- Jesteśmy na etapie przejmowania od operatora systemu poboru opłat za przejazd po wyznaczonych odcinkach dróg krajowych samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 t. Jednocześnie przygotowujemy się do wdrożenia nowego systemu poboru opłat - powiedział Adamczyk.
Minister zaznaczył, że Główny Inspektorat Transportu Drogowego prowadzi proces przejęcia obecnie działającego systemu, co pozwoli kontynuować pobór opłat w sposób płynny.
- Dzisiaj koncentrujemy się przede wszystkim na przejęciu i wstępnie przygotowujemy się do budowy nowego systemu poboru opłat - dodał minister.
Adamczyk poinformował też, że nowy system poboru opłat mógłby zostać wprowadzony również na koncesyjnych odcinkach autostrad.
- Ważne jest to, żeby przekonać koncesjonariuszy i stworzyć takie warunki, abyśmy mogli korzystać z tego systemu na eksploatowanych przez koncesjonariuszy drogach - powiedział minister.
Dodał, że resort będzie przekonywał koncesjonariuszy do skorzystania z nowego systemu poboru opłat na warunkach dogodnych nie tylko dla siebie, ale i dla państwa.
Adamczyk podkreślił, że resort nie przewiduje wprowadzenia w tym roku podwyżek w systemie poboru opłat za przejazd wybranymi odcinkami dróg krajowych przez samochody o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony.
- Nie przewidujemy też wprowadzenia opłat na odcinkach, które są obecnie bezpłatne. Nie ma też pomysłu na to, żeby wprowadzić opłaty za przejazd drogami ekspresowymi dla samochodów o masie całkowitej do 3,5 tony, w tym samochodów osobowych - stwierdził minister.
Przejęcie systemu poboru opłat przez GITD umożliwiła nowelizacja ustawy o drogach publicznych. Na mocy tej regulacji, zmiana podmiotu pobierającego opłaty nastąpi z dniem 3 listopada 2018 r.
Do GITD przeniesiono także wszystkie kompetencje związane z systemem poboru opłaty elektronicznej oraz opłaty za przejazd autostradą na odcinkach zarządzanych przez Generalną Dyrekcje Dróg Krajowych i Autostrad.
Obecnie zarządzanie systemem poboru opłat dla GDDKiA realizuje firma Kapsch, której kontrakt kończy się na początku listopada tego roku.
Nowe zadania GITD będzie wykonywała samodzielnie (ewentualnie z pomocą innych organów administracji rządowej), a zakres czynności, które będą mogły zostać powierzone podmiotom trzecim z sektora prywatnego zostanie ograniczony do niezbędnego minimum.
Rozwiązanie to pozwoli też uniezależnić procesu poboru opłat drogowych od podmiotów trzecich. Ponadto dzięki przejęciu pełnej kontroli nad KSPO przez administrację państwową ułatwione będzie ewentualne dokonywanie szybkich zmian w systemie.