | 5,7 |
Warmińsko-Mazurskie | 5,7 |
Lubuskie | 5,4 |
Opolskie | 5,1 |
Pierwsza majówka z nowym taryfikatorem mandatów, będzie drogo
Tegoroczna majówka jest pierwszą z nowymi, zaostrzonymi przepisami. Taryfikator 2022 wprowadził znacznie wyższe mandaty za przekroczenie prędkości. Co istotne od 17 września wejdzie w życie przepis o recydywie drogowej za najcięższe wykroczenia. Nowe zasady dotyczące punktów karnych także zaczną obowiązywać od jesieni. W efekcie ponowny występek tego samego typu w ciągu 2 lat od ostatniego przewinienia będzie skutkował dwukrotnością kary.
Wyjeżdżającym na majowy weekend warto przypomnieć, że nowe stawki mandatów za przekroczenie prędkości wyglądają następująco:
- Przekroczenie prędkości do 10 km/h: mandat 50 zł;
- od 11 km/h do 15 km/h: 100 zł i 3 punkty karne;
- od 16 km/h do 20 km/h: 200 zł i 3 punkty karne;
- od 21 km/h do 25 km/h: 300 zł i 6 punktów karnych;
- od 26 km/h do 30 km/h: 400 zł i 6 punktów karnych;
Mandat za przekroczenie prędkości, czyli nawet 5 tys. zł w recydywie
Stawki mandatów szybują od przekroczenia prędkości o ponad 30 km/h.
W myśl taryfikatora od 1 stycznia 2022 roku za złamanie ograniczenia o 31 km/h niezależnie od rodzaju drogi (w obszarze zabudowanym, jak i poza miastem) grozi 800 zł mandatu.
Ponowne wykroczenie tego samego typu w ciągu dwóch lat od ostatniego ukarania będzie skutkowało dwukrotnością kary (od 17 września 2022 roku).
Przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h: mandat 800 zł i 10 punktów (recydywa: 1600 zł);
- o ponad 40 km/h: mandat 1000 zł i 13 punktów karnych (2000 zł zł w przypadku recydywy);
- o ponad 50 km/h: mandat 1500 zł i 15 punktów karnych (recydywa: 3000 zł);
- o ponad 60 km/h: mandat 2000 zł (4000 zł przy recydywie);
- o ponad 70 km/h: mandat 2500 zł (recydywa: 5 tys. zł).
1500 zł to mandat dla kierowcy w 10 sytuacjach
Nawet 1500 zł to minimalna grzywna dla kierowcy za nieprawidłowe zachowanie wobec pieszego. Od 17 września 2022 roku jeśli sprawca w ciągu 2 lat ponownie popełni takie naruszenie, to kara grzywny wzrośnie dwukrotnie i wyniesie nie mniej niż 3 tys. zł (recydywa). W przypadku realnego zagrożenia bezpieczeństwa dla życia i zdrowia pieszego, sąd będzie mógł dodatkowo orzec zakaz prowadzenia pojazdu.
Przepisy przewidują 10 sytuacji, w których policjant może wypisać taki mandat:
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych lub wchodzącemu na to przejście;
- Nieustąpienie przez kierującego pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża;
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przy przejeżdżaniu przez chodnik lub drogę dla pieszych albo podczas jazdy po placu, na którym ruch pieszych i pojazdów odbywa się po tej samej powierzchni;
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przez kierującego pojazdem podczas włączania się do ruchu;
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przy cofaniu pojazdem;
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przez kierującego pojazdem w strefie zamieszkania;
- Niezatrzymanie pojazdu w celu umożliwienia przejścia przez jezdnię osobie niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku lub osobie o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej;
- Wyprzedzanie pojazdu na przejściu dla pieszych, na którym ruch nie jest kierowany, lub bezpośrednio przed tym przejściem;
- Omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu;
- Naruszenie zakazu jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych.
5 tys. zł maksymalny mandat od policjanta
W myśl nowych przepisów policjant na miejscu może ukarać kierowcę mandatem maksymalnie do 5 tys. zł, a przy zbiegu wykroczeń do 6 tys. zł. W przypadku skierowania sprawy do sądu grzywna może okazać się słona.
Grzywna w sądzie do 30 tys. zł
Sześć razy wzrosła wysokość maksymalnej kary finansowej nakładanej przez sąd. A to oznacza, że kiedy sprawa kierowcy trafi przed oblicze przedstawiciela Temidy wówczas grzywna może sięgnąć nawet 30 tys. zł, a nie do 5 tys. zł jak wcześniej.
Czego spodziewać się na drogach w majowy weekend?
Policja zapowiada, że przyjrzy się kierowcom w największych punktach koncentracji ruchu turystycznego. W których częściach Polski będzie można najczęściej spotkać patrole drogówki? Odpowiedź niesie najnowszy raport ekspertów Yanosik.
– W trakcie długiego weekendu majowego bardzo dużą popularnością cieszy się południe naszego kraju, czyli obszary górskie, ale również wschodnia część, do której przyciąga turystów przede wszystkim Warmia i Mazury. Oczywiście nie zabrakło również wyjazdów nad polskie morze, które nawet w zimniejsze dni cieszy się zainteresowaniem Polaków – powiedziała dziennik.pl Julia Langa, Yanosik
Największą popularnością w okresie długiego weekendu majowego cieszą się zwykle obszary górskie, nadmorskie oraz wschodnia część kraju otoczona dziką przyrodą.
– Zgodnie z naszymi danymi więcej osób wyjeżdża z miasta na weekend majowy, zwłaszcza mieszkańcy dużych miejskich aglomeracji. Porównując stosunek wyjazdów z wybranych polskich miast do przyjazdów do nich widzimy dużą różnicę. Mieszkańcy Warszawy, Krakowa, Poznania, Łodzi czy Wrocławia zdecydowanie preferują udać się na odpoczynek poza granice swojego miasta, a i niewielu turystów decyduje się na spędzenie weekendu majowego w mieście – wskazuje Langa.
Majówka 2022, czyli więcej samochodów na drogach
– Analizując dane z ubiegłego roku, wiemy że kierowcy największą liczbę kilometrów pokonali w piątek, który jest najlepszym dniem wyjazdowym na długi weekend. W niedzielę z kolei średnia dzienna liczba kilometrów użytkowników spada poniżej średniej ze zwykłej niedzieli – w tym dniu kierowcy raczej wrzucają na luz i cieszą się możliwością odpoczynku. Umiarkowany wzrost liczby km użytkowników występuje w sobotę oraz w poniedziałek, co daje nam wniosek, że niektórzy z nich później wyjeżdżają na weekend majowy wybierając jazdę w sobotę, a niektórzy szybciej kończą urlop, decydując się na powrót już w poniedziałek – wyjaśniła.
Tam będzie największy ruch, czyli dokąd Polacy jeżdżą na majówkę?
Polacy na majówkę w 2021 roku najchętniej wybierali się w okolice powiatu tatrzańskiego w województwie małopolskim, tu zaobserwowano największy stosunek przyrostu przyjazdów do wyjazdów (542 proc.). Równie popularny jest kierunek w okolice powiatu jeleniogórskiego w dolnośląskim (464 proc.), powiatu Leskiego w województwie podkarpackim (455 proc.), a także piskiego w warmińsko-mazurskim (404 proc.).
Znacznie mniej Polaków decydowało się na wyjazd w kierunku północnym. Analitycy odnotowali największy wzrost przyjazdów w okolice nadmorskie w powiecie koszalińskim (262 proc.) i kołobrzeskim (230 proc.) w zachodniopomorskim oraz w puckim w pomorskim (206 proc.).
Największe korki na autostradach A1 i A4 oraz drogach S11 i S3
– Zweryfikowaliśmy natężenie ruchu na wybranych polskich autostradach oraz drogach szybkiego ruchu pod kątem powrotów z weekendu majowego – powiedziała Julia Langa. – Do próby wzięliśmy niedzielę 3 maja w 2021 roku i porównaliśmy ją z niedzielą 9 maja w 2021 roku. Z naszych danych wynika, że największe korki mogą spotkać podróżujących przez S11 w okolicach Szczecinka, S3 w obszarze gminy Skąpe i Pyrzyce. Z większym natężeniem ruchu muszą się również liczyć ci, którzy będą podróżować A1 w okolicy gmin Łanięta, Gostynin i Płużnica, a także A4 przy Zabierzowie – skwitowała.